Witajcie
Planuje od ok 2 lat zakup jakiegoś suva. Chodzi mi po głowie Porsche Cayenne.
Z przedziału cenowego 35-45tys zł najbardziej mi się właśnie podoba Cayenne.
Zastanawiałem się tez nad BMW x5 e53 z 2006r ale jakoś średnio kojarzy mi się ta marka bardziej bym widział się w Porsche.
Znajomy co ma serwis samochodowy ok 90km od mojego miasta powiedział mi kiedyś żebym nie kupował Cayenne bo da mi popalić finansowo za utrzymanie i mi trochę spadło ciśnienie... chodź nie poparł tego konkretną wiedza.
Czytałem kilka wątków na forach gdzie posiadacze Cayennow śmiali się z ludzi którzy chcą kupić ten samochód i maja nadzieje ze będzie bezawaryjny gdy sami wydają rocznie nawet 12tys zł na utrzymanie 🤔
Od 1,6 roku jeżdżę mercedesem b klasa z 2007r pojemność 1,6 automat ale chciałbym coś większego na wypady rodzinne. Po za tym w Mercedesie męczą mnie fotele jak dla mnie bardzo nie wygodne. Prosta decha jeśli chodzi o podparcie pleców..
Przez ten okres jedyne co w nim robiłem to zmiana amortyzatorow tył i przód ok 800zl, klocki hamulcowe i paliwo. Jedyny plus tego samochodu to koszt utrzymania 🙂
Rocznie nie robię dużo kilometrów ok 7000-10000 tys
Pytanie czy samochody tego typu
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... yWVtW.htmlhttps://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... Bub19.htmlBędą skarbonkami gdzie po roku trzeba będzie wywalać po 10 tys na naprawy
Pozdrawiam