Witam wszystkich Jestem Grzesiek i jestem porsche-ocholikiem
Planujemy z Ojcem kupić 944 jako 3 auto - dla pojeżdżenia... ale nie chcemy iść na łatwiznę szukamy jakiegoś porsche do remontu - tzn blacharka wnętrze itp. silnik musi być cacy... co poradzicie kupić ? coś z allegro czy moze ktoś ma takiego porszaka w garażu lub na placu i chce sie go pozbyć...

Witamy witamy.



Ale to sie chyba kupy nie trzyma Jesli do remontu to cos musi byc nie tak

To może by się nadawało, cena jest za wysoka to na bank, ale jakby kosztowało ok 4tys do kapitalki?

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7672811

Nic innego obecnie nie widziałem.

Koszty mogą być wysokie, zdajecie sobie z tego sprawę? Warto też zajrzeć tu: http://924.pl/forum/viewforum.php?forum_id=16
W dziale znajdują się opisane auta, kilku klubowiczy oraz często koszty napraw. Tak by mieć punkt odniesienia.

Pozdrawiam i życzę zapału.

pisze do remontu tzn blacharka i wnętrze itp
KROPKA
silnik musi być cacy
ojciec juz nie lubi sie babrać w silnikach
a copowiecie o tym porsche?
http://moto.allegro.pl/item567098713_po ... 4_z_a.html
ktoś go oglądał znacie jego stan
PZDR

Ten to nie jest cacy

yyyyyy czemu nie jest cacy? coś nie tak z silnikiem ? widziałeś to auto znasz kogoś kto widział co w nim jest nie tak ?

"Przy skrótach wielowyrazowych (dwa i więcej), jeżeli następne wyrazy zaczynają się spółgłoską, stawiamy kropkę tylko na końcu (br. - bieżącego roku, ds. - do spraw, itp. - i tym podobne)."

A wiec ta kropka nie musiala wcale oznaczac tego co miales na mysli
Zrozumialem ze te po myslniku maja byc cacy. Teraz rozumiem, dzieki za wyjasnienie

Witaj,



Oglądałem to auto....
NIe polecam... kombinacja z papierami, dziury w podłodze,smród w środku, progi ulepione ze szpachli... pod maska syf- nieoryginalne węże,patenty itp. jeśli to Ci nie przeszkadza to bierz.

sam profil z tymi kołami mówi sam za siebie...

Z daleka widać że to wielka kupa..

na zachodzie za pozbycie się czegoś takiego się płaci a u nas ktoś chce jeszcze za to kasę

Witaj,



Oglądałem to auto....
NIe polecam... kombinacja z papierami, dziury w podłodze,smród w środku, progi ulepione ze szpachli... pod maska syf- nieoryginalne węże,patenty itp. jeśli to Ci nie przeszkadza to bierz.[/quote]


- mówiąc kombinacja z papierami co masz na myśli czegoś brak ? nie będzie sie dało go zarejestrowac cz miałprzeszczep i sie nr nie zgadzają?

- podłoga to małe piwo Ojciec jest blacharzem i zawsze powtarz
" jak kupujesz auto to ważne zeby miało dobry silnik reszte Ci naprawie"
smród jeśli to nie smród po czymś zdechniętym to sie wywietrzy i tak planuje zakupionego porschaka do gołej blachy rozebrac i wsztsyko wyczyścić i odnowić .
- progi j.w. - w koncu mozna kupić nowe progi i je wstawić prawda?

i teraz najważniejsze "pod maską syf" - co to oznacza brud czy silnik to kaszanka ? odpalałeś go ( da sie odpalić)? jakieś wycieki widziałeś coś uszkodzonego moze udało ci sie go z miejsca ruszyć?

pzdr

Hm, ja jednak bym zaufał co Długi pisze. Te samochody najlepiej kupować jak najbardziej kompletne i bliskie oryginałowi, przy patentach wyjaśnienie czego kolwiek staje się czasami bardzo trudne i bardzo kosztowne.

Z mojej strony dodam, że jak zależy Ci na dobrym silniku, to celuj w auto które jest zarejestrowane w Polsce i jeździ. A nie stoi pod chmurką czy blandeką przez pół roku. Stare auta nie lubią stać za długo.

To fakt. Jesli dlugi ogladal i mowi ze syf to lepiej sie trzymac z daleka. Sam nie jedno skladal i naprawial, wiec ja bym tu zaufal.

Co do patentow to tez fakt. Jesli chcesz nawet do remontu kupic to bez zadnych patentow, bo skonczy sie na tym ze bedziesz musial jeszcze silnik rozbierac, wszystko przywracac do stanu fabrycznego a to sie moze nie udac, albo bedziesz mial duzo do wlozenia w oryginalne czesci.

przeciez to wyglada jak taka makieta kartonowa co stoją przy drogach że niby policja albo jak wogle narysowany w paincie co to wogle jest ???

[/img]

pewnie był szykowany na 1/4 mili

zapewne, szkoda tylko, że te 1/4 mili miało być w pionie, sądząc z wyglądu

bosszzz... środek do dopieszczenia...

najlepiej swisswax'em

albo karcherem

karcherem nie ... cisnienie...

trzeba delikatnie, szmatką i placami wcierać...