Witam szanowne grono,
Nadszedł czas aby skonsumować i spełnić jedno z marzeń. Ponieważ żony już nie ma (spokojnie, żyje tylko nie pokochała Porsche 😀) zaczynam rozglądać się za nową miłością życia.
Dobrze gdyby nie była zbyt wymagająca, nie musi być pierwszej młodości ale nie po transplantacji , miała tyle siły abym to ja się jej bał, czasem narobiła trochę hałasu, ogólnie musimy się dobrze rozumieć. Odpadają kolory typu pomarańcz etc. Aczkolwiek rasistą nie jestem. Wolę trochę stonowania i okrzyków z drugiego rzędu. To ma być banan dla mnie i dla mojego oka.
Swoją karierę w autach sportowych zakończyłem na Sti, corvette, charger.
Chciałbym ją dłużej potrzymać. Nie chciałbym aby za 2 lata znudzona odeszła za 50% ceny.
Mogę jej zaoferować ok. 250k. PLN.
Jeżeli jesteście (kto jak nie Wy) pomóc naprowadzić na właściwy model, egzemplarz byłbym wdzięczny.

Pozdrawiam wszystkich.
Paweł

Wymagania spore, ale kasa taka se...
Jesteś na forum porsche a nie bmw. Jak chcesz osiągnąć swój cel to dołóż 100k.

Czy koniecznie musi być to 911 czy rozważasz tez Boxstera/Caymana ?

W tym budżecie:
996 Turbo
997.2

Albo właśnie
Cayman 981 GTS / S
Boxster 981 S

Np taki
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... DubC9.html

Ewentialnie w tym budżecie mozna juz iść w 964 albo próbować szukać 993.

Jaki przebieg roczny? Auto caloroczne? Daily? Czy weekendowe?

_________________

981 Boxster GTS

Wow, dziękuje za szybką reakcję z Waszej strony.
Wiem, ze 250k głowy nie urywa. Określiłem taki budżet, ponieważ traktuję to jako 4 auto.
Jako daily jeżdżę poczciwą F01 740xd 2011.
Problem, ze nie jeździłem 911 i nie wiem czy nada się to na daily car.
Jeżeli miałby być to daily’ car’em to podniosę o 100k budżet i o BMW zapominam.
Obawiam się tylko trochę kosztów serwisu jako daily. Rocznie z 50k km zrobię.

Dzięki Panowie za wszelkie rady. Chętnie wysłucham każdej uwagi.

Głodny dalszych sugestii.

Co do Caymana i boxsterow.
Nie, nie bym był spełniony. Chyba gdzies wbiło się
w potylicę te 911 i nic nie wybije. Może to snobizm ale te kształty, linia, tył... Ahhhh

Musisz sam się zatem przejechać i zobaczyć czy Ci pasuje.


W tym budżecie jeśli auto ma być 911, nie tracić na wartości i do tego dobrze jeździć to moim zdaniem jak pisalem wcześniej pozostaje 996 Turbo albo 997.2S (tu moze byc ciasno z budżetem).

Hmmm, gdzie tu by się przejechać .... ?.
Nie należę do tych co dzwonią po ogłoszeniach żeby „pojeździć”.
Gdybym myślał o nowej poszedł bym do salonu. Ale tutaj mówimy o drugim albo i trzecim małżeństwie.
Niestety nikt ze znajomych nie pała taką miłością.
Myślę, że jest to miłość trochę taka wyśniona. Przyjmę ją jaka będzie. Nie wyrzucę za drzwi .
Ważne żeby była cała, pewna, mocna, oryginalna !

