Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 20:53 

Dołączył: 17.05.2021
Posty: 9
To auto pojawiło się na market place okolo 2 tygodnie temu. Cena chyba 79 tys. Rozmawiałem też ze sprzedawcą. Potrzebował go SZYBKO sprzedać. Zgodził się przez telefon jednak na inspekcję w Wieliczce... Już mialem do niego jechać, jednak po głębszym przemyśleniu tej ceny, szybkiej sprzedaży, sytuacji ze zderzakiem u lakiernika i kilku innych niepokojących sygnałach, na szczęście nie zdecydowałem się nawet by jechać go obejrzeć...
Współczuję...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:08 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Jak kupowalem mojego to pierwszy raz w życiu zainwestowalem czas i pare plnow w prawdziwy przeglad przedzakupowy (porsche pana) wraz z endoskopem itp. Inne auta zawsze kupowalem na wlasnego czuja (inna sprawa ze w niemczech gdzie jest drastycznie mniej oszustow) Po przeczytaniu tego wszystkiego widze ze chyba ten zwyczaj trzeba sobie wpisac na stale do życiorysu.

Inna sprawa ze bez tego przegladu pewnie ze 3 lata eliminowalbym usterki wysypujace sie na bierząco. A tak dostalem liste od razu i ogarnalem w pakiecie startowym i teraz auto ma +1 punkt do jakosci.

Sorry za wymadrzanie sie. Wspolczuje, kazdemu moglo sie zdarzyc. Cena nie ma nic do rzeczy wg mnie.

Ja sprobowalbym sie z nim uzerać i zaczac z kazdego frontu. Porzadny prawnik i wszelkie inne mozliwe instytucje, rzeczoznawcy, i inne srodki nacisku. Moze gosc peknie. Natomiast jak okaze sie ze nie to chyba bym odpuscil po pewnym czasie bo moze sie okazac ze zainwestujesz dwa lata, kupe forsy w koszty sadowe i przegrasz (a z mojego doswiadczenia polskie sady sa nieprzewidywalne). Szkoda zycia


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:13 

Dołączył: 15.09.2014
Posty: 312
PoZoR napisał(a):
Rafał-El napisał(a):
wit007 napisał(a):
Uważam, że dla zasady nie należy odpuszczać. Prawnik plus rzeczoznawca powinni przekonać sprzedawcę, by wziął auto z powrotem względnie obniżył cenę

Dla zasady to kupujacy powinien sprawdzic samochod przed zakupem.
Samochod ponad 20 lat, przebieg pewnie nieznany, 15 procent wartości nowego. Jeśli nie ma ewidentnego oszustwa to moim zdaniem nic nie zalatwi. Sprzedający zawsze może mieć taką samą wiedzę jak kupujący.
Kupujący popełnił błąd, wiec niech się weźmie w garść,
Błędy uczą na przyszłość.
Sprzedający odpowiada za wady ukryte i nie jest ważny wiek auta ani to, że sprzedający oczywiście będzie tłumaczył, że o takich wadach nie wiedział albo, że kupił już taki samochód także nie zniechęcaj kolegi. Jeżeli w tym przypadku będą to wytarte gładzie wówczas pewne jest to, że był to proces długotrwały i nie mógł zrobić tego kupujący. McDoune jeżeli będziesz potrzebował jakiś porad to pisz na Priv - przechodziłem tą udrękę więc może Ci jakoś pomogę żeby tępić takich pseudo sprzedawców.



... a "mój" prawnik twierdzi troszkę inaczej...

krótki cytat: "Natomiast w przypadku rzeczy używanych konieczne jest udowodnienie przez nas wspomnianej wyżej przesłanki ad 2. Mianowicie należy udowodnić, że wady samochodu nie są charakterystyczne dla pojazdu w tym wieku i o tym stopniu eksploatacji. Jest to zadanie dla biegłego w toku sprawy sądowej lub rzeczoznawcy motoryzacyjnego na etapie przedsądowym."

i tu wg mnie jest "pies pogrzebany" - bo czy w internecie nie huczy od usterek silników w 911 ? - czytając "internet" to człowiek, aż za głowę się łapie - gdzie ta niezawodność 911tek...

Sprzedający pewnie pójdzie tym tropem, a druga rzecz: co w sytuacji gdy sprzedający będzie twierdził, że poinformował kupującego o usterce, ba nawet dał mu zapas środka do silnika ? A na umowie zapisano, ze kupującemu jest znany stan pojazdu i nie wnosi uwag ?
Słowo przeciwko słowu...

Nie, żebym namawiał by nie dokopać oszustowi, ale kij ma zawsze dwa końce...

Kolega mareknowak napisał, że : "Cena oklejonego przedlifta za 89k nie jest ceną zaniżoną a raczej normalną. - podasz kilka linków ? bo ni jak nie mogę takiego znaleźć - pomijam auta z USA... Serio, sam może bym się skusił, ale otomoto i alledrogo - nie ma takich...

