Niekoniecznie.. Ferrari Zientarskiego mialo 150 i w podobny pyl sie rozpadlo..

To niech każdy z nas tak dla siebie policzy ile razy był głupi ?
Ile razy mu się udało ?
I niech zapamięta te obrazki jak znowu będzie głupi, bo będzie.....bardziej lub mniej, ale czasem będzie.
Czy 150 czy 201 to różnica? Ja znam wypadki z podobnym skutkiem przy 100, tyle, że przy takich nikt nie fascynuje się zdematerializowanym samochodem, nie analizuje, a jedynie przeczyta ile trupów.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Moje szczęście ze mieszkam w miejscu gdzie krzyżują się autostrady A1 z A4. Jak mnie nachodzi ( a każdego znasz kiedyś najdzie) to jadę pojeździć po zjazdach i trochę mi ciśnienia maleje. W mieście jestem potem grzeczny

Niech rzuci kamieniem ten, który jest niewinny...

Każdemu z nas się przydarzyło, w końcu po to są robione te zabawki. Z wiekiem jednak przechodzi, tak jak Witek, też trochę widziałem, mam rodzinę, córkę - nie chciałbym ich osierocić.

Ważne, żeby z takiej cudzej lekcji wyciągnąć wnioski - dla samego siebie. Być może ktoś w zamian zostanie uratowany... Na takiej drodze, czy w mieście taka jazda w ogóle nie powinna mieć miejsca ! To nie drzewa są winne. Rolka przy tej prędkości po polu może się skończyć podobnie tragicznie.

Współczuję rodzinom ofiar, ogromna tragedia

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Tutaj rolowanie po pustyni przy dużej prędkości, auto w jednym kawałku, ale potwornie wymęczone(wszyscy cali): https://www.youtube.com/watch?v=FtEfRsMmC5w

... gdyby nie klatka - kto wie jak by to camaro wyglądało...

Bo miał klatkę a i tak ją pogięło. Jakby nie miał byłby naleśnik z samochodu.

Dokładnie - ile aut ma klatki ? Ile sztuk Porsche ma klatkę ?

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Poza tym, jazda w zaklatkowanym samochodzie ma sens tylko w kasku...kto z nas jeździ autem w kasku do pracy

Dokładnie tak, jak pisze Wit007... ile razy człowiek jak skończony idiota na drodze się zachowywał?
To zdarzenie http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/tragedia-pod-wyszkowem-tir-staranowal-daewoo-tico-zginely-dwie-osoby/0jz2zff 3 lata temu zmieniło całkowicie moje podejście do jazdy samochodem.

Wracałem wtedy z delegacji i mało któremu kierowcy na CB głos się nie załamał widząc kupkę złomu, porozrzucane fragmenty fotelika i jak to mówi moja 6 letnia córeczka "księżniczkowych" osłonek na szybę....tragedia

Nie jest to dobry tydzień...

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news, ... rettyPhoto

_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman

Ta 944-ka co wjechała w przystanek w W-wie to ma tablice w klubowych ramkach https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10202232612813473&set=pcb.10202232614653519&type=3&theater

niestety, jesień, zmienna pogoda, i zaczyna się "dziać"..

http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html

I jeszcze te tablice.. eh. Wstyd tylko przynosić.

Stan opon też wiele mówi ....
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/za ... ow/wrvhnt5

W takim aucie takie opony? Pozostawię to bez komentarza...

Te opony chyba nie mogły się w ten sposób zużyć w trakcie poślizgu do drzewa i w wyniku uderzenia w drzewo ?
Mogło być tak, że jedna z opon po prostu wystrzeliła i stąd utrata panowania nad samochodem ?
Tak czy siak prędkość była decydującym czynnikiem...

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Faktycznie, jest na jednym zdjęciu opona - bardzo słaby stan.

Prosta droga, zadnych zakretow, albo opona wystrzelila, albo cos innego nie wytrzymalo.

Droga bardzo nierówna poprzecznie. Nie trzeba nic więcej przy dużej prędkości aby oderwać się od nawierzchni , potem nierówno wylądować i stracić panowanie nad autem.