Czy podbicie poprzeczki do 300 - 350k poszerzy ofertę ?
Wiem, wiem. Za chwilę będzie 500k no bo jeszcze klima i etc..
Jak czytam wszystkie analizy obecnych ofert to mi się płakać chce, ze w takim świecie żyjemy.
Teoretycznie wszystko ( No może nie wszystko ale większość zdecydowanie ) co nie salon z Porsche approved to „miny”. Aczkolwiek doświadczenie pokazuje, ze i salon nieźle potrafi namieszać. Np.: wymiana oleju w autoryzowanym serwisie BMW FUS ponad 20k. Aaaaa bo przy okazji wymieniliśmy jeszcze turbinę i pare innych rzeczy ale to szczegół i nic Panu nie pokażemy i części nie oddamy, a auto jak nie miało mocy tak nie miało do czasu wymiany węzykow za pare set złotych. Przynajmniej dzięki temu prawnicy mają co robić.

Mam sporo kontaktów międzynarodowych. Czy jest rynek, na którym warto szukać ?
Sam sobie odpowiem: pewnie podobna sytuacja jak u nas. Za ładne te auta i kuszą tych złych .

Tak więc, czy w/w budżet otwiera szersze drzwi dla czegoś ciekawego,pewnego i wartego uwagi ?

997.2 brzmi sensownie. Natomiast byłoby mi go zwyczajnie szkoda na 50k rocznie. Co do zakupu za granicą - będzie znacznie drożej. U nas mimo akcyzy Porsche są dość tanie. Niestety nie jest łatwo znaleźć wymarzoną sztukę, bo rynek mały

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Jako nie posiadający (jeszcze) 911 i myślący o niej w zupełnie innym budżecie (czytaj jak najmniejszym ) zaproponuję, bo nikt jeszcze nie pisał, a ja mając 1/4 miliona tak bym właśnie myślał, 993.

Dla mnie ostatni "wiatrak" to marzenie. Najładniejsze 911 w historii i do tego wiatrak! Za 250tys to raczej podstawowe wersje, ale dla mnie i tak lepsze niż 996 Turbo czy 997.
Pozdrawiam!

Nie, chyba nie wyobrażam sobie 911 na codzień w naszym klimacie.
Druga sprawa, ze po krótkim czasie by pewnie spowszedniał i nie dawał wystarczająco dużo frajdy. Trzecia, ze nie wszędzie dobrze (akurat w moim przypadku) by wyglądało pokazanie się w 911. Jestem raczej skromny i nie lubię wścibskich spojrzeń, a to auto niestety prowokuje.
Ustalmy, ze auto będzie do pieszczenia garażowego i do użytku na poprawienie nastroju i koniec.
Niech to będzie mieszkanie na wynajem w mieście - taka mała inwestycja, która czasem pocieszy.

temat daily car zamykam. Nie do spełnienia.

I dobrze bo oszalalbys od klaustrofobii przy 50 tys rocznie. zwlasza po bmw 7

Tak, ten model jest mi bliski. Takie było pierwsze zamierzenie. Moje pierwsze auto to garbus z płaską szybą. Chyba był to 1300cm Więcej spędziłem czasu w garażu i na poboczu, niż w drodze ale wspominam zawsze ten bokserek.

Pytanie do znawców ? Na które modele patrzeć ? Zan ktoś coś ciekawego ?
996 chyba jest mi najdalszy. Biorę pod uwagę 997.2.

Jeżeli posiada ktoś jakaś wiedzę na temat sprzedaży w/w egzemplarzy to proszę o info.

Z góry dzięki. Rozumiem ze 991 są absolutnie poza zasięgiem cenowym, aczkolwiek patrząc na ogłoszenia to jeszcze „reszta by została ” ale mam chyba świadomość co to za auta.

Podsumowując wybór padł na 997.2.

Mając do dyspozycji 250k pln i poniższe założenia:

- auto weekendowe,
- pewna doza klasyki,
- odpowiednio wysoka moc (więcej niż 250-300 KM),
- brak utraty wartości,

to szukałbym unikatowego 996 Turbo S...
Przy odrobinie szczęścia powinieneś mieszcząc się w budżecie lub delikatnie go przekraczając znaleźć takie auto w Polsce

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

Z pewnością ma on wielką duszę przez to słowo na „T”
Gdyby podnieść poprzeczkę do 300-350 wskoczę w coś ciekawszego ?
Wiem, że się powtarzam ale muszę być pewien, ze jest to optymalna dla mnie droga.

kupiłem w tym budżecie 997 turbo, 996 sorry ale to generacja wstecz nie mówiąc o tym jak wygląda przy 997..