Michał...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:18 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
GaMic napisał(a):
[


... a "mój" prawnik twierdzi troszkę inaczej...

krótki cytat: "Natomiast w przypadku rzeczy używanych konieczne jest udowodnienie przez nas wspomnianej wyżej przesłanki ad 2. Mianowicie należy udowodnić, że wady samochodu nie są charakterystyczne dla pojazdu w tym wieku i o tym stopniu eksploatacji. Jest to zadanie dla biegłego w toku sprawy sądowej lub rzeczoznawcy motoryzacyjnego na etapie przedsądowym."

.

Realia sa takie ze trzeba wziac rzeczoznawce ktory takich bzdur nie napusze i tyle :) w koncu to on mu placi i on go wybiera. Takie życie. Ja bym chyba w takiego rzeczoznawce zainwestowal i wyslal sprzedajacemu taka opinie razem z pismem przedsadowym (koniecznie napisanym przez kancelarie z pieczatka itp). Na wiele osob zadziała i gosc peknie. Jak nie to bym chyba odpuscil, sprawa sadowa za jednak stosunkowo mala kwote chyba gry nie warta. (oczywiscie jak dla kogo, ale zakladam ze nie kupiles 911 za ostatni grosz)

Z bieglym na etapie sprawy sadowej to juz bardziej loteria.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:22 

Dołączył: 17.05.2021
Posty: 10
Mata napisał(a):
Przemek KG napisał(a):
500 kilometrów w dwa sezony? :shock:
No ale jak… chyba że auto sprzedałeś do Porsche Museum? :wink:

Przemek
W garażu kolegi rezyduje ładnych kilka zabytkowych aut więc generalnie mało jeżdżą :-(
Wiem ile kolega przejechał. Mimo upływu czasu nie mogłem go zostawić samego z tym problemem. Po prostu źle bym się z tym czuł…
Pozdrawiam serdecznie
Mata


Mata - bardzo szanuję takie podejście, ja też zbieram auta na zasadzie spełnianie dziecięcych fantazji z gumy turbo ;) i chciałbym by to było na czystych warunkach, gdzie dalej można popisać z nowym czy starym właścicielem jak się auto sprawuje, lub w jakie auto włożył pieniądze ze sprzedaży poprzedniego (pewnie wszyscy wiemy że nałogowcy tak właśnie robią ;) ), zamiast uciekać z kilkoma "zarobionymi" tysiakami.

Ostatnio jak jakiś pan oglądał R107 które chcę sprzedać bo jest przy nim dla mnie zwyczajnie zbyt wiele roboty (min zakładam upg bo płyn chłodniczy dostaje się do oleju - a wymieniałem go 2(dwa)km temu) plus trochę rdzy i inne przypadłości które dokumentuje zdjęciami i jakiś marzyciel oglądał go tłumacząc sobie i mi że może ta "woda" została ze starego oleju... to jasno mu powiedziałem że to byłoby aż niemożliwe szczęście i że ja go sprzedaje z założeniem najgorszego i o tym uczciwie informuje. Wolę żeby auto u mnie postało jeszcze 2 czy 3 lata aż się znajdzie jakiś amator samodzielnego dłubania, niż wcisnąc komuś coś co go rozczaruje.

Ogólnie wątek trochę uciekł od próby (wiem, wiem że się nie da tak) internetowej diagnostyki co może powodować stuki, na rzetelność sprzedawców, więc uczciwie też będzie przyznać że po wczorajszych nerwach obu stron (moim zdaniem również z obu stron uzasadnionych) dzisiaj spokojnie porozmawialiśmy ze sprzedawcą i szukamy porozumienia... i za to szacunek wielki bo ja zarówno teraz jak kupiłem jak i w przypadku gdybym sprzedał felerne auto też szukałbym jakiegoś porozumienia które dalej pozwoli się bawić tymi niegdyś wymarzonymi autami. A że sezon pewnie stracony... cóż będą następne :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:28 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
szwagierek napisał(a):
Motor do remontu ! Tak zwany piston slap.
Cytuj:
ale na szczęście olej jeszcze nie jest galaretą

Będzie galaretą jak pęknie tuleja i woda z olejem się zmiesza.
Koszta raczej duże od kilkunastu do kilkudziesięciu tysi plnów.
Jak Szwagierek (jeden z turejszych autorytetow mechanicznych :) )Ci pisze ze motor do remontu to lepszej diagnozy przez internet nie dostaniesz. Stad nie ma dalej o czym gadac w tym temacie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:38 

Dołączył: 15.09.2014
Posty: 312
and6412 napisał(a):
GaMic napisał(a):
[


... a "mój" prawnik twierdzi troszkę inaczej...

krótki cytat: "Natomiast w przypadku rzeczy używanych konieczne jest udowodnienie przez nas wspomnianej wyżej przesłanki ad 2. Mianowicie należy udowodnić, że wady samochodu nie są charakterystyczne dla pojazdu w tym wieku i o tym stopniu eksploatacji. Jest to zadanie dla biegłego w toku sprawy sądowej lub rzeczoznawcy motoryzacyjnego na etapie przedsądowym."

