Autor |
Wiadomość |
TKacki
|
Napisane: 21.08.2007, 12:25 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Zgadza się. Autodiagnoza w DME dopiero od modelu 944S.
|
|
Góra |
|
Maxim
|
Napisane: 21.08.2007, 12:48 |
|
Dołączył: 12.08.2007 Posty: 179
|
3 godziny szukania i dzwonienia i wreszcie udalo sie na jutro zalatwic, cewke, kopułke i palec, jak na razie sukces, oby okazało sie w tym tkwił caly problem ;]
|
|
Góra |
|
Marko84s
|
Napisane: 22.08.2007, 1:55 |
|
Dołączył: 28.07.2007 Posty: 102
|
No to miałeś pecha z tym autem i pomyśleć że mogłem to być ja ale mi autko podkupiłeś. Życzę powodzenia w naprawie. Z tego co pisałeś to trochę dziwne objawy jak na kopułkę lub palec. Zastanawiająca jest obecność spalin w dolocie może ciśnienia nie ma i łapie na 3 lub 2 gary możliwe też że przeskoczył ci rozrząd co powoduje nieprawidłowe otwieranie się zaworów i problemy z iskrą. Warto to sprawdzić jak na kołach rozrządu są znaki to sprawdź czy pasują do siebie. Trochę zagmatwałem na wypadek gdyby wcześniejsze diagnozy nie były trafione. To tylko gdybanie bo akurat budowy silnika Porsche jeszcze dokładnie nie poznałem.
|
|
Góra |
|
jurek968
|
Napisane: 22.08.2007, 10:10 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
Marko84s napisał(a): No to miałeś pecha z tym autem i pomyśleć że mogłem to być ja ale mi autko podkupiłeś. Życzę powodzenia w naprawie. Z tego co pisałeś to trochę dziwne objawy jak na kopułkę lub palec. Zastanawiająca jest obecność spalin w dolocie może ciśnienia nie ma i łapie na 3 lub 2 gary możliwe też że przeskoczył ci rozrząd co powoduje nieprawidłowe otwieranie się zaworów i problemy z iskrą. Warto to sprawdzić jak na kołach rozrządu są znaki to sprawdź czy pasują do siebie. Trochę zagmatwałem na wypadek gdyby wcześniejsze diagnozy nie były trafione. To tylko gdybanie bo akurat budowy silnika Porsche jeszcze dokładnie nie poznałem.
Też mi się wydaje ,że trochę dziwne objawy jak na sam sporadyczny ? brak iskry!Mógł przeskoczyć rozrząd - jak to zwykle bywa w przypadku wytartych zębów....albo kopułka + przepływomierz/
Generalnie jednak jak się kupuje stare sportowe auto to z góry należy się przygotować na kłopoty!Należy uzbroić się w cierpliwość,nieustępliwość i krok po kroku doprowadzić auto do stanu należytego a wówczas będzie długo bezawaryjne.
Poważna awaria dla S 2 ,to jak dla mnie np. pęknięta głowica,brak kompresji na jednym cylindrze! Inne to bzdety- idzie zrobić wszystko .
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 22.08.2007, 10:12 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
miałem dwukrotnie problem z iskrą (z tego raz to była kopułka i palec) i muszę przyznać, że nie miałem podobnych objawów... strange...
|
|
Góra |
|
GaZiK
|
Napisane: 22.08.2007, 11:06 |
|
Dołączył: 11.05.2007 Posty: 550
|
Szczerze polecam sprawdzić najpierw kable wysokiego napięci, miałem podobne objawy w poprzednim aucie, pomagało czasami poruszenie przewodami, kiedy mnie ostro popieściło zaprzestałem tego procederu. Iskra ginęła w trakcie przyspieszania, po pewnym czasie samochód miał już problemy z odpalaniem, więc czym prędzej wymieniłem kable.
Maxim lepiej sprawdz te kable zanim nakupujesz niepotrzebnie części!!!
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 22.08.2007, 12:21 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
najlepiej wieczorkiem kiedy jest ciemno odpal wóz i zobacz czy są jakieś iskry przy kablach (przebicia)...
|
|
Góra |
|
Maxim
|
Napisane: 22.08.2007, 12:35 |
|
Dołączył: 12.08.2007 Posty: 179
|
jurek968 - iskra juz nie ginie sporadycznie, po prostu nie ma jej nigdzie indziej poza cewką, a silnik nie odpala. Auto ma 166.000 przejechane, rozrząd byłwsadzony nowy jeszcze u niemca przy 136.000 co potwierdza dokumentacja i naklejka na progu drzwi kierowcy, wiec raczej sie tak szybko nie zuzył, dlatego te ewentualnosc zostawie na koniec.
Gazik - kable tez sprawdze dzieki za sugestie. Rozumiem ze chodzi ci o cały system okablowania na trasie cewka-świece zapłonowe?
Igor - auta nie odpale bo nie ma iskry ;] Co do przebic to w drodze z Warszawy do domu, jak auto mi nawalilo z dobrą godzine grzebałem z bratem w silniku, jak na 1 w nocy było ciemno i mimo wielokrotnych prob odpalenia silnika nie bylo zadnych widocznych przebic.
Zastanawiałem sie tez niedawno nad modułem, ale skoro iskra mimo wszystko na cewce jest to moduł chyba sprawny.
