Ja na szczęście mam mechanika, który oczyszcza z uporem maniaka, wszystko wymierza i nie maże, a u mnie bicie pojawiało się dopiero po solidnym rozgrzaniu na autostradzie, nowe tarcze, nowe klocki i te piasty z g...litu.

Ponieważ edytować już nie mogę, mam na myśli że jak nie rozbierzesz nie pomierzysz, to się nie dowiesz, a takie toczenia, to spoko, ale raczej po gwarancji, a nie kiedy auto po prostu ma być tip top, sam będę kiedyś toczył nacinaną tarcze EBC USR, bo przejechałem na nich niecały 1000 km i szkoda je wyrzucać.

Każda nowa tarcza stalowa jest zresztą na pewnym etapie produkcyjnym toczona, więc to chyba nie jest coś niewybaczalnego w ten sposób zniwelować lekkie zwichrowanie powstałe w trakcie eksploatacji.

A sam smar miedziany, poza wszystkim co napisane nie jest odporny na wysokie temperatury. Poza tym z solą, aluminium i wodą (zima) może przysporzyć sporo zniszczeń.

A skąd ta informacja, że smar miedziowy jest nieodporny na wysokie temperatury?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

wg ulotek smar miedziowy powinien wytrzymać 1100-1200 celsjuszów ale podobno powyżej 350 traci właściwości smarne

https://sklep.semicon.com.pl/shop2/copp ... 1483,c1004

Chociażby ze specyfikacji powyżej. To 1100st.C to chwilowa możliwa maks temperatura, powyżej której całkowicie się wypali/przepali. Ale właśnie powyżej 200-300 traci swoje właściwości a wrzenie jest już przy 95st.C. Spoko do zastosowania w dostawczaku czy Starze… nie za bardzo w aucie sportowym

Panowie ! Cofnijmy się do problemu zgłoszonego przez @ Mhel. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że przejazd przez Warszawę wybitnie temu autu nie służy. Bo co się mogło stać ? Podane przyczyny raczej absurdalne ( kałuże, przegrzanie tarcz w korkach, może dziury w drogach ?) Więc co ? Mhel - napisz jak rozwiążesz problem.
Podałem dwie proste, hipotetyczne przyczyny bicia tarcz, opierając się na własnych doświadczeniach i obserwacjach, a tu zaraz zrobicie naukowe analizy fizykochemiczne Smar miedziowy nałożony w nadmiarze na brudne elementy to częsta rzeczywistość. Robią się strupy, spieki, gule ( jak zwał, tak zwał) a to zle. Duke - nie każdy ma to szczęście, że ma takiego dobrego mechanika, więc zwróciłem uwagę na praktykę.
Na co dzień szuka się oszczędności kupując tanie zamienniki ( tu doświadczenie mechanika jest bezcenne, ale klient ma prawo wyboru ), więc takie zdarzenia będą, choć ich przyczyną wg. mnie jest głównie brak zachowania procedur i fachowości obsułgi/użytkowania.
Co do materiałów - byłem kiedyś na szkoleniu ( wycieczce ) w zakładach Brembo. Wszystkim szczęki opadały na widok komputerami sterowanych linii produkcyjnych. Na koniec dowiedzieliśmy się, że Włosi znaczną część produkcji tarcz hamulcowych lokują w Hucie Częstochowa !
Na tych samych odlewach pracowali Mikoda czy Hart .... To jest "EU" !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Jeżeli smar miedziany wytrzymuje chwilową temperaturę 1100 St C to moim zdaniem jak najbardziej nadaje się do wysokich temperatur


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

Szanuje Twoje zdanie choć się z nim nie zgadzam. Możesz też uważać, że nie spowoduje korozji aluminium w zetknięciu z solanką, ale nie jest to prawda. Każdy wyrabia sobie własne zdanie na podstawie informacji jakie tu zostają wypisane

Złożyłem reklamację na serwis na infolinii Porsche. Moje oczekiwania to odpowiednia diagnostyka i naprawa. Niestety serwis w Łodzi dziś wypuszcza moje auto bez znalezienia usterki co według mnie jest niedopuszczalne. Może spróbuję jeszcze zostawić auto w Katowicach czekając na info z reklamacji. W ostateczności wstępnie umówiłem się w Auto-dusza w Mikołowie. Mam wrażenie, że jest to konkretny serwis. Niestety za diagnostykę i naprawę będę musiał zapłacić, i prawdopodobnie konieczna będzie sprawa w sądzie żeby te pieniądze od Porsche odzyskać. Jak tylko uda mi się ustalić przyczynę, to dam znać. Prawdopodobnie długo to potrwa…

Łódzkie ASO nie potrafiło swego czasu zamówić prawiłdowego filtra oleju do mojego auta i wymiana tegoż oleju trwała kilka dni, także o czym my tu mówimy
Smutne że tak drogi serwis nie potrafi zdiagnozować tak podstawowej usterki - w końcu tu nie ma "nieskończonej" ilości czynników jak w silniku np...

W temacie ASO w Łodzi to byłem świadkiem jak nie potrafili złożyć dachu w 996 cabrio i musieli prosić właściciela o pomoc.

Masakra, ciezko uwiezyc w to co piszecie o nowych Macanach i ASO… dobrze ze serwisuje swoje auto w Niemczech

_________________

981 Boxster GTS

Wiadomo Porsche, wszystko na najwyższym poziomie łącznie z ilością absurdu

Oj tak...to może potrwać, ale każda informacja, szczególnie techniczna będzie oczekiwana.
Powodzenia.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Ja swoje zdanie wyrabiam z doświadczenia
I też uważam, że nie nadaje się do smarowania aluminium.
Nie zgodzę się jednak z twoją opinią, że nadaje się tylko do smarowania kół w Starze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

Po złożeniu reklamacji na infolinii porsche coś się ruszyło. Serwis dostał maila z wytycznymi co powinni dodatkowo sprawdzić. Od czwartku brak nowych informacji wiec prawdopodobnie nadal próbują ustalić przyczynę. Czekamy

Po Prawie dwóch miesiącach w serwisie w Łodzi dostałem odpowiedź:
Auto zostało sprawdzone wg wytycznych z Porsche Polska i wszystko z autem jest OK.
Ponowna wymiana tarcz niweluje wstrząsy podczas hamowania - ciekawe na ile kilometrów.
Raport z pomiarów wypisany odręcznie bez szczegółów, wyglądało jakbym odbierał fabie z serwisu w stodole. (Zdjęcie dołączę w kolejnym poście).
Przy odbiorze samochodu odebrałem „stare” tarcze i klocki.
Przetoczenie tarcz na aucie brzmi bardzo sensownie, ale Macan nie ma nawet roku i wolałbym znaleźć przyczynę a nie niwelować skutek.
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł co mógłbym teraz z tym autem zrobić ?
Jakaś podpowiedz ?
Przyznam, że mam już tej sprawy dosyć.
Pozdrawiam

Wstyd się przyznać, ale od nowości (2 lata) wymieniałem w MacanieS opony w ASO
PCW (640zł). Mają całą procedurę wymiany. Po zmianie opon i wyważeniu kół (też dynamicznym) serwis jeździ autem i sprawdza. Jeśli jest OK, myjnia z wysuszeniem (również w środku).
Czasu starcza na posiedzenie w 911 i na 3 kawy (dobre 2h). Ostatnio dali mi czymś pojeździć (Panamą4S). Cóż, chwila spokoju w sobotę w salonie, oderwanie się od pracy.. coś za coś.

Oceńcie sami. Tak wyglada protokół. Wymiana tarcz „chamulcowych” ……..