Witam.

Mam na imię Sebastian, kieruję firmą zajmującą się budową samochodów na zamówienie, a także montażem - olaboga! - instalacji gazowych - do bardzo trudnych przypadków samochodów. Głownie moja obecność tutaj spowodowana jest chęcią podjęcia dyskusji zmierzającej do demitologizacji zasilania LPG, obalenia niepotrzebnych i szkodliwych mitów o wadach i "druciarskości" tej technologii samej w sobie.

Tak więc - pewnie będzie duuużo rozmów bardzo technicznych, do których zapraszam serdecznie.

Witaj, witaj...

A gdzie, tak na przykład, oczywiście... chciałbyś zmieścić butlę z gazem w 911 ?



pozdrawiam,

Na dachu.......zajebiście by wyglądało

na dachu...
... z wylotem przeciwnym do kierunku jazdy... i w kabinie guzik pt. "rakieta - UWAGA ! procedura startowa jednorazowego użytku"


mam nadzieję że kolega się nie obrazi...

to chyba nie to forum do tej dyskusji, bo nie kojarze, aby ktos tutaj forsowal jakies mity o zasilaniu, wadach i druciarskosci LPG.
Sa firmy, ktore robia to dobrze (niektore koncerny instaluja fabrycznie), wiele aut jezdzi korzystajac z tego rozwiazania i nie ma chyba o czym dyskutowac.

eeeee. jacku prezesie ... a tak się dobrze rozwijało...

pozdr,

a przy okazji dyskusji jaka piekna forma reklamy f-my...
kiedys chyba rozwazalismy regulamin dla komercyjnych form dyskusji na forum ....

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Cięzko mi sobie wyobrazić zagazowane 911

hehe już widze te ogłoszenia na alledrogo

Sprzedam Porsche 911 1978r z instalacją LPG

Punkt 2 w naszym regulaminie chyba to juz reguluje. jako, ze ostatnio widze coraz wiecej roznego rodzaju reklam, pora zacząć ten punkt mocniej respektować.

2. Zabrania się tworzenia wiadomości mających charakter reklamowy lub spamu.

tyle, ze za tym "zabrania sie" nie idzie informacja co dalej. Przyjze sie temu, uzupelnimy regulamin i zaczniemy dzialac. pora pobierac pieniadze za reklamy

No jak to, w bagażniku z przodu by się dało. Jest dość głęboki. Taka 911ka chyba by się jednak potem już nie sprzedała, bo co by myślał kupujący o sprzedającym

Sądziłem że tak mniej więcej będzie wyglądała dyskusja. Współczuję każdemu, kto poddaje się publicznemu ostracyzmowi nakładanemu z tego tylko powodu, że jeździ autem za duże pieniądze, a chce płacić mniej za paliwo - zwłaszcza, jeśli nie pociąga to za sobą jakiegokolwiek negatywnego skutku ubocznego.
Panowie, skupcie się, skoro tworzycie klan wywodzący się z faktu, że jeździcie autami stanowiącymi pewien poziom, niech dyskusja prowadzona przez właścicieli tych aut również odbywa się na pewnym poziomie...

Do rzeczy: Tak, 911 swobodnie ma miejsce na zbiornik w bagażniku. Jasne, zabierze on sporo miejsca - i to ewentualnie można uznać za negatywny skutek uboczny montażu instalacji LPG. Ale dać - się da i zamierzony efekt zostanie osiągnięty.

Panie JackuM - oczywście, że nikt tu nie forsuje takich mitów - one funkcjonują, jak Duch Święty Znaczy się - są wszędzie i są omnipotentne - nie trzeba ich forsować, bo nikt za bardzo nawet nie śmie podnieść tematu zagazowania porszawki - w obawie o stertę komentarzy wątpliwej przydatności.

Czy to forma reklamy - hm, zapewne tak możnaby powiedzieć. Mam doświadczenie praktyczne, również z tą marką - i to dosyć ostro pojechałem, bo zamierzyłem się na Cayenne Turbo S - i wiem, że nikt inny w tym kraju nie zagazował tych 500 koni w sposób umożliwiający bezprzerwową, ciągłą jazdę na pełnym bucie z zasilaniem LPG. Jak ktoś poszuka na Youtube, to znajdzie.
Dlatego chcę podzielić się z tą społecznością informacją, że się da - i da się jeszcze więcej. A co kto zrobi z tą wiedzą - jego sprawa.

Pozdrawiam wszystkich. I proponuję przenieść się do działu innego niż powitania.

Takie rzeczy to Niemcy owszem robili, ale nie w Stuttgarcie, tylko w Pennemunde

Znajomy handlarz "rzeźnik" gazuje wszystko(!) co wpadnie mu pod rękę. Ostatnio wsadził gaz do Mustanga, w tej chwili planuje zakup 996 które...też ma zamiar gazować.

Nie probowałem nawet perswadować.
Jeżeli ta barbarzyńska konwersja kiedykolwiek się wydarzy, zrobię fotki ku przestrodze.

Ma dosyć małe szanse zrobienia tego dobrze (trzeba naprawdę głębokiej znajomości tematu), ale jeśli tak się stanie - nie widzę powodu do nazywania tego ruchu barbarzyństwem. A w kazdym razie - nie większym, niż zlecenie przyciemnienia szyb, lub przestrojenia zawieszenia. Też przecież nieoryginalne, prawda?

Głównym przeciwnikiem LPG jest mniej miejsca w aucie. W 911 jest już na
starcie bardzo mało miejsca. Jedynym autem gdzie jest jakaś tam sensowność
to jest Cayenne, ale tam też trzeba sporą butlę i znów zajmuje to sporo
miejsca, a to auto powinno pomieścić bagaże przynajmniej 4 osób.

Można w ogóle montować butlę gazu w przodu auta? Przejdzie coś takiego
przegląd?

Mimo iż w Porsche nie myślałem w najśmielszych snach o instalowaniu gazu,
to głównym argumentem przeciw powinna być masa W końcu nie po
to wyciągam tylną kanapę, wszelkie narzędzia, podnośniki i koło

Sebastian, sądziłem że tak mniej więcej będą wyglądały Twoje argumenty

A tak w ogóle BTW to 911 nie pali wcale tak dużo.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

witaj!

Potwierdzam... 8L/100km w trasie po Polskich "autostradach"

Panowie, dzisiaj Porsche może sobie kupić każdy. Wychodzi na to, że prawdziwy lans to nie Porsche 997 GT2 RS, ale GT4 LPG . Nieżle się usmiałem. Moder przenieś temat na forum DAEWOO LANOS

Ja bym nie założył gazu do Porsche z jednego zasadniczego powodu, i spróbuj go obalić, niszczy silnik!

Dlaczego niszczy?
Po pierwsze: Temperatura spalania jest wyższa.
Po drugie: Smarowanie silnika jest mniejsze - suche paliwo.

W samochodach 'przemysłowych' można zakładać LPG, przecież w końcu się go sprzeda...

No popatrz, a sądząc po nicku GaZiK.......