Z głębokim żalem zawiadamiam o sprzedaży mojego "żonkila" czyli żółtego Porsche 911.
Mimo, że z bardzo prozaicznych względów, od pół roku nosiłem się z zamiarem sprzedaży samochodu to jednak kiedy przyjechał kupiec łza się w oku zakręciła
W sobotę samochód pojechał do Czech i tam pewnie przez jakiś czas zostanie.
Ponieważ na razie nie myślę o kupnie następnego samochodu jedynej słusznej marki, z tych samych zresztą względów co powyżej, moja przygoda z Porsche po kilku udanych sezonach zakończyła się.
Niestety, mimo szczerych chęci, nie mogłem zakończyć tej przygody kwietniowym zlotem w Poznaniu (pobyt w szpitalu) ale i tak pozostanie w mojej pamięci wiele wspaniałych spotkań, w Poznaniu, Borsku, Ułężu, Lublinie.
Chciałbym podziękować wszystkim, z którymi zetknąłem się podczas Zlotów i różnych wspólnych imprez, za mile spędzone chwile zarówno podczas rywalizacji na próbach i trasach jak i podczas wieczorów z "pełną kulturą"
Życzę wszystkim pasjonatom marki Porsche aby Wasze marzenia stawały się rzeczywistością i żebyście czerpali radość z posiadania swoich wspaniałych maszyn.
Dodam, że nadal będę obserwatorem poczynań PCP i czytelnikiem forum; w końcu Porsche nadal mnie "kręci"
Puszczyk
