Markar, PCP Classic powstało właśnie dla tych którzy narzekali że nie chcą
swoich klasyków "upalać na próbach".

Co do podziału na klasy, co do regulaminów - nigdy się nikomu nie dogodzi.
Ja w tym sezonie ląduje w klasie gdzie nie mam zbyt dużych szans, ale nie
przeszkadza mi to, bo będzie to wyzwanie. Na koniec i tak patrzę gdzie
wylądowałem w generalce i czy udało się "objechać" jakieś nowsze konstrukcje
Myślę, że jeszcze dużo wody upłynie zanim będą osobne imprezy sportowe
tylko dla klasyków z PCP.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

markar, tak czytam i nie rozumiem - Czy chcesz przekonac wszystkich do swojej wizji imprez sportowych i pomyslu na uzytkowanie auta marki Porsche?
Koledzy ci napisali ze imprezy maja byc roznorodne aby dogodzic jak najbardziej zroznicowanym oczekiwaniom. Tak wiec bedziesz mial w czym wybierac! Przyjedz na zloty i zobacz na czym polegaja proby sportowe, poznaj ludzi i wtedy moze zrozumiesz ze nie kazdy musi miec takie potrzeby jak ty.

rywalizacja musi być ,
rywalizacja była i będzie - sam jeżdziłem 4 lata z wypiekami na twarzy z jednego krańca polski na drugi aby urwać jeszcze 0,5sek ,brałem udział we wszystkim co się dało aby pojeżdzic...
z czasem maleje zapotrzebowanie na wyścig , a wzrasta zapotrzebowanie na jazde dla samej jazdy tak dla przyjemności...
ale przychodzą nowi i znowu jest rywalizacja -tak było ,jest i będzie !
wyścig musi być !
na spotkaniach classic też musi byc jazda konkursowa , próba zwrotności itp i nikt nikogo nie będzie zmuszał do jazdy na maxa .
Można tak jak Ludwik - był na każdej imprezie i nie odpuszczał żadnej- ze swym ,,uroczym pilotem" zresztą - ale zawsze jechał elegancko z ,,bananem" na ... niech każdy robi to co chce

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Święte słowa !
Zaczynając od sprawy formalnej, Klub ma być uniwersalny. Patrz -> Statut.
Kilka lat temu wszyscy byliśmy napaleni na szybka jazdę, stąd pomysły na "driving school". Z czasem zakiełkowało, żeby wprowadzić rywalizację, regulaminy, eliminacje, punkty.....Klub się rozwijał, z czasem Tor Poznań...apetyty rosły, bo to już zaczęła być wysoka półka. Okazało się, że to co się zrobiło...to dla wielu nie jest aż tak interesujące. Jeżeli Klub ma dalej sie rozwijać, to oferta dla WCALE NIE MNIEJSZEJ grupy posiadaczy Porsche, ale bez ambicji sportowych musi być. Mówiło się o tym od jakiegoś czasu, teraz może w końcu coś zrobi ! A rywalizacja ? Sa tacy, którzy jej nie nie potrzebują, po prostu. Wyżej cenią fajną jazdę, czasem "dać w rurę", ale głównie napić sie dobrej kawy, pogadać.... Natomiast rajdziki turystyczne ? No, niech ktoś powie,że tam nie ma rywalizacji ! Nie dość, że trzeba się wykazać i umiejętnościami kierowania - nie koniecznie wyścigowego, ale nie mniejszymi !!!! , to w dodatku trzeba mieć sporo w głowie...sporo różnych rzeczy, nie tylko z zakresu motoryzacji. To też cenna wartość !
A jak się coś ustrzeli ....to jaka frajda !
( "niebieski? czerwony? niebieski? czerwony? cholera - jak to było....

fotka z ubiegłorocznego rajdziku podczas Zlotu w Poznaniu - było super !!!)
PS. proszę mnie nie posądzać o brak zainteresowania sportową jazdą Porsche, będę jeżdził do czasu kiedy zużyję wszystkie kupione do tego opony, na ten sezon jeszcze starczy

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

w zasadzie wekszosc postow w tym watku koncentruje sie na spotkaniach w roznych formach i wydaniach. nie neguje tego bo sam ponad 10 lat jezdze z rodzina na zloty VW. kiedys garbem, potem busem westfalia.

911 juz sie nie da pojechac rodzinnie i to niestety jak dla mnie spory minus choc sa inne tego faktu zalety, hehe.

tak czy inaczej jednak - nie samymi spotkaniami czlowiek zyje; ba - ostatnio trudno mi nawet znalezc czas aby spotkac sie z grupa entuzjastow VW w jeden wieczor w miesiacu, a co dopiero gnac na drugi koniec Polski aby zrobic kilka kolek na torze...
to czego ja szukam w klubie/forum klasycznych Porsche to cos co nazwalbym gornolotnie duchem czy atmosfera. mam wielka nadzieje, ze kiedys uda sie stworzyc jakas namiastke tego co mozna spotkac na forum pelicanparts, rennlist czy shoptalkforum. pisza tam ludzie, ktorzy znaja te auta, kochaja i chetnie dziela sie wiedza i chetnie pomagaja sobie nawzajem. zwlaszcza z tymi dwoma ostatnimi u nas jakos bywa roznie.
cos takiego mam nadzieje zaczyna tworzyc sie na porscheclassic.pl ale dluga jeszcze droga.

