Autor |
Wiadomość |
juri
|
Napisane: 6.01.2012, 14:43 |
|
Dołączył: 24.12.2009 Posty: 8
|
pit napisał(a): Cena jest dobra, więc: 1. Czy auto ma oryginalną książkę serwisową od nowości - to jedyna rzecz, która gwarantuje oryginalny przebieg. 2. Do wglądu wszystkie faktury z serwisu Porsche Poznań - zobaczysz czy auto było rzeczywiście często i dobrze serwisowane czy tylko pieczątka jedna lub dwie były wbite przez serwis w książkę serwisową. 3. Czy silnik był już uszczelniony - przy tym przebiegu lub wyższym, jeśli nie był to zaraz będzie trzeba to zrobić a koszt jest bardzo wysoki. I nie ma znaczenia w tak starym aucie czy były już uszczelki czy nie. Przynajmniej moim zdaniem i z lektur. 4. Last but no least...matching numbers...czy numer silnika zgadza się z nadwoziem. Poza tym te auta to bajka. O, dzięki! Czyli w sumie dokładnie to co w innych autach + ew. uszczelnianie silnika/gubienie oleju. Zapytam też o kwestię koła dwumasowego/sprzęgła. wit007 napisał(a): Akurat uszczelniania silnika bym się nie bał - kosztowo. Chyba że chcesz to zrobić w ASO, wtedy faktycznie cena może lekko zszokować Generalnie serwisowanie 964 jest najdroższe ze wszystkich wiatraków, ale... czy to ma znaczenie?
Jest ktoś w obrębie Poznania kto takie rzeczy, dość specyficzne, ogarnia? Czytałem o użytkownikach Komancz i pdmobil, ale oni raczej dalej niż bliżej
Co do serwisowania - w mojej sytuacji nie jest bez znaczenia.
Sprawa wygląda tak, że ewentualne 964 nie będzie weekendową zabawką (choć moje przebiegi roczne to ok +/-8000km) a moje możliwości finansowe na pewno nie pozwolą na dokonywanie wszystkich napraw w ASO.
Żebyśmy się źle nie zrozumieli - zazwyczaj części eksploatacyjne kupuję w tej samej cenie co w ASO, ale są to np. świetne tarcze Brembo ORO a nie zwykłe TRW, które zamontowałby serwis. Podobnie z olejem (używam Millersa CFS, ASO - Castrola) czy innymi rzeczami. Nie ma mowy o jakimś "dziadowaniu" !
Ceny wymienionych wyżej części eksploatacyjnych dla 964/3.2/SC są na poziomie zbliżonym do BMW Mini. Jedyna rzecz, która każe mi usiąść i pomyśleć jest wizja jakiejś poważnej awarii, która będzie mogła zostać usunięta tylko przez ASO gdzie sama robocizna wyjdzie 5000zł. Jako że motoryzacja jest moją pasją, nie zniósłbym zapuszczonego/zdrutowanego samochodu! Myślę, że mnie rozumiecie
|
|
Góra |
|
Daryon944
|
Napisane: 6.01.2012, 16:22 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1109
|
W Porsche Centrum Poznań serwisuję wszystkie moje samochody.
Chłopaki mają duże doświadczenie zarówno w starych konstrukcjach (928, 964) jak i oczywiście w nowszych modelach (Cayenne, 997). Przemo, szef personelu serwisu to mechanik "starej daty" - znaleźć problem i naprawić usterkę, a nie wymienić pół samochodu...no i pasjonat marki, a nie tylko pracownik. Wielu z nas poznało go na Zlotach PCP w Poznaniu gdzie zawsze Serwis wystawiał swoją ekipę. Zaplecze techniczne, przyrządowe, dostępność części i doświadczenie jest tu największe do tego należy dodać na prawdę indywidualne podejście do każdego tematu
Oczywiście ze zwykłymi sprawami-eksploatacja, drobiazgi do ASO nie trzeba gonić i ogarnie to dowolny serwis. Nie wszystkim jednak się chce zagłębiać w niuanse starszego samochodu, ale są też takie miejsca.
Ceny robocizny po zniżkach klubowych PCP i indywidualnych są na normalnych poziomach zwykłych serwisów (cena roboczogodziny jest uzależniona od modelu - klasyki mają sporo taniej). Części, podzespoły i np.olej do wymiany możesz dostarczyć własne lub skorzystać z zamawianych przez Serwis (2-4 dni na sprowadzenie z DE) no i wtedy masz na to wszystko gwarancję.
