Kimbex to nasz klubowy kolega, miłośnik fajnych aut, ten Black Edition super, cena bardzo OK, do tego salon PL, przebieg, szybko brać jak jest Ok, posprawdzać trochę zawsze trzeba też.

_________________

Andrzej
911

Troszkę martwi mnie brak jednoznacznej informacji o bezwypadkowości

Historie krajowego bardzo łatwo sprawdzić po wpisach w książce serwisów. Ten mimo niskiego przebiegu przynajmniej co dwa lata powinien być na przeglądzie. A jeśli był naprawiany blacharsko to przecież ma faktury.

Jak jesteś zainteresowany to dzwoń i pytaj, bo tu na forum nic nie ustalisz.

Z tego co wiem to black edition już zaliczkowany.

Co o tym myślicie :

https://kimbex.pl/samochody/porsche-997 ... o-idealny/

??

Bardzo ładna turbinka, pogadaj o cenie bo tam wszystkie ceny to export bez rejestracji itd...trzeba ponegocjować ale auto wygląda bardzo dobrze.

To ktoś zna ?
https://stradale-classics.pl/auto/sprze ... 7-2-turbo/

No i jeszcze to jak już hurtem:

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... DwaYS.html

No i koniec. Nikt nic więcej nie powiedział więc się stało.
Przyszedł On.

Temat zamknięty.
Mikołaj ma wolne 😀.

No to gratulacje!
Szybko poszło

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

nie tak szybko z tym zamykaniem...
Napisz jakieś szczegóły
Gratulacje

Najlepszy wybór! Jak będziesz chciał zrobic nie jakimś wielkim kosztem 600+ to powiem Ci jak i gdzie

No dobra. Coś powiem. Bo tak głupio tylko „d...e” pokazać.
Dawno, dawno temu ...
sporo czasu spędziłem na poszukiwaniach. Temat Porsche pojawił się odkąd moja lekarka powiedziała mi, że jak tak dłużej będę się prowadził (miała na myśli tryb życia, stosunek do napojów niskoalkoholowych na P - a jestem ich fajnem, co lepsze sam parę niezłych warek uwarzyłem) to na literkę „P” zostanie mi niedługo Przechodzenie przez Pasy 😀. Napój na P niestety nie mógł mnie opuścić, bo jak nie zajrzeć do garażu bez butelki na P. No i !!!
Eureka !!! Jest przecież Samochód na P, który zawsze mi się marzył ! A to się Pani Doktor pomyliła 😂. Muszę jej chyba zdjęcie podesłać, bo jak każdemu tak powie to zdecydowanie wpłynie to na popyt tej marki !
Teraz na poważnie. Trochę prześledziłem, świat przeszukałem, porozmawiałem z mądrzejszymi ludźmi, obejrzałem i doszedłem do tego samego co zawsze. Okazji nie ma ! Za porządne auto trzeba zapłacić. Co prawda myślałem o 991.2 ale po głowie chodził mi Mezger. Zresztą kilku właścicieli serwisów na P tez mi zasugerowało 1 generację turbo. Oczywiście myślałem o manualu. Wiadomo, konfiguracja ciężka do zdobycia. Ale i tutaj pojawił się optymizm i sugestie żebym nie odrzucał skrzyni automatycznej. Po pierwsze, ze jako auto używane będzie łatwiej znaleźć niekatowane na torze. Po drugie jazda nietorowa będzie znacznie przyjemniejsza aniżeli manualem. No i ktoś mi coś podpowiedział, ze u Pana Krzysztofa z Krapkowic stoi ładne białe from Japan. Po rozmowie hmmm cena trochę zaporowa ale ok. Zobaczyć warto. 98k przebiegu, nietuzinkowe wnętrze. Z pełnym niedowierzaniem wsiadłem w samochód i w drogę.
Przyjeżdżam, stoi pełno aut. Idę, szukam, stoi. I ja stanąłem jak wryty. Kurde to auto wyglada lepiej niż moje 7 po roku użytkowania. Myślę sobie. Taaaaa nowy lakier, polerka, umyty spód, hmm. Ok, przejażdżka. Jakieś drobne bicie kierownicy i tyle. Wciskam gaz iiiiiiii ? I jest bosko !!!
Wracam z przejażdżki, następne oględziny etc. Ok. Opony do wymiany definitywnie No ale cóż się czepiać. W tym aucie to element eksploatacyjny. Od dołu sucho. Jedna felga obdrapana i tyle co można zobaczyć. Reszta wyglada jak ideał. Gołym okiem oprócz obdrapanego rantu na drzwiach felgi, opon nie ma do czego się przyp.... Decyzja w głowie zapadła. Biorę nocleg w hotelu, dzwonię, uruchamiam światowe kontakty i muszę na jutro wszystko wiedzieć. Tak się stało. Następnego dnia wracam do Krapkowic lekko smutny bo wiem, ze niewiele utarguje. Przetrzepałem cała historię w Japonii, wydział komunikacji, właścicieli, strefy radioaktywne, szkodowosc, etc. I nic. Wszystko się zgadza. Zajrzałem jeszcze do dokumentacji, która przyjechała z autem i tutaj znowu prefekt i wszystko z moim śledztwem się pokryło. Nawet przeglądy wbite w książkę. Ale zostawiłem sobie furtkę. Powiedziałem sakralne tak przystając na cenę wykraczającą znacznie poza budżet ale pod warunkiem ze zawieziemy auto do Porschepana do Pana Michała albo bliżej do Pana Rafała Duszy. Jak nic nie będzie to ok, deal.
Po oględzinach, inspekcji, konsultacjach telefonicznych i wizualnych kilku speców od Porsche dostałem werdykt. Klocki, końcówka drążka, opony, mocowania górne amortyzatorow, otarta felga, chłodnice do mycia i tyle.... ceramika w bardzo dobrym stanie, lakier oryginalny, żadnego dzwona, nic. Po prostu nic. Dziękuje serwisowi Auto Dusza, Porschepana i jeszcze kilku osobom bo decyzja musiała zapaść. Telefon do Pana Krzysztofa, drobny upust na opony i wieczorem auto zjechało do mnie. Myślałem, ze w garażu będę spał. Szukałem jeszcze przez godzinę jakiś defektów, czegokolwiek i nic oprócz kilku drobnych odprysków z przodu i na błotniku wielkości 1-2mm. Najgorszej to, ze terminy na całkowite dopieszczenie i doprowadzenie do perfekcji to druga połowa stycznia. Trudno, pozostanie odpalanie w garażu 😀. Obawiam się ze się nie rozstaniemy, a wręcz myślę o bigamii ze starszymi rocznikami 😜.
Podsumowując, jestem pełen uznania dla Japończyków jak można utrzymać tak auto przez 12 lat i robiąc nim prawie 100tys. km.

