Autor |
Wiadomość |
wit007
|
Napisane: 5.05.2010, 14:53 |
|
Członek Zarządu PCP |
 |
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9171 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Heh, niezłe. Dach należy zmieniać jak jest zniszczony lub przecieka. Albo jakiś nożownik się trafi. Szyba to co innego.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 5.05.2010, 15:06 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2504 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
W starszych modelach Boxstera tylna 'szyba' jest plastikowa. W nowszych jest szklana więc lepiej trzyma jakość.
Wymiana dachu co 5 lat to chyba tekst dealera części ....
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
SzaryWilk
|
Napisane: 5.05.2010, 15:46 |
|
Dołączył: 19.12.2009 Posty: 367
|
Mój dach ma już prawie 9 lat (auto rocznik 2001) i wygląda jak nowy, z nową tylną szybą jest bez najmniejszej skazy, czerń głeboka, zero zmechaceń. Nie sądzę by trzeba było zmieniać dach co 5 lat. Ale jak stary był zmęczony to auto z nowym z pewnością jest optycznie o kilka lat młodsze
Choc ost. jak znajomy oglądał mojego boxa to zapytał czy auto ma 40 lat, bo wygląda "dość leciwie"  No cóż nie wszyscy są w stanie rozpoznać klasyczne piękno formy i kształtu 
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 5.05.2010, 17:05 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2504 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Jasne - bo nowy ford focus albo opel vectra wygląda znacznie lepiej 
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 5.05.2010, 22:20 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
SzaryWilk napisał(a): Mój dach ma już prawie 9 lat (auto rocznik 2001) i wygląda jak nowy, z nową tylną szybą jest bez najmniejszej skazy, czerń głeboka, zero zmechaceń. Nie sądzę by trzeba było zmieniać dach co 5 lat. Ale jak stary był zmęczony to auto z nowym z pewnością jest optycznie o kilka lat młodsze Choc ost. jak znajomy oglądał mojego boxa to zapytał czy auto ma 40 lat, bo wygląda "dość leciwie"  No cóż nie wszyscy są w stanie rozpoznać klasyczne piękno formy i kształtu 
Haha, powalił mnie ten tekst z 40latkiem
Tą opinię z wymianą co 5 lat usłyszałem od kolesia, który sprzedawał mi felgi  Przy okazji rekomendował mechanika, który jemu wymieniał dach, więc pewnie nie było to takie bezinteresowne...
|
|
Góra |
|
SzaryWilk
|
Napisane: 6.05.2010, 8:48 |
|
Dołączył: 19.12.2009 Posty: 367
|
tomib napisał(a): Przy okazji rekomendował mechanika, który jemu wymieniał dach, więc pewnie nie było to takie bezinteresowne...
I tu masz odpowiedź 
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 14.05.2010, 10:23 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
W końcu dostałem auteczko do rąk.... Pierwsza dłuższa trasa, świetne wrażenia z jazdy, ale też i problemy. Jazda na równym asfalcie po zakrętach jest bezcenna  raz trochę przesadziłem i obróciło mnie o 180stopni  Na szczęście skończyło się na strachu, nie na barierce. Trochę obciach byłoby rozbić autko w drugi dzień po zakupie
Co do problemów, to do najbardziej niepokojących należą:
1. Lekko falujące obroty na biegu jałowym (minimalne)
2. Od 130 do 160 km autem bardzo 'trzęsie'. Być może jest to wina kół, więc najpierw wezmę je ponownie do wyważenia, zanim zacznę lamentować..
3. 2-krotnie obroty zawiesiły się na 3 - 4 tyś przy zmianie biegu. Stało się to zaraz po tym, jak zalałem PB95, wcześniej tankowałem 98.
No właśnie, Jaką benzynę polecacie? Najpierw zalałem 98, w końcu spróbowałem 95 i ... nie czuję różnicy.. nawet jakby to falowanie obrotów na 'luzie' było mniejsze..
Nie bardzo rozumiem też to odliczanie ze wskaźnikiem oleju po prawej stronie. Czy znaczy to, że auto mogę odpalać dopiero, kiedy odliczanie zakończy się? Jeżeli auto zgaśnie przymulone na jedynce, najczęściej jest to 40 i więcej sekund, normalnie ok 3- 5s.