zeby to osiagnac nie potrzeba zadnych klubow, stowarzyszen czy czego tam jeszcze, ale moze klub pomoze takich ludzi tu sciagnac, a tych ktorzy juz tu sa, zacheci do tego, zeby sie odezwali czasami, podzielili sie doswiadczeniami, pomogli tym, ktorzy dopiero stawiaja pierwsze kroki z porsche.

dodam tylko, ze nie jestem zwolennikiem zrzeszania sie w klubach i takich tam, ale jestem umiarkowanym optymista co do tej inicjatywy i szczerze trzymam kciuki za powodzenie tego pomyslu.

pozdrawiam,
Krzysztof

a no tak to jest... sam 10 lat bawiłem się to moją zabawką i było fajnie...
i napewno nie chciałem być w żadnym klubie...
no ale teraz jestem... i też jestem umiarkowanym optymistą

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Jeśli o mnie chodzi to oczywiście całym sercem przyłączam się do pomysłu Classic:) i zamierzam w miarę możliwości uczestniczyć w jego spotkaniach, niezależnie od formuły - nadal sprawia mi frajdę przegonienie prosiaka po torze, ale wcale nie mniej przyjemności daje mi spokojna przejażdżka "szlakiem czegośtam" w dobrej kompanii:) A ponieważ 924 nie zamierzam się pozbyć (no chyba, że będę już musiał spełnić obietnicę i oddać je córce;) ale do tego mam jeszcze co najmniej 10 lat:) ) a i 944 pomimo, że idzie mi to opornie - wróci na drogę, więc moja obecność w Classic mam nadzieję będzie w pełni uzasadniona;D

Bardzo podoba mi sie opis sekcji Classic na stronie Klubu: http://cms.porsche-clubs.com/PorscheClubs/pc_poland/pc_main.nsf/web/75AB24548681B216C12579520014D1EC, ale moze nie jestem obiektywny..?

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

wogóle...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

I tak ma być
Tu nie ma miejsca dla obiektywizmu. My wszyscy jesteśmy bardzo konkretnie subiektywni

_________________

Staszek


958

...nie ..nie ...ja jednak będe obiektywny
classic for ever

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

classic to nie to znaczy mieć stary samochód...
stare auto to złom...classic to nie banalny samoochód a w w 100% sprawny bolid- tak dla przypomnienia...classic to nie szrot za ....
500 zeta

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Rychu, za 500 zeta też może być clasic

ok !...chciałem powiedzieć że nie wszystko co stare to classic

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

a 356 do remontu to nie classic ?
a 924 do remontu to nie classic ?

to tak trochę z przekorą, bo nie zgadzam się Rychu z Twoim twierdzeniem

niby racja,czarne klubowe 356 kol. Marka to classic - a przed odbudową to też był classic
różnica tylko w wytrwałości i pasji- i miłości do starych samochodów jaką Marek musiał w to włożyć że już nie wspomne o kasie...
a przecież mógł kupić spokojnie nówke...
jedyne co łączy classica przed remontem i po -to właściciele tych samochodów co to normalni przcież nie są...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Też się trochę dziwię takiemu rozgraniczaniu.
To, czy auto jest classic, czy jest starą padliną to w moim odczuciu kwestia tego w czyich rękach się znajduje. Odkupując z błyskiem w oku wóz od ignoranta samochód z automatu stał się 'materiałem'.. I to, czy części niezbędne do remontu kompletuję latami kosztem wyjazdu na narty czy kosztem kupna telewizora wcale nie czyni mych działań mniej wartościowych. No, ale dla kogoś remont silnika to pstryknięcie z palców, dla przelewy i i jeden telefon, a ktoś inny będzie dochodził wszystkiego 'na piechotę' w garażu, z kompletem ruskich kluczy w ręce. Miesiącami. Myślę, że paradoksalnie, sekcja classic powinna łączyć i wspierać głównie nie tych, którzy zamiast kupna nowej panamery zlecili wykonanie renowacji zamykającej się w podobnym co ona budżecie, ale tych, którzy wykonują tą samą pracę latami kompletując części, sami auta rozbierają, spawają, lakierują.. Z pasji, może z braku nieograniczonego budżetu także, ale głównie z zamiłowania. I przyznam, że to jest dla mnie sens posiadania klasyka; uczestniczenie w każdym momencie jego powstawania na nowo, dotykanie każdej śrubki, zdawanie sobie sprawy z całego procesu.. Bo classic to pasja, a nie fanaberia ludzi znudzonych kasą którzy nieraz posiadają cenne auto, ale tak naprawdę nic o nim nie wiedzą. Fajnie by było, by te dwie rzeczy się nie myliły, a odnieść wrażenie można, że głównym kryterium jest kasa.

Sekcja Classic powstała dla wszystkich właścicieli klasyków bez wyjątku. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.

No wlasnie, bo przeciez o pasje chodzi, a nie o "kase".

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

najchętniej to bym mój post wywalił - bo pisany był pod wpływem emocji i nie dokońca przemyślany ....
oczywiście że nie chodzi o kase tylko o pasje i dążenie do do perfekcji
-jeśli kogoś uraziłem to nie było to moim zamiarem i szczerze przepraszam
tutaj coś o pasji
http://www.youtube.com/watch?v=8zyomZ1s9Yc

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2