Pomyślałem, że musicie zobaczyć to co wykopałem kilka dni temu w necie

TUTAJ LINK

Przeeeepiękna ale wydawało mi się że takie egzemplarze mają dużo wyższą cenę... ?

Jeszcze niedawno ją widziałem za 99 tys na allegro...

70 tyś to cena za w pełni oryginalne auto do kompleksowej renowacji na konkursy. Przynajmniej tutaj.

w US to masz na myśli 70$ ?

a cena tego akurat auta rzeczywiście spadła nagle o 30tys (30%) to sporo...ciekawe co tam jest nie tak, że aż taka mocna obniżka, bo mnie auto też się podoba (zewnętrznie).

No właśnie z zewnątrz wygląda ładnie, ale środek z tą białą skórą to już trochę "plastikowo"

Witam,

911T - najsłabsza wersja silnikowo (125PS) - wyposażeniowa.

- nie oryginale koła
- nie oryginalny wydech
- nakładki na progi - również nie oryginalne co ukrywają?

Jeśli auto ma udokumentowany remont blacharski z dokumentacją fotograficzną warto się zainteresować.

W DE za 20k euro:

http://tnij.org/l6x0

ładne, ale obstawiam że i tak w Polsce się nie sprzeda tylko pojedzie za granicę. ogłoszenie powinno być na mobile a nie na otomoto

Psssstt......może w tle tkwi ...jakaś (p)odpowiedz?

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

ogladalem ja juz kilka miesiecy temu - przez przypadek bo w reducie stalo wtedy calkiem ladne 911 SC. Auto rzeczywiscie jest zewnętrznie bardzo ladne ale cala reszta wyglada na maksymalnie plastikowa, niby renowacje zrobiona pod ludzi, ktorzy nie za bardzo sie znaja i sa w stanie kupic auto dlatego, ze ma ladna biala tapicerke

a od strony jezdnej jak to wyglądało ?

nie jezdzilem nim, nie ogladalem na podnosniku... tak jak pisalem bylem tam w sprawie innego auta. ten mnie zainteresowal bo rzeczywiscie slicznie wyglada w podswietlonym garazu u nich ale po tym jak zobaczylem srodek, nieoryginalne elementy itd to odpuscilem i nie drazylem bardziej tematu.

Janku (carrera 3.2) to SC, które oglądałeś już ma właściciela, miałam okazję dłubnąć w nim co nieco i mam poczucie, że dobrze, że go nie kupiłeś. "sprzedało się" za duże niższe pieniądze niż wtedy były proponowane....

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Hmm, dzieki za to info bo szczerze mowiac bardzo sobie plulem w brode, ze jednak go nie wzialem bo wydawal sie naprawde fajny ale brakowalo mi jakiegos ostatecznego przekonania a jakies powazne niespodzianki tam w nim sa?

Rzeczywiście takie ceny za w pełni oryginalny stan z wnętrzem itp - to raczej nie możliwe. Z drugiej strony ciężko znaleźć egzemplarz który ma 40 lat i oryginalną skórę itp. Cena musiała by sięgać minimum dwu-krotności tego co jest, do tego dokumentacja serwisowa (jeśli to możliwe w ogóle?). Warto byłoby się nim przejechać. Mimo wszystko wrażenie robi piorunujące

Czarna na oko ładna, ale jak Długi napisał - nieoryginalne koła, a ładny zestaw Fuchsów to sporo $$$

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Witam,

Fuchse: 3-4k zł.

Najważniejsza jest blacha i silnik, koła i tapicerka to detale.

I jeszce jedna mała uwaga:
w 71r. silnik był 2,2 a tu jest 2,4 więc może to 72r ale w 72r była klapka na tylnym błotniku od wlewu oleju, ale to takie tam detale...

Najlepiej poprosić o VIN i o nr silnika.

Chyba mam słabość do 901

hej, jak milo. ledwo sie zarejestrowalem, pierwszy temat na jaki wszedlem a tu akurat rozmowa o moim nowym samochodzie

a zeby odpowiedziec na twoje pytanie - jesli o mnie chodzi, to bez wiekszych niespodzianek. jak go ogladalem to w nim wlasciwie nic nie dzialalo, ale wszystko to jakas drobnica byla, czesc jeszcze jest. wszystko na dobrej drodze do pelnego usprawnienia.

w tym miejscu podziekowania dla pdmobil

Bez obrazy dla nikogo, ale pusty śmiech mnie ogarnia jak czytam takie wypowiedzi......z jednej strony śliczny, ale ma nieoryginalny środek więc "be", z drugiej- inny- fajny samochód, oryginalny, ale nie śliczny, bo zle polakierowany, obdrapany itp....., jakież znaczenie przy zakupie cennego egzemplarza mają felgi, że ATS-y, które były w tych autach, a nie legendarne FUCHS-y, czy dyskwalifikujące, skoro jedną z pierwszych rzeczy po zakupie - patrz dyskusje na forum- jest zamiana oryginalnych kół na lesze bo większe, szersze itd....Tu moje uznanie dla Tego, który kupił wspomniane SC, bo zrobił to z jasną wizją co i po co kupuje, a przy tym, jak się zdaje, ostro zbił cenę ! Jeszcze raz wspomnę, takiego auta nie kupi się bez sporej dawki odwagi, chyba, że ma się sporą wiedzę ( i/albo kasę ). Chętnym na dobre 911 polecam moją byłą, żółtą targę, która- w dalszym ciągu, mimo, że jeden z kolejnych właścicieli, zmienił wspaniałą oryginalną skórę na fotelach na "lepszą"- jest świetnym egzemplarzem....ale, ale.....nie, przecież żółta, w dodatku targa...no i ta cena......
Inna sprawa, do której przyzwyczaił nas polski, specyficzny rynek, że większość aut jest po prostu oszukanych. Tu wg. mnie leży clou zakupu klasycznego auta, trafić egzemplarz w fabrycznej kompletacji, reszta - jak się ma sporo kasy - to betka.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Witaj Piotrze,

do zakupu trzeba odwagi i kasy to fakt.

Mi zabrakło kasy, a w większości Polakom brakuje odwagi do zakupu klasycznych aut - uważają je poprostu za stare auta które sie psują...

Tak jak pisałem powyżej, fele i tapicerka to detale, Panowie! do dzieła kupujcie klasyczne 911!!!!

Bo same 996 i 997 na zlotach to już lekka nuda!

Długi - powolutku, powolutku (powiedział kierowca Porsche... hehehe) ostatnio z pięknego felietonu "Nostalgii" dowiedziałem się, że rynek oldtimerów rośnie. Jest nadzieja Ja sam odkąd mam 996, już nie patrze tak zaborczo na 997 (nadal ale nie tak bardzo), przeklikując oferty zawsze stanę na jakimś ładnym starszym modelu.

meeshieck - gratuluję pięknego samochodu