Co podnoszenia mocy.
Raczej jestem zwolennikiem oryginału. Niech pozostanie niewysilony Pan Mezger w oryginale.
Jestem zwolennikiem tego co było fabrycznie. Żadnych przeróbek i zmian. Dla mnie oferty
z jakimikolwiek zmianami typu światła, lift etc.odpadały na starcie. Rzecz gustu i o tym się nie dyskutuje. Szanuje wybór innych. Jak komuś się podoba i poprawia nastrój to czemu nie ?
Ja lubię 100% oryginału. Tak było i tak ma być i ma być perfekcyjnie.
W moim przypadku musiałem przełknąć radio, które nie jest fabryczne - jaka japońska navi Pioneera. Ale to łatwo odwrócić. Jak ktoś ma audio do tego w idealnym stanie i chce się pozbyć to proszę o info.

Super historia:)

No i jeszcze jakaś fotka 😉

I jeszcze parę.

Aha. Jeszcze jedno.
Wczoraj jak auto zjechało ku mojemu zdziwieniu otrzymałem małe srebrne pudełeczko
z takim oto breloczkiem w kolorze wiadomym. Dodam, ze to pudełeczko nie przyjechało z autem.

Kobiety maja intuicję... strach się bać, Ona wiedziała jak ja jeszcze nie i nawet głośno oponowałem, że nieeeee spokojnie. Nie teraz to kiedy indzie. A może mi przejdzie ?

Daje do myślenia, co ???

Następne już w drodze dzięki koledze „simprez”
Polecam. Pomaga na bezsenność 😉
Efekt 3h z pomocą.

fajne 🙂. nawet bardzo 👍. gratulacje! i udanego ujeżdżania.

Jeżu! Jaki piękny środek!
Jeszcze raz gratulacje
Ps. No i 356 jako kolejne, to jest plan...

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912