Co do przepływomierza, to bez iskry i zapalonego silnika i tak go nie sprawdze, wiec zaczne od palca i kopułki.
|
|
Góra |
|
GaZiK
|
Napisane: 22.08.2007, 13:03 |
|
Dołączył: 11.05.2007 Posty: 550
|
Dokładnie, chodzi mi o okablowanie od cewki do świec. W moim poprzednim aucie kabel od cewki był w najgorszym stanie (to ten właśnie przewód zapewnił mi chwilę energetyzującej pieszczoty ). Więc zanim zaczniesz wymieniać palec i kopułkę sprawdź czy kable są w porządku, będziesz miał mniej roboty, i nie musisz kupować nowych kabli aby wykluczyć ten problem.
|
|
Góra |
|
TKacki
|
Napisane: 22.08.2007, 13:45 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Ja bym zaczął od zmostkowania przekaźnika DME i próby odpalenia(załączenie na stałe pompy i komputera DME).
|
|
Góra |
|
Maxim
|
Napisane: 22.08.2007, 14:40 |
|
Dołączył: 12.08.2007 Posty: 179
|
Odpalił!!
Problemy byly dwa:
1. Lekkie przebicie na kopułce, kopułka wymieniona.
2. Zkaszaniony 20 centrymetrowy kabel odchodzący od cewki do kopułki, ehh 20cm koszmaru
Dwie takie pierdoły i tyle nerwów mnie to kosztowało Teraz tylko trzeba załatwić nowy kabelek, na prowizorycznym kablu chodzi jak zegarek!
Wielka ulga ze to nic powaznego. Mysle ze juz bedzie chodzil bezproblemow, takze moge juz chyba wszystim Wam podziekować za wielką pomoc i szereg uwag, na przyszlosc bedzie juz wiedzial co w pierwszej kolejnosci sprawdzac, takze jeszcze raz dziekuje
Gazik - trafiles w 10tke z tym okablowaniem
P.s Przepraszam za chyba najdluzszy topic o awarii jaki byl na tym forum
|
|
Góra |
|
GaZiK
|
Napisane: 22.08.2007, 15:00 |
|
Dołączył: 11.05.2007 Posty: 550
|
Wyobrażam sobie co teraz czujesz - "ulga że weź". I wreszcie możesz czerpać przyjemność z posiadania Porsche!
Cieszę się że mogłem pomóc, miłe uczucie.
Sam potrzebowałem pomocy zaraz po kupnie Porsche i z wielką przyjemnością pomogę innym jeśli tylko będę w stanie.
Życzę wielkiej frajdy z jazdy Porsche i jak najmniej problemów w przyszłości.
Pozdro.
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 22.08.2007, 16:39 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Też wyobrażam sobie co czujesz.
Całe szczęście, że obyło się bez poważniejszych napraw
Ja właśnie najbardziej obawiam się jakiejś poważnej naprawy zaraz
(~1-2misiecy) po kupieniu auta.
Napisz jak Ci się teraz jeździ
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
Maxim
|
Napisane: 22.08.2007, 18:21 |
|
Dołączył: 12.08.2007 Posty: 179
|
Jezdzi sie swietnie co tu duzo mowic, musze sie tylko przyzwyczaic do tych wszystkich ludzi patrzacych sie na mnie podczas jazdy, autko mimo swojego wieku dalej robi duuuże wrazenie
|
|
Góra |
|
lorek944
|
Napisane: 22.08.2007, 18:59 |
|
Dołączył: 12.05.2007 Posty: 319 Lokalizacja: Darłowo Ostrzeżenia: 1
Nr klubowicza: 806
|
Paliwo - 4,65zł
Rozrząd - 1600zł
Spojrzenia przechodniów - bezcenne
_________________
Jest: 996 C2 '03, Cayenne S III Było: 944 '84
|
|
Góra |
|
Maxim
|
Napisane: 22.08.2007, 22:24 |
|
Dołączył: 12.08.2007 Posty: 179
|
lorek944 napisał(a): Paliwo - 4,65zł Rozrząd - 1600zł Spojrzenia przechodniów - bezcenne
hehe dokładnie
|
|
Góra |
|
Marko84s
|
Napisane: 22.08.2007, 23:01 |
|
Dołączył: 28.07.2007 Posty: 102
|
Dobrze że się nie sprawdził czarny scenariusz. Tak jak podpowiadałem i paru kolegów z forum też to nie były objawy typowe dla cewki i palca.
Ja już nie mogę się doczekać kiedy kupię swojego PROSIACZKA
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 23.08.2007, 0:59 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
lorek944 napisał(a): Paliwo - 4,65zł
Jak ostatnim razem jechałem z Abelardem jego (byłym już) 924, to ta
część kosztorysu wyglądała tak:
Paliwo - 4,99zł
I nie tankowaliśmy w wawie
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
GaZiK
|
Napisane: 23.08.2007, 8:07 |
|
Dołączył: 11.05.2007 Posty: 550
|
Fakt ceny są koszmarne, chociaż bywało już gorzej.
W Warszawie nie jest tak źle, ja mam niedaleko mieszkania Shella, na którym za V-Power (98 ) płacę 4,59.
... tak, mam auto adaptowane pod 98.
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 23.08.2007, 11:10 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
4,59 to faktycznie nie drogo.
Myśmy tankowali za 4,99 VPower Racing, ale przy trasie..., wiec pewnie stąd
ta cena
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|