kilazz napisał(a):
Duke napisał(a):
993 chodziły koło 100-120k między 2009 a 2012.
Różnica miedzy 993 a 996 nie GT i nie Turbo jest taka, że 993 jest dużo ladniejszym i ciekawszym autem(to samo uważał ja 10 latek w 2000 roku
.
Czy jest ładniejsze to twoje subiektywne odczucie, ja pamiętam czasy jak 993 było uznawane za najbrzydsze Porsche i znacznie brzydsze od 964 że względu na swoje leżące światła.. A teraz jest inaczej. Poza tym też ma swoje wady. Chodziło mi o to, że były czasy, kiedy 993 kosztowało mniej niż 996 a później było drożej i można było tylko płakać i nie kupować. Pamiętam też jak Dawid sprzedawał czarne 996 Turbo dawno temu za 140k i to było drogo bo można było kupić wtedy inne z 20tys taniej.
250k za 4s w automacie drogo na dziś ale też nie ma co liczyć już na 100k ani pewnie na 150k, chyba że ktoś sobie sam podejmie ryzyko i zaimportuje i doprowadzi do ładu. To co się pojawia w takich niskich cenach to są auta, których realnie nie ma, jakieś do zaimportowania, bez opłat itp.
Był za 110k w 2019 na forum i trzeba było brać bo to już wtedy była okazyjna cena i aż żal byli patrzeć, sam bym kupił jakbym nie miał wtedy innego auta. Ale okopywanie się przy tamtej cenie i liczenie ze teraz znowu się trafi.. mierne szanse.
Powiedzcie ile waższym zdaniem powinno dziś kosztować 996 baza, 996 polift, 996 4s i 996 turbo? Ile tańsze powinno być 996 z 1997 roku ok 993 z 1997 roku? Bo na mój gust 993 jest dwa razy droższe mimo tego samego rocznika. Więc albo coś tu jest za tanie albo coś za drogie..
996 od dawna nie produkują, to dalej najtańsze 911, pierwszy chłodzony wodą, jedyne z takimi ślicznymi światłami
Ceny to rzecz umowna.
Ja nie pokuszę się o określenie cen na poszczególne modele to przecież od tak wielu rzeczy zależy.
Moim zadniem ceny będą dalej rosły, coraz miej zadbanych aut, inflacja, moda na prawdziwe auta, ( youngtimery) magia 911, wzrost cen napraw części, zakupu samego auta np w Japonii, frachtu itp.
Mam dwie 996, wiem ile czasu i pieniędzy mnie kosztowało znalezienie odpowiednich egzemplarzy doprowadzenie ich do ładu, cieszę się za każdym razem gdy pomyślę że stoją w garażu.
Kiedy mam ochotę i czas to delektuję się jazdą.
Na szczęście ceny to już nie mój problem
Nie planuje ich sprzedawać, ani kupować innych
Wiem jedno jeśli chcesz spełnić swoje marzenie to zrób to najszybciej jak możesz, dotyczy wszystkich którzy wciąż szukają bo za chwilę może być za późno/ za drogo