Autor |
Wiadomość |
Daro
|
Napisane: 2.12.2014, 23:45 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3734 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
_________________
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 3.12.2014, 15:07 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
- Mamooooooo, a czemu tatuś chce z balkonu skakać?
- Nie mam pojęcia, synku. Doprawiałam mu rogi a nie skrzydła
Co jest gorsze: niewiedza czy ignorancja?
- Nie wiem i mam to gdzieś...
Do domu wraca po pracy bardzo zmęczony grabarz. Zona zapytuje go o przyczynę:
- Co ci się Heniu? ..dużo pogrzebów? ...ze taki padnięty jesteś??
- Nie miałem tylko jeden.
- No to nie przesadzaj...
- No, ale chowaliśmy kierownika skarbówki... i jak go zakopaliśmy to były takie brawa, ze musieliśmy bisować siedem razy!!!
|
|
Góra |
|
aztec
|
Napisane: 3.12.2014, 19:44 |
|
Dołączył: 15.07.2014 Posty: 10
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 4.12.2014, 11:50 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
W maratonie najbardziej lubię oglądać reakcje biegaczy, gdy tylko wezmą mój kubeczek z wódką.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 4.12.2014, 19:34 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
Zajęcia z savoir-vivreu. Prowadzi kobieta, wśród
> uczestników sami panowie.
> Pani zadaje pytanie:- Jesteście na przyjęciu lub w
> restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie
> przed swoją towarzyszką swą chwilową
> nieobecność.- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.
> - No niestety - odparła prowadząca - słowo "wysikać" może
> zostać uznane za Prostackie I grubiańskie.
> - Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się
> inny uczestnik.
> - No cóż - prowadząca na to - mówienie o ubikacji przy
> jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?
> - Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik - ale muszę udać
> się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.
Producent broni umarł i poszedł do nieba. Przy wejściu wita
> go osobiście Pan Bóg:
> - Witaj, człowieku. Czy robiłeś w życiu coś złego?
> - Broń Boże!
- Kochanie, gdzie jesteś?
> - Na polowaniu.
> - A co to tak tam dyszy?
> - Niedźwiedź.
Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
> Wlezli do domku mysliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
> Krecik ma wiekszego czuja i znajduje sporo fantow, ale
> Jeżyk też daje radę.
> W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do
> środka głowę.
> Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
> Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust...
> ...Huk, wystrzal....
> Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie sie w
> konwulsjach.
> Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mowi:
> -k...a Krecik , nie śmiej sie, bo ja chyba ogłuchłem!
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 4.12.2014, 22:31 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Jeżeli uchylasz się od płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego, to możesz trafić do więzienia, gdzie będziesz mógł całymi dniami słuchać radia i oglądać telewizję nie płacąc abonamentu.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 5.12.2014, 11:21 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
- Mariola, płakałaś?
- Tak. A po czym poznałeś, miły?
- Wąsy masz mokre.
Przychodzi facet do spowiedzi. Ksiądz pyta:
> -Pijesz?
> -A masz?
Do znakomitego lekarza specjalisty przychodzą rodzice
> pewnego
> młodego człowieka I biadolą:- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna
> do Komputera.- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go
> leczyć.- Ale czym?!
> - Normalnie! Dziewczętami, papierosami, piwem...
Do starszego pacjenta podchodzi pielęgniarka:
> - Ile pan ma lat_ - pyta
> - 82 - odpowiada pacjent
> - Nie dałabym panu - mówi pielęgniarka
> - Nie śmiałbym prosić.....
Jezus zstępuje na ziemię, kieruje sie prosto na imprezę studencka i mówi:
- Mam wam coś ważnego do powiedzenia!
- Wyluzuj stary! Masz skręta.
Jezus się zaciąga. Pierwszy mach, drugi mach, trzeci mach.
- Ale ja mam wam coś ważnego do powiedzenia! Nazywam się Jezus Chrystus..
- I o to chodzi, stary!
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.12.2014, 16:38 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Maryla nie piła i nie paliła.
Nie szlajała się po nocach, kładła się spać o 22.00 i wstawała o 6.00.
Była cicha, spokojna i posłuszna.
Ale kiedy wyszła z więzienia, wszystko się zmieniło...
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 5.12.2014, 17:39 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynaję rozmowę.
>> Pierwsza mówi:
>> - Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się
>> ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej
>> zielone...straszne...
>> Na to druga:
>> - Pani to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki
>> i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para.
>> Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy, a słyszę:
>> jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi.
>> Pani SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ! I do tego GORĄCE!
siedzi na pokładzie statku majtek i popala fajkę.......
podchodzi do niego bosman i pyta , co tam palisz?
...tytoń panie bosmanie ,odpowiada majtek
eee to lipa, mówi bosman,
prawdziwy marynarz pali włoski z łona kobiecego..
więc majtek pomny nauk bosmana po następnym zejsciu na ląd
.zorganizował odpowiedni materiał
i znów siedzi na pokładzie i popala fajke ......podchodzi bosman ....i co masz?????
daj spróbować...pali i krzywi się niemiłosiernie.... NO NIE!!!!!!!!
za blisko dupy rwane.........
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.12.2014, 17:54 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
W parku na ławeczce siedzi młoda para. Po chwili dosiada się do nich dziadek. Dziewczyna mówi do chłopaka:
- Boli mnie nosek.
Chłopak pocałował ją w nosek.
Dziewczyna mówi:
- Już nie boli.
Po chwili:
- Boli mnie czółko.