Generalnie robię się "czerwony" jak ktoś bez sprawdzenia jak jest serwisie pyta "gdzie można naprawiać Porsche w Poznaniu, byle nie w ASO" (prawda DK )... kiedyś przy wymianie kompletu sprzęgła w 964 sprawdziłem jak się kształtują ceny w "rejonie" i robocizna w ASO (1500zł) była o 1000-500 zł niższa niż u tych, którzy podjęliby się tego zrobić ("... jeszcze tego nie robiliśmy ale spróbujemy")... a jak sobie pomyślałem o "drewnianych koziołkach" do podtrzymywania opuszczonego silnika i "dorabianych specjalnych narzędziach" które są na normalnym wyposażeniu serwisu to nie miałem wątpliwości. Dla jasności komplet sprzęgła kupiłem poza ASO, bo akurat jego cena była tam x2. Ale przy wymianie zawieszenia większość (nie wszystko) brałem w ASO, bo było taniej niż w Teile i u innych dostawców...
To a'propos Serwisu, natomiast kupując za taką cenę 20 letni samochód nie spodziewaj się (cokolwiek pisał sprzedający i jak piękne byłyby fotki), że będzie bezawaryjny i niezniszczony - lata i kilometry zrobiły swoje i zawsze trzeba się liczyć z zaskakującymi naprawami... Natomiast frajda z posiadania i jeżdżenia klasykiem jest bezcenna...
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 6.01.2012, 16:48 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
dokładnie.w 20letnim samochodzie nie ma co liczyć na bezawaryjne użytkowanie,nawet jak jest regularnie serwisowany. samochód bez kompleksowego odrestaurowania po takim czasie nie będzie igłą.Połowa rzeczy jest po prostu sparciała.Za Igłę trzeba dać co najmniej 2x tyle.
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 6.01.2012, 17:03 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
pit napisał(a): Cena jest dobra, więc:
No wlasnie, chcialem sie zapytac, ile takie 964 powinno kosztowac ?
Wiem, że znacie takie poziomy, które gwarantują że auto "ma ręce i nogi"
Co do AC, to temat ktory mnie doprowadza do apopleksji w przypadku egzotyków...
Mam obok siebie InfoExperta z Listopada 2011, agenci i ubezpieczalnie wychodzą z tego przy wycenie auta, i nastraszą wyspecyfkiwaną 911 jest 993 z 1996 roku.
Dla poprawy humoru ceny z InfoExperta dla 993 1996 (przebieg bazowy 160-177 tys):
C2 - 70 700 pln
Targa2 - 75 300 pln
C4 - 76 400 pln
i uwaga ....
Turbo - 91 000 pln
W przypadku 964 można już wykonać wyceny konkretnej myśle, bo skoro nie ma auta w tabelkach InfoE, to rzeczoznawca nie musi sie na chama trzymać wartości z tych tabelek, a musi.... bo sam mam auto które realnie jest wiecej warte o 40-50% niz to co jest w tych tabelkach.
Chcąc zrobić wycenę u rzeczoznawcy przed odnowieniem ubezpieczenia (jak sie ludzie dziwili że jakiś świr płaci rzeczoznawcy, bo chce wiecej płacić za ubezpieczenie...... ) dowiedziałem się, że on i tak nie może odstawać od tych wartości z tabel w swych wycenach "żeby było poważnie"............... ręce opadają.
W Polsce ubezpieczanie egzotyków tego typu jest po prostu porażką.... Są auta które InfoExpert wycenia bez zmrużenia okiem 4 razy taniej, chociaż nie ma nigdy żadnego auta na sprzedaż w Polsce w tej cenie, ba, żadnego nie ma - BMW Z8 - 110 tys pln, gdzie tymczasem ceny w DE startują od 97 tys Euro...
