Miałem Mitsubishi niby popularny lecz serwisy kosztowały mnie tyle samo co Porsche, nie wspomnę o częściach bo brak zamienników i drobny zaworek podciśnienia z wymiana kosztował 1500 zł
Do wszystkiego co się kupuje trzeba mieć szczęście. Ale jazda Porsche to szczęście o którym można samemu zadecydować a nie los

_________________

nareszcie jakiś power na tym forum , dobrze bo już myślałem , że zapisałem się nie do tego klubu ... wszyscy tylko straszą kłopotami .
Panowie , nie ma radosci w tym samochodach , czy o co chodzi ? Tylko awarie i koszty , a na koniec jak już wszystko będzie ok , to ci ukradną furę i koniec filmu !

Witam.
Posiadam 996 z 99 roku kupiłem go z przebiegiem 160tyś teraz jest 199 tyś aktualnie jeżdże nim co dziennie do pracy.Zaliczyłem kilka dłuższych tras czyli Monaco,Frankfurt a Main,Monachium czy kilka przejazdów do Polski i przyznam,że mam dość ciężką nogę i nie raz obrotomierz dochodził do czerwonego pola.Od zakupu do teraz wymieniłem olej i filtr w skrzyni przy 184tyś(w Polsce) założyłem nowe tarcze i klocki, świece no i wiadomo olej silnikowy i filtry co 10tyś teraz musze wymienić gumy pod stabilizatorem z tyłu i pewnie z przodu bo sie tłuką pod spodem (skutki przejazdu do polski),ale do czego zmierzam; Kup Porsche lej paliwo i pilnuj oleju i nie lamentuj jak sie zepsuje to naprawisz.
Pozdrawiam.

Radość jest i to bardzo wielka Poczuć silnik na plecach, rewelacyjny dźwięk i świetny palnik, bezcenne moje C4 nie jest jakoś wybitnie szybkie ale 5s do 100km/h w zupełności mi wystarcza a i z końcowa tez nie ma problemu . Poprostu nigdy nie wiadomo na co trafisz do końca i tyle. Chcesz miec super fun i spełnić cel lub marzenie to poprostu kupuj i sie ciesz z jazdy Prosiakiem

Pozdrawiam

Szczur

Lekarstwo jest proste i skuteczne - kupuj 911!

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Myslę o zakupie 996 , najlepiej z końca produkcji . Może nie jest to najbardziej kultowa 911 , ale wydaje mi się , że na początek tej przygody bedzie to rozwiązanie najbezpieczniejsze . Co koledzy na to ?

W tych rocznikach nad którymi się zastanawiasz kupiłbym 996 4S w cabrio. Moim zdaniem najlepszy wybór będący konsensusem pomiędzy ceną a jakością. No chyba, żeby się trafiło turbo

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

myślałem o 996 4S

996 pierwsze chłodzone cieczą wiec chyba kultowe

ha ha ha - może kupię malucha , w końcu chłodzony powietrzem i ogrzewany podbnie jak Porsche ...

znalazłem coś takiego , samochód ciekawy , tylko ta cena ...

http://allegro.pl/porsche-911-carrera-4 ... 51705.html

co myślicie o tym ?

Piękne autko jechać zobaczyć.

_________________

Cena wyjsciowa nie jest zla, jesli auto jest czyste. Wedlug mnie 996 4S lepiej wyglada w wersji oryginalnej, bez pletwy z tylu, ale to kwestia gustu.

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Kolejne "znalezisko " nieco z innej "Parafii" -

http://otomoto.pl/oferta/porsche-911-ca ... y5ext.html

Trochę błądzę niestety , ale mam nadzieję , że to Was specjalnie nie dziwii bedziecie wyrozumiali , raz wydaje mi się , że trzeba kupić coś możliwie najnowszego , potem znowu , po przemyśleniu wszystkich za i przeciw , mysli kierują się ku klasykowi . Nie będę jeździł tym samochodem na codzień . To bardziej pasja , chęć posmakowania jak to jest być właścicielem Porsche . No własnie jak to jest Panowie ?

Są dwie szkoły; otwocka i falenicka. Jedni uwielbiają wiatraki a inni nowe konstrukcje chłodzone cieczą. Sam musisz wiedzieć co chcesz miec. Wiatrak to trochę taki większy gokard a 996 to juz przyjemniejsze, mniej męczące i wygodniejsze auto w prowadzeniu oczywiscie w moim odczuciu.

Chyba nie wiem którą szkoła chce iść - jedna i druga szkola ma tyleż samo plusów co minusów . Myślę , że kazda decyzja będzie jakimś kompromisem , więc chyba trzeba kupić dwa .To rozwiazuje tego typu dylematu raz na zawsze ...

DK ma racje, ten biały Prosiak jest warty obejrzenia

Ja dziś go mijałem kilka razy na obwodnicy.
Prezentuje się bardzo ładnie, płetwa z tyłu jak dla mnie też super wygląda.
Obawiam się jednak, że cena nie obejmuje akcyzy, przynajmniej sprzedający nic o tym nie pisze.

Widziałem tylko zdjęcia , są trochę podkręcone w photoshopie , ale samochód wygląda super . Cena choć może adekwatna do wyglądu , modelu , stanu , dla mnie niestety to absolutnie górna granica moich możliwosci . Może lepiej coś sobie zostawić na ewentualne "niespodzianki"

znalazłem jeszcze coś takiego :

http://otomoto.pl/oferta/porsche-911-ca ... p2tID.html

głowy nie urywa , to 4 nie 4S NIESTETY , ale cena niższa o 40 tys , przejrzałem internet , gość już tochę czasu próbuje go sprzedać , wyglada , że to osobisty samochód Pana Handlarza ...

co myslicie o tym egzemplarzu ?