Chłopak pocałował ją w czoło.
Dziewczyna:
- Już nie boli.
Dziadek z niedowierzaniem się pyta młodego człowieka:
- A czy hemoroidy też pan leczy?
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.12.2014, 18:16 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Synek prosi mamę:
- Mamo, kup mi małpkę.
Mama odpowiada:
- A czym ją będziesz karmił?
- Kup mi taką z ogrodu zoologicznego. Ich nie wolno karmić.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.12.2014, 19:11 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w dupę. Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i napierdala krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach napierdalanki wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta:
- Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego; gwarantuję pełnię
bezpieczeństwa; bez obaw - nic nikomu się ni stanie!
W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i mówi:
- Ja tam może bym spróbowała, tylko żeby pan mnie tą deską po głowie tak nie walił...
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 6.12.2014, 9:58 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
W pewnej mieścinie był piekarz, który piekł pieczywo nie nadające się w ogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali się mieszkańcy i postanowili uradzić co z nim zrobić...
Radzą tak kilka godzin i nic nie mogą wymyślić ... w pewnym momencie wstaje kowal, chłop wielki i barczysty jak wól i mówi :
- Może mu jebnę?!...
Na co ludzie mówią:
- Nie no... tak nie można... w końcu mamy tylko jednego piekarza, nie możemy zostać w ogóle bez...
I dalej debatują... za jakiś czas znowu wstaje kowal i mówi:
- To może jebnę stolarzowi... mamy dwóch...
|
|
Góra |
|
chris
|
Napisane: 6.12.2014, 10:37 |
|
Dołączył: 3.03.2009 Posty: 2284 Lokalizacja: Piotrków Tryb
Nr klubowicza: 288
|
Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam przez 15 lat.Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale znajduje tylko młodą parę w łóżku.Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła.Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki.Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie.Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu i nie widział kobiety przez lata.Widziałem, jak całował cię w szyję.Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co każe,po prostu spraw mu przyjemność.Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas.Bądź silna, kotku. Kocham cię!.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko - szeptał mi do ucha.Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny.Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny, kochanie, też ciebie kocham.
_________________
-http://classic911.pl
|
|
Góra |
|
chris
|
Napisane: 6.12.2014, 10:38 |
|
Dołączył: 3.03.2009 Posty: 2284 Lokalizacja: Piotrków Tryb
Nr klubowicza: 288
|
Bóg chciał się dowiedzieć, co słychać na Ziemi
Wszyscy aniołowie byli zajęci, więc wysłał jednego z archaniołów na Ziemię po telewizor....
Wrócił anioł z 60-cio calową plazmą. Bóg usiadł w fotelu, wziął pilota do ręki i ogląda. Na pierwszym kanale pokazane było jak kobieta rodzi. Lekarze robią co mogą (znieczulenie itp.), ona krzyczy, krew się leje. Bóg zawołał Św. Piotra i pyta:
- Piotrze, co to jest?
- Sam Panie powiedziałeś: "W bólu będziesz rodziła..."
Na co Bóg odrzekł:
- Ale ja... tylko żartowałem...
Więc Bóg przełączył na inny kanał, na którym pokazany był górnik pracujący w kopalni, umorusany od stóp po czubek nosa, cały spocony.
- A to, co to jest? - zapytał Wszechmogący.
- Jak to co? Przecież sam Panie powiedziałeś: "W pocie czoła chleb zdobywać będziesz?? odrzekł Piotr.
- Ale przecież ja żartowałem... - odrzekł Pan.
Następny program ukazywał katedrę całą w złocie i marmurze. Przed katedrą kilkanaście mercedesów klasy S, a w każdym z nich biskup gruby.
- A to... Kto to jest? - z coraz większym zaciekawieniem wypytywał Bóg.
- A to Panie są ci, którzy wiedzieli - że żartowałeś..
_________________
-http://classic911.pl
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.12.2014, 21:50 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Tato uczy synka:
- Powiedz "tata".
- Mama.
- Powiedz "tata"!
- Mama!
- Mów "tata"!
- Mama!!!
- Mów, k***a "tata"!!!
- k***a!
W tym momencie mama wraca z zakupów:
- Witaj, skarbie, mamusia wróciła!
- k***a!
- O Boże, kto Cię tego nauczył?!
- Tata!!!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.12.2014, 21:54 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -
Tłusta oliwa.
I pełna miedzi i pełna stali...
I przyszli żule i zaje*ali!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.12.2014, 22:10 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Do Pinokia przyszedł św. Mikołaj.
Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.
- Bo ja chciałem pieska albo kotka!
- Niestety zabrakło! Inne dzieci też nie dostały.
- Ale bobra?!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.12.2014, 22:59 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Blondynka u doktora:
- Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią..
- A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał!
- Nie! Posmaruje to miejsce, gdzie panią użądlił!
- Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.
- Kretynko! Posmaruje tą część ciała, w którą cię uciął!
- To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli!
- Który konkretnie?
- A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie...
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.12.2014, 23:37 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
W małżeńskim łożu namiętna scena erotyczna. Nagle rozlega się głośne pukanie do drzwi wejściowych. Przerażona kobieta krzyczy:
- Jezus Maria, to mąż!
Mężczyzna, nie zwlekając, wskakuje pod łóżko. Po dłuższej chwili
absolutnej ciszy wyczołguje się spod łóżka, siada na jego skraju,
wzdycha, ociera pot z czoła i mówi:
- Eh, widzisz, żono, oboje mamy zszarpane nerwy..
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|