rozglądam się za weekendowym autem i padło na 986. Czy jakichś wersji unikać, jakieś mają wyjątkowe bolączki? Czy są jakieś haczyki przy utrzymaniu samochodu, poza typową eksploatacją?
Motor i jeszcze raz motor czyli wycieki, kultura pracy i kontrola rozrządu oraz przegląd komputerem jeśli masz dostęp . Reszta do ogarnięcia przy pomocy kolegów z forum i youtuba. Z rzeczy dodatkowych to dobrze sprawdzić poprawność działania dachu , jest czuły na zniekształcenia karoserii np w autach po kolizji.
Najgorzej tradycyjnie na połączeniu motoru i skrzyni. Ogólnie jest dużo pracy przy wyciąganiu i dlatego robocizna spora. Czasem jeszcze cieknie spod dekli zaworów i wtedy leci po cewkach zapłonowych. Ogólnie albo motor suchy albo negocjować na uszczelnienie i przy okazji potem wymienić sprzęgło przy okazji jeśli ręczna skrzynia. Oczywiści mówimy o wycieku bo lekkie zapocenie które nie zostawia plam to pewnie w co drugim aucie, w końcu mają swoje lata.
Kolego jaja sobie robisz . Jakie plamy na żwirze, ładujesz się na podnośnik na przeglądzie na jakiejś stacji i sam oglądasz wszystkie zakamarki. Mam automat i jestem zadowolony , szczególnie do miasta. Moim zdaniem motory połączone z automatem są mniej zajechane, ale to moje osobiste zdanie. Gdy czasem mam ochotę wyżej go pokręcić to przełączasz na ręczną zmianę guzikami. Co do guzików w kierze to zrobiłem mały mod z kabelkami by lewa strona była tylko do redukcji a prawa to bieg wyżej - łatwiej operować w trakcie szybszego kręcenia. Powodzenia w poszukiwaniu.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników