Witam

Mam problem, po zakupie auta postanowiłem sprawdzić czy w misce olejowej niema opilków metalu ponieważ dużo czytałem na temat tego silnika i dużo z nich ma problem z padającym łożyskiem wałka pośredniego co skutkuje poważna awaria silnika... Ale umnie to nie jest problemem bo właśnie rozebrałem auto i po inspekcji lozysko wyglada dobrze a wiec to nie bedzie to... Pytanie co to moze byc powodem tych kawałków metalu??

PS opiłki sa z aluminium... nie przyciąga ich magnez...

Wygląda strasznie... A panewki Ci się nie przekręciły ?

Mi sie wydaje, ze te brazowe kawalki to fragmenty pokruszonych teflonowych slizgow a aluminiowe opilki to kawalki czegos poszarpane przez lancuch... Moze ktoregos napinacza...
Na panewki nie wyglada - opilki sa wtedy zlote.
Silnik do glebszej weryfikacji i to natychmiast!

Edit:
Jak sie przyjrzec to opilki wygladaja jak po obrobce skrawaniem.
Moze byla robiona np glowica i jej po planowaniu nie wydmuchali?

Silnik nie wyglada na to zeby byl robiony albo byl robiony bardzo dawno temu... tez tak mysle ze to wyglada tak ja by cos scinalo obudowe bo kawalki sa dziwnie zawinente... tylko od czego zaczac sprawdzanie? lewy napinacz wyglada dobrze a reszty nie sprawdzalem.

Trzeba sprawdzic obydwa napinacze variocamu - zeby to zrobic nie wystarczy ich obejrzec z zewnatrz - trzeba wyjac a tu przeszkadzaja walki rozrzadu...
Jak dekle beda sciagniete trzeba tez obejrzec łyzwy napinajace lancuchy glowne szczegolnie po stronie napinajacej.
Ale lancuchy trac o obudowe nie wygeneruja takich wiórów - raczej drobinki zabarwiajace olej na srebrno-szaro.
Moze ktorys popychacz zaworowy - jesli peknie potrafi generowac wlasnie takie opilki.
Podstawowe pytanie - czy silnik dzialal prawidlowo i rozebraliscie tylko by sprawdzic lozysko i sie cos znalazlo czy byly jakies halasy i dlatego szukaliscie?

W silniku na biegu jalowym po rozgrzaniu sluchac bylo wlasnie dzwiek przypominajacy zastany popychacz hydrauliczny... ale tylko jak obroty byly 700-800 i to tez nie zawsze.

Zamiescilem posta jeszcze na forum rennlist.com i dostalem odpowiedz od jednego uzykownika ktory zajmuje sie naprawa Porsche i napisal ze to resztki po produlcji silnika i ze widza je nie raz.

"These are left overs from manufacturing. We see them routinely."

Co do tego stukania tak teraz pomyslalem ze jak nalodowalem bateria i pojechalem na zakupy to nic nie stukalo ale jak wrocilem do domu i aku bylo juz slabe (ledwo odpalilem) to zaczelo stukac na jalowym i tak sie zastanawiam czy nie dobor pradu moze miec wplyw. Dodam ze mam bardzo slabe ladowanie i przyczyna jest kabel przy rozruszniku ktory wyglada na skorodowany i plastik jest delikatnie nadtopiony.

Oczywiscie moga to byc wiory poprodukcyjne ale... Nie wydaje mi sie, ze powinny tam byc po produkcji. Byloby to swiadectwo wyjątkowo niedbalej produkcji silnikow...
Co do ladownia - przeczysc dokladnie ten nadtopiony styk, wymien nakretke i ladowanie powinno wrocic. Nie wydajemi sie rowniez,by ladowanie mialo jakikolwiek wplyw na stukanie. Co najwyzej olej sie nagrzal w drodze powrotnej wystarczająco i zaczeło stukac. Moze to wskazywac wlasnie na ktorys popychacz lub panewki.

Jak dla mnie, to te opiłki wyglądają bardzo na produkt obróbki skrawaniem, czyli poprodukcyjne. Sporo osob na niemieckim forum pff.de pisze, że znajdują takie skrawki metalu w silnikach. I nie jest to efekt żadnej awarii, tylko poprostu śmietnik fabryczny.

lunio666 jakiego oleju uzywasz? na renlist pisales ze po nagrzaniu masz na jalowym cisnienie 1bar. Wydaje mi sie ze powinno byc powyzej 1,5.

