chipis napisał(a):
tu się nasuwa tylko jedno słowo.... mistrz:)
Dziękuję, bardzo mi miło. Prawdą jest, że tymi specyfikami każdy by sobie poradził.
czayna napisał(a):
po co jest glinka?
Po To, by łatwiej usunąć: nalot, bród, itd. nie tylko z felgi, ale i z lakieru.
czayna napisał(a):
Ja mam nowe felgi więc ten krok omijam?
Jak masz nowe felgi, oczywiście omijasz ten krok.
czayna napisał(a):
:shock: ps.zawsze ściągasz koła do takich zabiegów pielęgnacyjnych?
Nie: po zmianie kół z zimowych na letnie (i odwrotnie). Wtenczas myję felgi również od wewnątrz. Po wymyciu, użyciu glinki i woskowaniu wyglądają jak nowe.
Tą felgę wymyłem jak zakładałem zimowki. I znów mam nówkę!
czayna napisał(a):
aha czy to dobra szkoła mycia autka...
http://www.audinow.com/articles/r8detail.php ???
aha
Jeden punkt odradzam kategorycznie: GĄBKA!!!
Gąbki po pierwsze słabo zbierają zabrudzenia, a po drugie w ich porach długo utrzymują się cząsteczki brudu (np. ziarenka piasku), które potem przy kolejnych pociągnięciach rysują lakier. Nie trzeba mieć wiele fantazji, aby wyobrazić sobie, jak po takim myciu wygląda samochód.
Na zdjęciach widać przykłady zniszczonego lakieru.
Optymalnym rozwiązaniem są specjalne rękawice do mycia, które wykonane są z mikrofibry
http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=322. Dzięki bezpośredniemu kontaktowi z czyszczoną powierzchnią, dają one poczucie, że rzeczywiście myjemy samochód. Poza tym przy ich użyciu można zebrać nawet najmniejsze cząsteczki brudu, które wydostają się z nich dopiero przy płukaniu. W ten sposób znacząco maleje możliwość zarysowań. Godny polecenia jest również "Pudel do mycia" [url]http://www.swissvax.pl/index.php?id=20&tx_produkty_pi1[prod]=65[/url]. Tego rodzaju produkty charakteryzują się bardzo dużą chłonnością wody.
Nie należy starać się na siłę usunąć uporczywego brudu (np. zaschnięte insekty) z lakieru, lecz zostawić go i już po zakończonym myciu usunąć przy pomocy glinki do lakieru (np. Meguiars Quik Clay
http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=267, lub PAINT RUBBER [url]http://www.swissvax.pl/index.php?id=19&tx_produkty_pi1[prod]=25[/url])
Ja używam przeważnie Magic Clean niebieski i czerwony (miękki i twardy - zdjęcie u góry).
Zauważ: pędzle na zdjęciu mają plastikową ochronę, zabezpieczającą felgę przed porysowaniem.
czayna napisał(a):
aha i czym usunąć ryski z reflektorów - poliwęglanowych?
Hmmm, przyznam się bez bicia, że jeszcze tego nie robiłem. Nadrobię tą zaległość.