To akurat jest kwestia gustu. Ale 996 Turbo S to świetny pomysł

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Moim zdaniem również 996 turbo lub S.
To jeszcze analogowe auto , już uznane przez Porsche jako Klasyk, relatywnie niewielka ilość wyprodukowanych aut.

Powiem tak. Lubię auta z duszą. Posiadam jeszcze SAAB 900t Convertible Commemorative edition. 1 z 500 szt. Tam czuć przepaść czasu. Niby auto wszystko ma. Niczego mu nie brakuje ale nie wybieram się nim w podróż 300km - mało banana .30km owszem. Jakaś zmiana, atrakcja dnia etc. Obawiam się w 966 tego przejścia z typowego analoga do świata cyfrowego ( w moc nie wątpię). Tzn, ze to jeszcze nie 997, a już nie 993. Wiem jeszcze 996 po drodze.To takie subiektywne odczucie człowieka, który 911 nie jeździł. Nie lubię tez nowości. Jak czas pokazuje nic co nowe wcale nie jest lepsze oprócz paru bajerów, bez których potrafię żyć. Wracając do 966 - lampy na nie, wnętrze trochę tez mi mniej sie podoba. Oczywiście to jest rzecz gustu i o tym się Nie dyskutuje. Nie mówię nie. Nie jechałem. Tymczasem, Najbliższe sercu jest mi to gdzie lampki ładnie się wynurzają z błotników. 997 jest Ok. 993 tez urzeka. Najlepiej byłbym się czuł w obstawie 993 + 991 ale z racji rozsądku finansowego to odpada.

Czy zatem 997 w wersji turbo jest osiągalne ? To wydaje mi się kompromisem na dzień dzisiejszy.
Jeżeli jestem w błędzie proszę użytkowników o wyprowadzenie.

Jeszcze jedno. Widzę ze na stronie Kimbex mają pare sztuk aut na P. Czy miał ktoś doświadczenie z nimi ? Czy opcja zakupu z Japan ma sens ? Czy da radę jakoś sprawdzić te auta ?
Przykład : https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... Do8h1.html

ja znalazłem we Wrześniu turbo 997.1 tiptronic wersja EU, żaden przystanek autobusowy z USA w tych pieniądzach chociaż teraz jak patrze to raczej bliżej 280 trzeba dać za turbinę. Auto POLECAM, to już nie staroć jak 996 czy 964, można tym pojezdzić trochę więcej i środek też ma w miarę OK. Silnik pancerny i mocy mu nie brakuje.

Jest jeszcze 997.2 GTS, wolnossący bardzo fajne auto z dużym potencjałem wzrostu wartości. Za 320 tys był niedawno 991S z 2012 sprzedawany w PCW, więc też można znależć, ale tu myślę że wartość jeszcze spadnie, do tego jest większy, może bardziej komfortowy, ale moim zdaniem 997 lepiej czuć, bym powiedział jest bardziej sportowe. Moim zdaniem 991 to bardziej grand turismo. Przy takim budżecie to też bym odrzucił wszystkie 996, są fajne, ale 997 zawsze troszkę lepsze, a szczególnie 997.2. 993 to taki naprawdę klasyk troszkę głośny, troszkę trudniejszy w prowadzeniu, trochę jak z tym Saabem, na przejażdżki fajny, ale trasa np w deszczu ponad 500 km może zmęczyć. Przy takim budżecie ja bym szedł w 997.2 GTS, lub w 997 turbo obojętne czy przedlift czy polift. Oba dobre.

_________________

Andrzej
911