Jezeli chodzi o olej to niewiem bo dopiero kupilem samchod i zamierzam zmienic olej na Mobil 1 0W40 moze to pomoze.

Co do nagrzania oleju to raczej nie bo do sklepu mam 25km wiec silnik byl nagrzany dobrze jak dojechalem do sklepu i nic nie bylo slychac co mnie zaskoczylo... a cisnienie oleju bylo na 2 bary. Jak wrocilem do domu i zgasilem silnik wypakowalem zakupy a nastepnie odpalilem i wjechalem do garazu zaczelo stukac i cisnienie spadlo do 1 bara.

zmienilbym w pierwszej kolejnosci olej, z tym ze 0w40 jest troche za rzadki. Jesli jezdzisz w cieplym klimacie to bardziej motul 15w50 ( z tym ze zalecaja go zmieniac co ok 8tys km.), lub ewentualnie mobil 5w50.

Jesli to nie pomoze, to moze byc zawor upustowy cisnienia oleju. Slyszalem ze moze powodowac stukanie podobne do popychaczy.

Jestes w stanie okreslic skad doklanie dochodzi stukanie? moze nakrec jakis filmik i wrzuc na forum.

Nie jestem wstanie dokladnie okreslic skad wydobywa sie dzwiek, teraz mam zdemontowana skrzynie biegow poniewaz musze wymienic uszczelke walu i walka posregniego bo saczy sie olej, jak zloze samochod w tym tygodniu i wymienie olej to dam znac czy cos sie porawilo i jak nie to nagram filmik jak stuka...

lunio666 - sprawdź to ciśnienie na cylindrach. tylko za pomocą urządzenia każdy cylinder osobno. spadające ciśnienie i stukanie czy cykanie - skądś to znam. nagraj filmik najlepiej i wrzuć, żebyśmy wiedzieli o czym mówimy. Koledzy zrzucają na śmieci w silniku - ale nie wydaje mi się, bo podczas wymiany oleju wszystko by pewnie wyleciało, więc domniemywam, że "śmieci" są świeże, czyli skądś się ukruszyły w ciągu ostatnich kilku tysięcy kilometrów. Na popychacze i regulatory - jest ich za mało, tu widać konkretne ukręcenie "czegoś". Michał mówił, że z panewek śmieci byłyby złotawe, a nie są - jednak ich ilość by temu odpowiadała... Nie obejdzie się bez rozebrania całego silnika - i to Ci sugeruję.

Zrób wszystko, żeby uratować ten silnik, bo o inny po prostu bardzo trudno i jeśli Twój silnik nie przechodził jeszcze remontu i ma oryginalne gładzie na cylindrach, to przeprowadzasz remont i masz "nowy" silnik, bo w fabryce też dokładnie to robią, bo silniki te nie są już produkowane.

Jeżeli Porsche zostawia takie 'drobinki" poprodukcyjne to zaraz ide sprawdzić u siebie czy jakiś Helmut drugiego śniadania nie zostawił bo mi nie raz wurstem z wydechu zalatywało

_________________

-http://classic911.pl

Tak poza tematem - chris

theshape - Zamierzam zmierzyc sprezanie na cylindrach tylko czekam na przyrzad do pomiaru. Jezeli chodzi o te kawali to przy wymianie oleju to raczej by nie splynely razem z olejem poniewaz przy korku w wieku miski olejowej jest taka koronka z malym wycienciem przez ktore takie kawalki nie maja jak wyleciec. Przynajmniej jak ja spuszczalem olej to nie wylecialy.

Wczoraj poskladalem samochod i dzis nagralem filmik ze stukaniem. Wydaje mi sie ze stuka po prawiej stronie gdzies przy cylindrach 4-6.

Pierwszy.

http://youtu.be/WtycPne0eIc

Drugi w srodku auta i przy dodaniu gazu dzwiek ustaje i pojawia sie ponownie.

http://youtu.be/M3KLnZ9llyU

kurde brzmi rzeczywiście jak kiedyś u mnie zobacz do P.W.

Witam, naprawdę dziwie się że jeszcze to odpalasz, natychmiast do warsztatu lub serwisu. Niszczysz silnik takim odpalaniem.