|
|
Góra |
|
pit
|
Napisane: 6.01.2012, 17:38 |
|
Dołączył: 25.11.2009 Posty: 678
|
Daryon944 napisał(a): W Porsche Centrum Poznań serwisuję wszystkie moje samochody. Chłopaki mają duże doświadczenie zarówno w starych konstrukcjach (928, 964) jak i oczywiście w nowszych modelach (Cayenne, 997). Przemo, szef personelu serwisu to mechanik "starej daty" - znaleźć problem i naprawić usterkę, a nie wymienić pół samochodu...no i pasjonat marki, a nie tylko pracownik. Wielu z nas poznało go na Zlotach PCP w Poznaniu gdzie zawsze Serwis wystawiał swoją ekipę. Zaplecze techniczne, przyrządowe, dostępność części i doświadczenie jest tu największe do tego należy dodać na prawdę indywidualne podejście do każdego tematu Oczywiście ze zwykłymi sprawami-eksploatacja, drobiazgi do ASO nie trzeba gonić i ogarnie to dowolny serwis. Nie wszystkim jednak się chce zagłębiać w niuanse starszego samochodu, ale są też takie miejsca. Ceny robocizny po zniżkach klubowych PCP i indywidualnych są na normalnych poziomach zwykłych serwisów (cena roboczogodziny jest uzależniona od modelu - klasyki mają sporo taniej). Części, podzespoły i np.olej do wymiany możesz dostarczyć własne lub skorzystać z zamawianych przez Serwis (2-4 dni na sprowadzenie z DE) no i wtedy masz na to wszystko gwarancję. Generalnie robię się "czerwony" jak ktoś bez sprawdzenia jak jest serwisie pyta "gdzie można naprawiać Porsche w Poznaniu, byle nie w ASO" (prawda DK )... kiedyś przy wymianie kompletu sprzęgła w 964 sprawdziłem jak się kształtują ceny w "rejonie" i robocizna w ASO (1500zł) była o 1000-500 zł niższa niż u tych, którzy podjęliby się tego zrobić ("... jeszcze tego nie robiliśmy ale spróbujemy")... a jak sobie pomyślałem o "drewnianych koziołkach" do podtrzymywania opuszczonego silnika i "dorabianych specjalnych narzędziach" które są na normalnym wyposażeniu serwisu to nie miałem wątpliwości. Dla jasności komplet sprzęgła kupiłem poza ASO, bo akurat jego cena była tam x2. Ale przy wymianie zawieszenia większość (nie wszystko) brałem w ASO, bo było taniej niż w Teile i u innych dostawców... To a'propos Serwisu, natomiast kupując za taką cenę 20 letni samochód nie spodziewaj się (cokolwiek pisał sprzedający i jak piękne byłyby fotki), że będzie bezawaryjny i niezniszczony - lata i kilometry zrobiły swoje i zawsze trzeba się liczyć z zaskakującymi naprawami... Natomiast frajda z posiadania i jeżdżenia klasykiem jest bezcenna...
Jak pokazuje życie jedna opinia może się drastycznie różnić od drugiej.
Ja mam meeega negatywną opinię z mojej praktyki na temat serwisu Porsche Centrum Poznań, do tego stopnia, że może za jakiś czas serwis ten pojawi się nawet "na małym ekranie"...
Ale jak widać, raz jest dobrze raz dramatycznie. Przy odbiorze mojego auta w zeszłym roku spotkałem pana który odbierał swoje 997 po serwisie i naprawie silnika...gdyby nie prawnik serwis miałby go w przysłowiowym nosie...
Mam nadzieję, że kiedyś zmienię zdanie. Na tą chwilę: omijać z daleka.sorry.
Chyba że, aby traktowano klienta poważnie należy przystąpić do Klubu Porsche.
|
|
Góra |
|
houek
|
Napisane: 6.01.2012, 20:52 |
|
Dołączył: 24.12.2009 Posty: 37
|
Najprawdopodobniej kiedyś oglądałem i jeździłem tym egzemplarzem. Właściciel mieszka bodajże w miejscowości Lubasz koło Czarnkowa. Nie jestem do końca pewien czy to ten, ale felgi i podwójny wydech na to wskazują. Jeśli się nie mylę to auto sprowadzone w latach 90tych, jednym z właścicieli była rodzina Stokłosów. Auto było uszkodzone, trudno powiedzieć jak, mierzyłem powłokę lakierniczą i na kilku elementach bylo troszkę za dużo mikronów. Mechanicznie wydawało się ok, wizualnie też. Jeździło żwawo i dynamicznie.
Fv z ASO faktycznie były.Silnik ponoć uszczelniony, dużo nowych części. Generalnie uważam, że wart swojej ceny. Nie kupiłem go, bo wtedy cena była wyższa i nie mogłem ustalić ze sprzedającym ceny ku obopólnemu zadowoleniu.
|
|
Góra |
|
lukki
|
Napisane: 7.01.2012, 0:08 |
|
Dołączył: 2.02.2010 Posty: 81
|
to auto jednego z dyrektorów/kierowników fabryki Amica (zdaje się, że p. Darka, ale mogę się mylić). Na pewno warto obejżeć i sprawdzić dokładniej.
co do AC, to chyba nie warto, chyba, że chcesz go kupić na kredyt
|
|
Góra |
|
KoKoS
|
Napisane: 7.01.2012, 0:14 |
|
Dołączył: 11.12.2011 Posty: 764
|
Taa, nie warto Znam wielu takich co myśleli że nie warto, a potem płakali długo...
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 7.01.2012, 0:34 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
KoKoS napisał(a): Taa, nie warto Znam wielu takich co myśleli że nie warto, a potem płakali długo...
pytanie - liu z nich wykupywało AC na wiatrakowe 911
|
|
Góra |
|
houek
|
Napisane: 7.01.2012, 9:34 |
|
Dołączył: 24.12.2009 Posty: 37
|
lukki napisał(a): to auto jednego z dyrektorów/kierowników fabryki Amica (zdaje się, że p. Darka, ale mogę się mylić). Na pewno warto obejżeć i sprawdzić dokładniej.
Tak, teraz mam pewność, że to to auto, które oglądałem.
|
|
Góra |
|
fux
|
Napisane: 7.01.2012, 10:21 |
|
Dołączył: 23.11.2009 Posty: 173
|
Jazda bez AC to igranie z ogniem, chyba, że ktoś szuflą w piwnicy banknoty przesypuje...
|
|
Góra |
|
Daryon944
|
Napisane: 7.01.2012, 10:34 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1109
|
Fux, a na jakiego wiatraka masz AC i ile wynosiła składka?
|
|
Góra |
|
fux
|
Napisane: 7.01.2012, 10:41 |
|
Dołączył: 23.11.2009 Posty: 173
|
Najgorsze, że jeszcze nie mam, jednakże na wszystkie fury kupuję AC.
Nie pamiętam, kiedy skorzystałem i wolę tego nie robić...
A tak przez ciekawość ile % sobie życzą przy full zniżkach?
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 7.01.2012, 13:28 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Fux, chodzi o to, że bardziej się opłaca odkładać to co masz płacić ewentualnie
na AC, bo to jak Cię policzą to będzie kompletna żenada. Wartość auta
określą na jakieś 40k zł, do tego wszędzie amortyzacja na części ogromna,
bo auto przecież wiekowe...
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
Daro
|
Napisane: 7.01.2012, 16:11 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3734 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
Darku sam wiesz dla kogoś kto ma pierwszy raz z Porsche to sama nazwa onieśmiela a co dopiero ASO wiadomo jak się pozna ludzi i ceny już tak źle nie jest ale z byle pierdołką na pewno do nich nie polecę
A co do AC to tak jak pozostali przedmówcy totalnie się nie opłaca, bo też szukałem u wielu ubezpieczycieli
_________________
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 7.01.2012, 17:02 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
mi 996.rok 99 wycenili na 90tys. czyli więcej niż rzeczywista wartość.
|
|
Góra |
|
Adi_rallye
|
Napisane: 7.01.2012, 18:06 |
|
Dołączył: 11.06.2011 Posty: 859
|
U mnie z Ac była masakra bo 993 z 95r wycenili na 68tys a składka na rok z full zniżkami wyniosła 10tys czyli masakra i tyle ale warto mieć ekspertyzę rzeczoznawcy o faktycznej wartości auta i wykupić mini casco od kradzieży,zalania i chyba klęsk żywiołowych koszt......550zł
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 7.01.2012, 18:34 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
Adi_rallye napisał(a): ale warto mieć ekspertyzę rzeczoznawcy o faktycznej wartości auta
nie ma nic takiego właśnie :/
|
|
Góra |
|
fux
|
Napisane: 7.01.2012, 19:22 |
|
Dołączył: 23.11.2009 Posty: 173
|
Qbak napisał(a): Fux, chodzi o to, że bardziej się opłaca odkładać to co masz płacić ewentualnie na AC, bo to jak Cię policzą to będzie kompletna żenada. Wartość auta określą na jakieś 40k zł, do tego wszędzie amortyzacja na części ogromna, bo auto przecież wiekowe...
Odpukać, raczej jeżdżę rozsądnie
Ostatnio za 160kpln kompletna składka za disco wyniosła ca. 5kpln
Oczywiście wszystkie honory typu auto zastępcze, brak udziałów własnych, brak potrąceń za amortyzację.
Czy prosię wrzucone ze zwyżkami do jednego wora w bawarą i merolem oraz audi i lexsusem?
|
|
Góra |
|
Eclipser
|
Napisane: 7.01.2012, 19:33 |
|
Dołączył: 4.05.2011 Posty: 651
|
BMW idzie taniej ubezpieczyć niż prosiaka.
Szczególnie drogie w ubezpieczeniu AC jest cabrio i targa.
Prawie x2.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|