Z jednej strony zgadzam się z wami koledzy, że dla celów bezpieczeństwa/efektywnej sportowej jazdy po torze - im więcej gumy tym lepiej. Po to producent określił, jakie ogumienie ma być stosowane dla poszczególnych szerokości felg i modeli samochodów, by tego przestrzegać.
Nie mniej jednak jest na całym świecie dość mocno utarty nurt tuningu - german/cult, który jakoś tam ewoluuje, ale zasadniczo co do zasady się nie zmienia - nisko i szeroko. Jednym się to może podobać, innym nie... Samochody, które jeżdżą z takim naciągiem, nie poruszają się zazwyczaj z prędkościami przekraczającymi 100 km/h, bo prześwit tych samochodów często temu przeszkadza... Dodatkowo de gustibus non disputandum est, także wstawki o "dresiarstwie" lub "felgach i hamulcach porsche w nie porsche" moim zdaniem także są nie na miejscu. Budżety przeznaczane na budowę niektórych zabawek za granicami, jak i w samej PL dość często przekraczają wartość zdrowych 996, także kpina moim skromnym zdaniem jest nieuzasadniona.
!greq, jako administrator moderator również nie wykazał się zbytnią kulturą osobistą, choć faktycznie miał rację pisząc, że pytał o konkretną rzecz, nie oczekując wykładów które otrzymał...
Na zachodzie właściciele Porsche również robią podobne rzeczy swoim autom:
pomijam kultowe projekty firmy RWB, które znane są na całym świecie i co 2gie auto wypuszczone od nich ma naciąg.
Wydaje mi się po prostu, że nie ma sensu na siłę przekonywać ludzi do swoich racji, nawet gdy wydają się nam one niepodważanie słuszne.
Mam nadzieję, że nie dokonacie na mnie linczu
yoshi
- ale na drogi publiczne tym się nie zapuszczaj dla zdrowia i spokoju swojego i innych.