.

(cytat) "Realia sa takie ze trzeba wziac rzeczoznawce ktory takich bzdur nie napusze i tyle :) w koncu to on mu placi i on go wybiera.
"(koniec cytatu) - a sprzedający ma prawo wziąć swojego rzeczoznawcę, który wyciągnie na światło dzienne bolączki i problemy z silnikami w 911 - on płaci, on wymaga, a szukać długo nie musi... No i oczywiście pieczątka itp...

A na etapie sprawy sądowej - sędzia i tak powoła sądowego rzeczoznawcę...

Wszystko zależy od tego, jak "twardy" będzie to zawodnik...

I nie wmawiaj mi, że problemy z silnikami w 911 to jak to nazwałeś "bzdury" ?

Może robię trochę za adwokata diabła, ale gdybym ja był na miejscu sprzedającego - to była by moja główna linia obrony (czyli częste i głośne problemy z silnikami w 911), a druga - "no przecież mówiłem kupującemu że jest usterka, ba nawet dałem mu "uszlachetniacze" gratis - taki byłem dobry człowiek...

...a i rękojmia dotyczy stron : przedsiębiorca/firma (sprzedający) , a osoba fizyczna (kupujący)...

Jeśli jest to umowa kupna sprzedaży pomiędzy dwoma "Kowalskimi" ... będzie długo, ciężko i nerwowo... a na końcu loteria...

Przechodziłem przez to rok temu...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:47 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Dokladnie tak jak piszesz. Natomiast pytanie na jak twardego zawodnika trafi. Dlatego warto na poczatku przywalic z grubej rury, jak pacjent nie skapituluje to trzeba sie dwa razy zadtanowic co dalej bo potem to juz sie prawdziwe koszty moga pojawic a wynik jak piszesz to loteria.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 22:58 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
A jeszcze z ciekawosci zapytam: jak kupowales auto to nie dostales go przypadkiem z rozgrzanym silnikiem. Dojechales do domu. Przez noc ostygł i rano pierwszy raz w zyciu odpalales to auto na zimnym? Zaczal klepac to przestales odpalac (i pewnie slusznie, bo sam się nie wyleczy)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:09 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
GaMic napisał(a):

Kolega mareknowak napisał, że : "Cena oklejonego przedlifta za 89k nie jest ceną zaniżoną a raczej normalną. - podasz kilka linków ? bo ni jak nie mogę takiego znaleźć - pomijam auta z USA... Serio, sam może bym się skusił, ale otomoto i alledrogo - nie ma takich...
Michał...


https://m.olx.pl/d/oferta/porsche-911-4 ... JSbb0.html


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:14 

Dołączył: 15.09.2014
Posty: 312
and6412 napisał(a):
GaMic napisał(a):

Kolega mareknowak napisał, że : "Cena oklejonego przedlifta za 89k nie jest ceną zaniżoną a raczej normalną. - podasz kilka linków ? bo ni jak nie mogę takiego znaleźć - pomijam auta z USA... Serio, sam może bym się skusił, ale otomoto i alledrogo - nie ma takich...
Michał...


https://m.olx.pl/d/oferta/porsche-911-4 ... JSbb0.html

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Z tym, że ten nie jest "w idealnym stanie" jak żółty kolegi :lol: no i na 1000% bity, i przy okazji "ośdwieżony" - przód od polifta... Czyli nie to co ja akurat w filtrach ustawiam...
Ale zaimponowałeś mi - dzień w dzień otomoto, mobile, autoscout przeglądam - ogłoszenia znam na pamięć, OLX słabiej - bo mnnie ta platforma denerwuje... a tu proszę ...

Dzięki :-)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:18 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Akurat ktos na grupie pasja porsche wrzucil to przekleiłem. Sam nie szukałem ;)
Natomiast daje to pewien obraz ile kosztuja 996 z walnietym motorem (choc tutaj jest pewnie jakas ulotna szansa ze temat jest po stronie sterowania/elektroniki). Auto podobno jezdzi wiec i mozna próbować diagnozowac


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:43 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Auto Świat ma na tapecie przypadek auta z komisu, gdzie w ramach rękojmi klientka oddała wóz. Podobna zasada obowiązuje w przypadku zakupu od osoby prywatnej. Załączam screen. Pasuje idealnie.Obrazek




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:53 

Dołączył: 2.12.2010
Posty: 531
Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
Nr klubowicza: 412
Moim zdaniem najpierw trzeba zdjagnozować w serwisie jaka to jest usterka, jeżeli będzie to "coś" czego Ty nie mogłeś zrobić podczas powrotu do domu to wówczas można wynająć prawnika, który zajmie się zwrotem samochodu, lub kosztami doprowadzenia auta do stanu odpowiedniego do umowy.