Czy jest ktoś w Krakowie, kto ma Boxstera i byłby chętny spotkać się, obejrzeć i przejechać i wyrazić swoją opinię? Najlepiej, jakby była to osoba, która ma Boxstera 2.5 Manual, żeby mieć porównanie ze swoim.
Ps. Na weekendzie umyję ładnie i zrobię parę fotek:)
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 14.05.2010, 10:25 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
Aha, zapomniałem jeszcze o jednym. Jeżeli auto jest zimne, to po odpaleniu przez jakieś 2 sekundy chodzi jak traktor, albo diesel z lat 90tych.. Po paru sekunach wszystko wraca do normy. Też niepokojące..
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 14.05.2010, 15:11 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5284
|
Ad.1. Często opisywany problem na forum, poszukaj.
Ad.2. W najlepszym przypadku niewyważone koła.
Ad.3. Nie mam pojęcia, ale ja bym tankował stale 98, praktycznie nie powinno
być różnicy, ale ja bym się bał że do 95 częściej czegoś dolewają. Gdzieś
na forum też był taki temat
Co do pracy jak diesel, to albo bardzo niepokojące albo jakaś pierdoła,
co by nie było zdiagnozuj to szybko.
A tak w ogóle, to gratulacje 
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 14.05.2010, 20:32 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
Dzieki Qbak
Odkopałem temat, gdzie SzaryWilk miał problem z falującymi obrotami, ale w jego przypadku obroty skakały pomiędzy 900 - 1100, u mnie jest to nie więcej niż połowa grubości wskazówki, więc póki co chyba oleję temat.
Pewnie znowu wybiorę się do pana z Wieliczki i będzie wszystko jasne
Czekam, czy zgłosi się ktoś z Krakowa chętny spotkać się i pogadać 
|
|
Góra |
|
SzaryWilk
|
Napisane: 15.05.2010, 0:58 |
|
Dołączył: 19.12.2009 Posty: 367
|
tomib napisał(a): Dzieki Qbak Odkopałem temat, gdzie SzaryWilk miał problem z falującymi obrotami, ale w jego przypadku obroty skakały pomiędzy 900 - 1100
U mnie był źle zapięty wąż podciśnieniowy.
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 15.05.2010, 10:50 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
Blumen napisał(a): gratuluję auta i ... zastanawiam się od długiego czasu, jak to jest jechać kabrio 
2 razy udało mi się zastać słoneczną pogodę, ale wrażenia bezcenne
Wczoraj jeszcze zrobiłem nim trochę kilometrów i najbardziej niepokoją mnie te wieszające się obroty, wcześniej przydarzyło się to 2 razy, teraz za każdym razem ten sam scenariusz. Wesza się na jakąś sekundę na 3tyś, po czym spada do 900 ale bardzo powoli, tak, jakbym zwalniał na biegu.
|
|
Góra |
|
jeszczeniemam
|
Napisane: 15.05.2010, 12:24 |
|
Dołączył: 7.04.2007 Posty: 385
|
nareszcie ktos w krakowie 
|
|
Góra |
|
Blumen
|
Napisane: 27.05.2010, 20:24 |
|
Dołączył: 13.03.2007 Posty: 827
|
26 czerwca wybieram się do Krakowa, może jakieś mini spotkanko 
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 28.05.2010, 17:48 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2933
|
ooo - coś trzeba będzie pomyśleć 
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 29.05.2010, 11:21 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
Jestem jak najbardziej za  16tego oddaje auteczko do Pana z Wieliczki, mam nadzieję, że do 26tego będzie zdrowiutkie...
Może założymy osobny temat na sprawy związane ze spotkaniem?
PS. Jeszcze się nie chwaliłem - więc załączam parę zdjęć mojej pięknej 
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 29.05.2010, 11:51 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
kolejne zdjęcia 
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
tomib
|
Napisane: 29.05.2010, 11:52 |
|
Dołączył: 8.04.2010 Posty: 60
|
po raz 3ci 
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
Blumen
|
Napisane: 29.05.2010, 16:59 |
|
Dołączył: 13.03.2007 Posty: 827
|
Kolorki mamy takie jakby podobne
Jeśli się spotkamy, obiecaj, że mnie przewieziesz (mam nadzieję, że będzie pogoda  )
no i oczywiście - autko wygląda SUPER 
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum klubowego
Przyklejone
English information
Ostatnie posty forum PCP
|