Jeździłem 2,0 , nie moje auto.
Jeździłem S diesel już było zdecydowanie OK. Kultura, moc, dźwięk.....
Czekam na jazdę S w benzynie.
2,0 definitywnie odpada.
S będzie zamawiane. Teraz S czy SD ?
Od 7 lat jeżdzę GLK 220CDI jest dla mnie baaaaaaardzo ok.
Jakieś sugestie ???

Jak przyzwyczaiłeś się do diesla, to wybór Macana wysokoprężnego jest rozsądnym wyborem. Jeśli pytasz o obiektywne przesłanki, a nie subiektywne nastawienie, to 580Nm momentu obrotowego dostępnego niemal od 1700 obrotów, jest dosyć przekonującym argumentem. Jeśli zwracasz uwagę na spalanie (bo np. jeździsz w trasie), to kolejny argument za. Zmieścisz się poniżej 10L, trasa spokojna nawet poniżej 7L. Poza tym silnik ma swoją moc i moment w szerokim zakresie. Z lektury wiem, ze można go kręcić nawet do 4.500obr. bez spadku momentu.
A subiektywnie brałbym benzynę.

_________________

pozdrawiam,
Jakub

IN: MACAN S, 996 C4S
out: Porsche 944 2,5

ja bym poczekał no nowy silnik 2.9 litra - ma być dostępny w przyszłym roku (oczywiście tylko benzyna)

Dodam, ze robie 20 tys rocznie z czego 16 to Warszawa, nie jest to typowe miasto bo mieszkam na obrzeżach i przeloty są dłuższe niż tylko od świateł do świateł.

Mysle ze jak sie przejdziesz to wybierzesz SD. To jest jedyny diesel ktory kiedykolwiek mnie zachwycil... w Macanir swietnie sobie radzi z PDK, jak nie powiesz pasazerowi to nie zorientuje sie z to diesel - nie wiem jak to robia ale w Cayenne klekocze cicho, w Macanie nie...a nawet fajnie mruczy.
Spalanie na niewiarygodnie niskim poziomie. Uwazam ze fenomenalny silnik do tego auta mimo ze jestem fanem benzyn...
Zgadzam sie poza tym z opinia nt. 2,0 benzyna. Dla mnie dramat, o ile jakos sobie rafzi(bez wyrazu), to na trasie do Poznania zrobilem 16L(170-180max), a moja zona po Wwie zrobila ostatnio 18,5l... to sa wartosci Panamery Turbo, ktora w miescie wypije troche wiecej czasem, ale na trasie zdecydowanie mniej!

W Dieslu można liczyć na średnie spalanie nawet 8,5l. Lag jest odczuwalny tylko przy włączaniu się do ruchu- tutaj jest jednak ta sekunda marudzenia zanim ruszy do przodu. Podejrzewam, że benzyna trochę się żwawiej wkręca. W zasadzie najważniejsza rzecz do rozważenia, to jak długie masz te przejazdy- w końcu tu jest dpf, musi się od czasu do czasu dopalić i ogólnie na wyjazdy do sklepu osiedlowego to aż żal odpalać.

_________________

A propos DPF, mam go w dupowozie. Nalatane 117k, z czego duża część po mieście. Jeszcze nigdy nie zapaliła się kontrolka DPF, a zdarza mi się jeździć 2 km do sklepu czy 10 km z dziećmi do szkoły. Więc bym nie demonizował.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Bo umiesz depnąć

_________________

pozdrawiam,
Jakub

IN: MACAN S, 996 C4S
out: Porsche 944 2,5

Nie wiem jak Wam wychodzą takie wartości spalania... Moja żona, która jest głównym użytkownikiem Macana, jeździ tylko po mieście i od momentu odbioru rok temu ma srednie na poziomie 12l. Trasę do Stuttgartu przy prędkościach 200+ zrobilismy przy średnim ok. 14l.
Ja jestem bardzo zadowolony z 2.0 i wcale nie żaluję, że nie wziąłem GTSa, bo bym go w życiu nie wykorzystał

Myśle, że kwestia spalania jest tutaj drugorzędna. Jeżdzę Macan S pół roku i spodziewałem się, że będzie więcej pił. Przy normalnej jeździe po mieście 11, przy strzelaniu na każdych światłach z 15 będzie, ale jak chcesz mało spalić to też można - na trasie z Berlina do Katowice 8,5 litra.

Stety, niestety żeby Macan S zaczął jechać musi mieć przynajmniej te 3000 obrotów albo tryb sport. Tryb normalny jest jak tryb ekonomiczny w innych autach. Także kwestią pierwszorzędną jest to czy chcesz sie spokojnie przemieszczać ( diesel ) czy jednak naciskać przycisk sport przy wsiadaniu do samochodu

A ile macan S konsumuje oleju?
Uda się od przeglądu do przeglądu bez dolewki?

Też miałem ten dylemat, przejechałem się Macanem w każdej wersji Silnikowej, na samym początku odpadł 2,0 ( jesteś w Porsche, ale coś się stało z silnikiem ) , Diesel tez mnie nie przekonał, bo to jednak, nie to auto, nie ten motor, zainteresowanie się zaczęło od wersji S później GTS i Turbo. Finalnie wybrałem S ze względu na przyspieszenie, dzwięk, komfort wyprzedzania i nie żałuje. Miesiąc temu byłem na przeglądzie i wziąłem Diesla S na przejażdżkę - szybko wróciłem po swój. Jeżeli chcesz mieć frajdę z jazdy to zabawa zaczyna się od Macan S

U mnie była zaświecona sprężyna i wymuszone dopalanie przed 50kkm, więc pewnie mógłbym demonizować podając argument z tych, jakimi byłem namawiany na wycięcie filtra i chiptuning. Samo poddanie tej kwestii pod rozwagę uważam za wyważone i zasadne. Jednak dpf cośtam wymusza...

_________________

nie rozumiem skąd jest tyle hejtu na 2.0? We wszystkich zagranicznych recenzjach ta wersja przedstawiana jest jako bardzo dobra, niewiele gorsza od S i za dużo mniejsze pieniądze.

Jest nawet porównanie Macana 2.0 na torze z GTSem i wychodzi że 2.0 jest gorszy tylko o jeden zakręt. https://www.youtube.com/watch?v=vlq17e2wFpQ

Prawda jest taka, że Macan S to też słaby samochód.

Trochę matematyki: 340 koni z macana S - 252 z 2.0 = różnica 88 koni co przy wadze około 100kg większej daje odczuwalną różnice 40-50 koni. Czy to jest powód aby S-ka była przedstawiana jako dużo lepsza? Macan S nadrabia głównie dźwiękiem, stąd te komentarze ludzi, że 2.0 sobie radzi ale jest bez wyrazu..

Dodatkowo, Macan 2.0 najlepiej się prowadzi na zakrętach ze wszystkich macanów z uwagi na lekki silnik (czysta fizyka).

Co do spalania to niektórzy się trochę zapędzili, przy warunkach miejskich (duże miasto w godzinach szczytu), Macan 2.0 pali około 11L - przy tych samych warunkach S-ka pali 16-17L.

Moim zdaniem jak ktoś ma okrojony budżet to warto zastanowić się na nad 2.0 , jeśli ktoś ma kasę to polecam wziąć minimum GTSa a najlepiej turbo - niezależnie od tego czy jeździsz w mieście czy poza, przecież spalanie się nie liczy, nieprawdaż..?

Kolega jackdent zapytał o obiektywne przesłanki wyboru diesla lub benzyny w wersji S.
Niepotrzebnie więc pojawiają się wątki silnika 2.0. jackdent sam go skreślił. Więc doradźmy mu, którą opcje wybrać i tyle.
Subiektywnie wybrałbym benzynę i to niekoniecznie w wersji S. Jeżeli jackdent nie wiesz obiektywnie na który silnik się zdecydować, to wybierz pod kątem charakterystyki Twojej jazdy. 20k km rocznie w tym połowa trasy - możesz brać diesla. Jak więcej miasta i krótkich odcinków - benzyna.
Przy nowoczesnym PDK amator-pasażer może nie wyczuć czy jedzie benzyną czy dieslem.

_________________

pozdrawiam,
Jakub

IN: MACAN S, 996 C4S
out: Porsche 944 2,5

Dzięki za sugestie. Tak czy inaczej trzeba bedzie sie przejechać i wybrać. Ostatnio zrobiłem 200 km Eklasą E43 , jeśli S ma podobną charakterystykę to może być warta grzechu. E43 w trybie eco kula się jak auto z motorem 120 km, totalnie bezpieczne, spokojne wręcz ospałe, ale jak się depnie to.................

Ale żeś dowalił na koniec. Gdybyś chociaż napisał o samochodzie z tego samego segmentu- x4, x3, GLC, GLCcoupe, to można by dalej dyskutować.
No a tak, to pozostaje utwierdzić cię w ostatecznym zamierzeniu: Kup Eclassę, będziesz z tych chińskich rozwiązań zadowolony. Póżniej przejedź się BMW G30

porsche-fanatic: No wiesz- to jest w końcu forum Porsche. Chyba każdy się przyzwyczaił, że to jest normalne mieć trochę lepiej za duuużo więcej. W przypadku 2.0 wszystkie opcje są wyceniane niżej niż analogiczne z większymi silnikami o różnicę w akcyzie. Więc jest to bardzo dobra propozycja za tak ********(wykasowałem swoje pochwały) auto. Ja osobiście nie żongluję samochodami. Chciałem sobie kupić ostatniego fajnego dizla w życiu, więc mam SD. Jednak jeśli wziąć pod uwagę samochody używane, to cenowo dizel jest raczej porównywalny pod turbo import z USA (uwaga na lekko podtopione) a 2.0 to zaje*sta oferta dla rozsądnych ludzi, kórym podoba się funkcjonalność macana.

_________________

Czytaj ze zrozumieniem, pisałem o charakterystyce silnika......

Jak dla mnie kupno Macana z silnikiem 2.0 to świetny pomysl, ale w przypadku gdy wydasz na niego powiedzmy 280k - 320k. Sam mialem taki budżet na początku, ale dla wersji S go jeszcze naciągnąłem

Idę w tym samym kierynku, uboższa wersja , ale S.
Póki co nie widzę zainteresowania ze strony sprzedawcy, aby coś takiego mi sprzedać....................