_________________

Marcin
było: 986, 987S, 996.2 Targa Orient Red Metallic
jest: Macan S i Boxster 718
http://WWW.AURAN.PL
http://WWW.MISSALA.PL
Perfumeria Quality Gdańsk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.05.2021, 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył: 18.07.2018
Posty: 862
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 805
Nie wierzyłem, że ktokolwiek to kupi nie na graty :lol: o cenie już w ogóle nie mówię.

Jak zdiagnozujesz motor, daj znać co było.




_________________

MB W126 260SE '87
MB C126 560SEC '90
MB R129 SL500 '99
MB W204 C63 AMG '09
Porsche 911 996.2 C2 '01
Honda CRX ED9 K20 track tool '90
BMW S1000R '17


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 29.05.2021, 0:20 

Dołączył: 2.12.2010
Posty: 531
Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
Nr klubowicza: 412
Pierwsze co trzeba zrobić to endoskop i badanie gładzi.




_________________

Marcin
było: 986, 987S, 996.2 Targa Orient Red Metallic
jest: Macan S i Boxster 718
http://WWW.AURAN.PL
http://WWW.MISSALA.PL
Perfumeria Quality Gdańsk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 29.05.2021, 11:23 

Dołączył: 27.02.2011
Posty: 465
Ja miałem sytuację z drugiej strony, dość mocne auto, jezdziłem nim pół roku, zero problemów, przyjechał klient, kupił, już w trakcie jazdy próbnej piłował to auto niemiłosiernie, auto sprzedane. Klient miał do domu 500km, dojechał i na drugi dzień dzwoni ze coś mu stuka i że jest problem. Mówie ze ok proszę aby laweta przywiozła auto do mojego mechanika i jesli będzie to wina którą mogłem zataić to zapłacę za naprawę. Gościu mi napisał ze nie chce mu się nigdzie jezdzić i oddaje do swojego mechanika. Po pół roku dostałem wezwanie do zapłaty 3/4 kwoty za jaką sprzedałem auto bo on oddał auto i zrobił kompletny remont wszytkiego, silnika, zawieszenia itd do tego opinia rzeczoznawcy napisana tak jakby 13 letnie auto miało być nowe (opis np. ze w brak oryginalnej śrubki gdzieś tam :lol: ), sprawę natychmiast oddałem do prawnika poszło pismo przed pandemią...mija rok, zero odpowiedzi. Naprawdę nie widzę swojej winy bo autem jezdziłem a patrząc jak gosciu jezdził i piłował silnik to wyobrażam sobie jak on wracał....każde auto można zepsuć w ciągu 5 minut, wystarczy przekrecic silnik itd...według mnie jak kupuje się używkę to takie jest ryzyko, chociaz tutaj z tymi motorlife w bagażniku to przegięcie, proponuje jednak skontaktować się z prawnikiem chociaż raczej to będzie trwało i tylko nerwy i pieniądze wydasz..jesli kupiłeś auto tanio, poszukaj ogarniętego mechanika i zrób sobie to auto pod siebie, będziesz miał spokój i dobre auto...z tego co mi się też przypomniało na racingforum jest wątek gdzie gosciu walczy w sądzie z komisem o silnik w audi s6, trwa to już 5 lat czy dłużej, auta nie ma, kasy nie ma, ile przy tym zjadł nerwów, swojego czasu i pieniedzy to nawet jak mu wkoncu zapłacą to chyba nie będzie za szcześliwy i tak.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 29.05.2021, 12:33 

Dołączył: 3.08.2015
Posty: 734
Sprzedający celowo zostawił te oleje. Ma dowód że musiałeś wiedzieć co kupujesz. To nie był przypadek. Ludziska - myślcie. :? :?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 29.05.2021, 14:36 
Avatar użytkownika

Dołączył: 27.11.2020
Posty: 330
Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 730
Podobny temat z Łodzi. Tutaj nagłośnienie tematu pomogło, tyle że sprzedawca jako firma był w dużo gorszej sytuacji.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... ji/hg7whg0


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.05.2021, 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył: 28.05.2015
Posty: 684
Lokalizacja: Gdynia
Nr klubowicza: 615
Ciekawe co tam nie gra, w silniku. Z całym szacunkiem dla obecnych tu ekspertów, ale diagnoza bazująca na dźwięku zarejestrowanym telefonem i wrzuconym na Youtube chyba nie jest wiążąca, co?




_________________

996 C4S


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum