zderzak przedni lekko przetarty.Sprawca dał oświadczenie i zgłosiłem do PZU.Rzeczoznawcy jeszcze nie było ale zaznaczyłem telefonicznie żeby mi kase za szkode przesłali na konto i tu mam teraz wątpliwośći czy nie lepiej byłoby oddać auto do ASO?czy przy lekkim pęknięciu i otarciu pomalują zderzak czy wymieniają na nowy?zgłaszał ktoś z Was taką szkode?

996.rok 99

Myślę, że mimo wszystko nie zakwalifikują zderzaka do wymiany. Więc chyba dobrze zrobiłeś. Sam go oddaj do spawania i lakierowania i powinieneś być do przodu. A jeśli zakwalifikują to tym lepiej

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

nie ma czegoś takiego w fabrycznej technologii naprawy jak spawanie zderzaka

oczywiście, że taka rzeźba w ... jest możliwa tylko po co, jeśli nie płaci się samemu?

ubezpieczalnia ma obowiązek zapłacić za przywrócenie samochodu do stanu sprzed szkody a "spawanie zderzaka", kitowanie, naklejanie łat nie doprowadza auta do stanu sprzed szkody

taki zderzak jest na bank do wymiany, w PZU nie ma z tym problemów

miałem porysowany tylny zderzak z boku bez pęknięcia bo mi czujnik nie zapikał przy cofaniu i jak zapytałem rzeczoznawcę czy to będzie do naprawy czy do wymiany to się na mnie aż dziwnie spojrzał i powiedział że oczywiście do wymiany

ja miałem z AC, więc oddałem im to z nawiązką w przyszłym roku w wyższej składce ale w Twoim przypadku jest z oc sprawcy to co innego.

Znajoma miała ostatnio dokładnie taką samą sytuacje ktoś cofając zahaczył o tylni zderzak który lekko pękną na odcinku ok 4 cm rzeczoznawca od razu przyznał nowy wiec wymiana i tego się domagaj.

Czyli najrozsądniej wziąć kasę i oddać do spawania Tylko jak znam życie to co będą chcieli Ci przelać to będzie najwyżej na pół nowego zderzaka

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

aha,czyli najlepiej oddać auto do aso.Rozumiem ,dzięki

a tak z ciekawości wie ktoś ile wymiana zderzaka i malowanie kosztuje w ASO/

Tylny zderzak naprawiam co kilka miesiecy. Co prawda w Nissanie Micra. Taka jest częstotliwość wjechania w tyl w jeden z naszych samochodów szkoleniowych. Przy samochodach do nauki jazdy to 90 % uszkodzeń. Zakwalifikują zderzak do wymiany. Wiekszość mniejszych firm ubezpieczeniowych zleca wycenę zewnętrzym rzeczoznawcom. Oni robią to w/g jakiegoś programu komputerowego. W 3 letniej Micrze za pekniety tylni zderzak płacą ok, 1200 zł. na kosztorys. Zawsze pare złotych po naprawie zostaje.

Pozdr
Wojtek
996 3,4 2000
www.mistrzowiekierownicy.pl

Ja bym naprawiał sam. Nie w sensie klejenia i lakierowania w garażu oczywiście

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

w 997 tylnego 5 tys brutto

Bukers, zadzwoń do firmy S PLUS, we Wrocku chyba mają już oddział, naprawiają takie rzeczy bardzo ładnie.
Na przyszłość, albo i tym razem wal do ASO. Teoretycznie będą próbowali zapłacić tylko za zamiennik, ale do Carrery nie ma zamiennika, więc zapłacą za oryginał. To że wziąłeś kasę nie znaczy że już nie możesz pojechać do ASO. PRzedstawisz im fakturę i muszą Ci zapłacić. Tylko w takim przyapdku poinformuj PZU, że wstawiasz jednak samochód do ASO. Jakbyś miał jakieś kłopoty / pytania w sprawie tej szkody to pisz na priv.

ok.dzięki

szkode wycenili na 500zł.
to jakiś żart?

A jaki ubezpiczyciel??

Wojtek

PZU

Tylny zderzak z malowaniem w ASO Katowice to jeśli dobrze pamiętam 1200 malowanie i 3000 tyś zderzak. Oczywiście idealnie dobrane wszystko

JEśli to lekkie obtarcie, to PZU takie szkody likwiduje w oparciu o technologię SMART, czyli na metodzie używaną przez firmę S PLUS.
Powinni Ci o tym powiedzieć i zaproponować tam naprawę. Generalnie ta firma naprawdę dobrze ogarnia drobne naprawy. Zderzak to tylko zderzak, więc nie ma co panikować, jeśli nie jest pęknięty to da się to dobrze zrobić. Kiedyś widziałem jak naprawiali samochody po gradobiciu bez lakierowania. Mają specjalnę metodę wyciągania wgniotów pogradowych. Przy Centrum Liwkidacji Szkód w Opolu naprawili ponad 60 samochodów, a kolejka ludzi była ogromna, bo nikt nie chciał lakierować całego samochodu jak można było to naprawić bezinwazyjnie.
Także przede wszystkim poproś o kalkulację kosztów naprawy i zobacz co Ci tam proponują, ostatecznie zawsze możesz na końcu wstawić samochód do ASO POrsche czy innego warsztatu i przedstawić im rachunek. Tylko urpzedzaj o swoich ruchach, a nie będziesz miał problemów.
Ps. I to nie jest reklama, nie pracuję już w PZU

Zderzak jest pęknięty, więc trochę przesadzili z wyceną

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

zderzak miał pęknięte zaczepy(diagnoza warsztatu) więc wymienią na nowy.
przy okazji zafunduje mu polerke/odświeżenie całości metodą 4warstw(nie znam się ale mówią że będzie wyglądał jak z fabryki)3dni to potrwa i kosztuje 500zł.ale podobno warto.