Panowie, kolejna sprawa.
...auto za kilka dni idzie na warsztat, ale przed chciał bym abyście "powróżyli z fusów" ewentualnie ze szklanej kuli

1) Podczas jazdy czuć wibracje, jak bym po tarce jechał.
moje typy :
- poduszki silnika
- poduszka skrzyni
- łożyska wału ?
- a może coś ze skrzynią / sprzęgłem / kołem zamachowym ?
Nie są to wibracje od samego silnika - bo na luzie , przy dodawaniu gazu - nie czuć tego - raczej podczas jazdy. A może łożyska w kołach ?
2) Na biegu jałowym też są wibracje - ale innego typu - te są raczej od silnika, nawet fotel pasażera (bo siedząc fotelu kierowcy nie widzę

) potrafi lekko drżeć... - jakieś pomysły ?
3) nie wiem czy tak ma być (ten typ tak ma) ale mam uczucie lekkiego "myszkowania" przodu podczas jazdy... Takie uczucie bardzo lekkiego przodu. Oczywiście każde "myszkowanie" jest przenoszone na koło kierownicy - tzn czuć każdą, nawet najmniejszą zmianę kierunku jazdy. Może to wina drogi, może tego, że codziennie jeżdżę autami z silnikiem z przodu ? (opony nowe, felgi proste)
4) na biegu jałowym pojawiają się delikatne wahania obrotów - cewki ?
Oczywiście wiem, że PIWIs prawdę powie, ale auto idzie na razie do mechanika celem przejrzenia podwozia, zawieszenia, poduszek silnika itd. Ale fajnie by było jakieś tropy już mieć ...
Z góry dzięki za podzielenie się wiedzą i doświadczeniem.
Michał