Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 3.09.2025, 0:10 

Dołączył: 15.12.2023
Posty: 12
Hej Wszystkim !

auto: Panamera 2013, 3.0L Hybrid (auto kilka lat temu sprowadziłem z USA)

Mam pytanie, może akurat ktoś pomoże lub miał podobny problem.
Od kilku miesięcy pojawiał mi się błąd zawieszenia pneumatycznego "CHASSIS SYSTEM FAILURE", wydaje mi się, że chyba po wymianie kół zimowych na letnie, ale BŁĄD ZNIKAŁ.
Po wyłączaniu auta zazwyczaj słyszałem przez kilka sekund kompresor i auto troche się opuszczało.
Natomiast od kilku dni auto dość mocno opadło, ale tylko z przodu (równomiernie z lewej i prawej strony), z tyłu jest OK. Natomiast kompletnie NIE SŁYCHAĆ już teraz kompresora. Sprawdziłem bezpiecznik i przekaźnik, oba są OK (przekaźnik nawet dla pewności wymieniłem na nowy).
Podpiąłem komputer, wykasowanie błędów nic nie pomaga, cały czas pokazują się błędy:
C12097 (Check Air Conditioner Regulator Control Unit Fault Memory Content)
000328 (System Air Quantity Too Low)


Drugie pytanie (może głupie):
Czy za pomocą specjalnej końcówki/adaptera można tylko z przodu np. "dobić" same amortyzatory azotem lub powietrzem, żeby auto trochę się podniosło? Bo jak sobie nie poradzę, to łatwiej będzie mi dojechać do specjalisty (bo aktualnie przód auta jest dość nisko, tył jest OK).
A Może ktoś ma do sprzedania taką końcówkę/adapter to chętnie odkupię.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.09.2025, 12:46 

Dołączył: 28.07.2025
Posty: 27
Jak pneumatyka opada tylko z przodu lub z tyłu to z reguły należy sprawdzić czyjnik położenia zawieszenia z przodu lub z tyłu. Obie strony. Połączenie czujników z wahaczami jest za pomoca dźwigienek z przegubami kulowymi, które od zanieczyszczeń lubią się zacierać. A żeby chronić czujnik, połączenie z wahaczem jest zrywalne. Zapewne padł w ten sposób czujnik lewego lub prawego przedniego koła. Jeśli tak i jeśli chodzi Ci kompresor to wystarczy na dojazd ustawić dźwigienkę takiego zerwanego czujnika w odpowiedniej pozycji a podniesie Ci auto. W następnej kolejności rozdzielacz. A jeśli nie słyszysz do tego kompresora to może się zajeździł, ponieważ jak coś jest nie tak z poziomowaniem to on długo dłużej pracuje. A w VCDSie kiedyś podejrzałem jak mi się to przydarzyło, że przy normalnej pracy kompresor potrafi dobić do prawie 200 stopni. A jak chodzi za długo to i do 300 stopni potrafi dobić. I jak jest już mocno zmęczony to mógł polec. Potrzebny będzie zestaw naprawczy.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.09.2025, 14:33 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2289
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
Pomiędzy kompresorem a amorami masz dwa elementy: rozdzielacz i tzw. akumulator ciśnienia powietrza.
Z tego co piszesz, to wygląda na uszkodzenie rozdzielacza lub zaworków przy miechach.
Aktualnie koszt naprawy jest bardzo niski.
Nowy rozdzielacz + kompresor niezłej jakości możesz kupić na ALi... za około 1000 zł :)

Sprzęt montowany na pierwszy montaż to koszt 2000-3000 pln.
Masz możliwość podłączenia PIWIS'a? Tam wszystko powinno być jasne.

PS. Akurat coś podobnego przerabiam w moim Cayenne 2007;)




_________________

pozdrawiam
Adam

============
944/993/996T/957/970
986/996

http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: wczoraj, 23:23 

Dołączył: 15.12.2023
Posty: 12
Chłopaki dzięki za te podpowiedzi.

Nie mam PIWIS, ale mam taki w sumie chyba dość rozbudowany tester diagnostyczny (Launch X431 PRO ELITE), jest w nim bardzo dużo funkcji dla Porsche w tym również nawet kodowanie itp.

Sprawdzam tym testerem i pokazuje niski poziom azotu w zbiorniku (pokazuje mi 74 jednostek, czy jakoś tak), więc chyba gdzieś rzeczywiście ucieka, chociaż samochód z tyłu cały czas jest normalnie podniesiony a opadł tylko przód.

Kompresora nie słychać a przekaźnik kompresora jest dobry i bezpiecznik również dobry, więc być może jest uszkodzony kompresor, a może KOMPRESOR SIĘ NIE URUCHAMIA BO JEST ZBYT NISKI POZIOM AZOTU W ZBIORNIKU? Jak myślicie CZY MOŻE TO BYĆ POWODEM, że jest np. sprawny a się nie uruchamia ze względu na ten niski poziom azotu?
Jeszcze nie wiem jak go sprawdzić tym testerem bo jak daje sprawdzenie to pokazuje mi, że zbyt niski poziom azotu.

Czujki poziomu zawieszenia chyba są ok, sprawdziłem je wizualnie są ładnie zamocowane przy wahaczach, nie są "spadnięte" i nic nie wzbudza podejrzeń, dodatkowo na testerze też widzę, że zmieniają się parametry wysokości auta jak nim np. rusze, wysiadam i wysiadam (wtedy poziom się zmienia) i widać to na testerze (czyli chyba są ok).


Kupiłem taki zestaw (zegary i adapter):
https://www.amazon.pl/ZKTOOL-zawieszeni ... B09KPNWCF5

Myślę dobić azot w zawieszeniu za pomocą tego zestawu (czyli podłączyć go do przedniego prawego amortyzatora i w testerze mam taką opcja dobijania azotu w zawieszeniu, wtedy z mechanikiem sprawdzimy szczelność układu.

No i nie wiem jeszcze jak fizycznie sprawdzić kompresor czy jest dobry.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum klubowego








Przyklejone




English information
Ostatnie posty forum PCP