Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 206 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 16:00 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
piterson napisał(a):
A ja myślę, że będzie ciężko.
Wymagania spore, stan idealny żeby broń boże nie dołożyć w żaden remont i w dodatku ma być tanio. W przypadku popularnej marki taka taktyka może być skuteczna, w przypadku Porsche niestety nie. Ofert jest stosunkowo mało i znalezienie jednorożca graniczy z cudem.
Ale i tak trzymam kciuki.

Aby nie kontynuować OT - co Ci nie pasowało w tym egzemplarzu? Ze zdjęć jest bardzo zachęcający.
Zdjęcia... A życie, to 2 różne rzeczy...
Jedź go zobacz, przejdź się...
Może tobie akurat się spodoba.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył: 27.12.2017
Posty: 717
Lokalizacja: Szczecin
Nr klubowicza: 712
Panie Lisek, jeżeli już byłeś zobaczyć auto, to fajnie jakbyś napisał coś o aucie, nawet jak są to tylko subiektywne odczucia - zawsze to może komuś się przydać, tak działa forum :)




_________________

981 Boxster GTS


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 18:55 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
Obiecuję że wieczorem napiszę...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 22:46 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
Johnny napisał(a):
Panie Lisek, jeżeli już byłeś zobaczyć auto, to fajnie jakbyś napisał coś o aucie, nawet jak są to tylko subiektywne odczucia - zawsze to może komuś się przydać, tak działa forum :)


Będzie długo i szczerze...
Na początku szczerze przyznam że za bardzo zaufałem mocy forum... zachowałem się jak frajer i zapłaciłem za to sowicie..
Od początku...
Zobaczyłem fotki zamieniłem kilka wiadomości z Piotrem, fajny gość.
Im dłużej z nim rozmawiałem bardziej się przekonywałem że to uczciwy człowiek... i nie jest handlarzem tylko sprowadził dla siebie... to porsche.
W czwartek wieczorem okazało się że auto ma tablice pożyczone do fotek i niestety nie jest zarejestrowane i ma miesięczne OC (moje ulubione)
Więc legalnie nie da się nim wrócić od Piotra, potrzebna jest laweta...
Piotr mówił że auto jest sprawne technicznie itd. ma malowany przód i to koniec wad... fotki + miły sprzedawca... Cena forumowa 88 dla mnie obiecał 83... więc załatwiłem lawetę... i w sobotę pojechałem z kolegą... a laweta pojechała osobno.
8 rano byłem na miejscu... 400km
Miejsce... Plac na którym było kilka BMW, 2 szt Porsche, i jeszcze kilka innych aut, wszystkie mniej lub bardziej uszkodzone lub już ukończone.
996 stało obok Boxstera, było strasznie zakurzone - brudne...
Zaczęliśmy od oględzin z wierzchu,
Zderzak przedni świeżo malowany a mimo tego miał mały wgniotek.
lewy błotnik ma wyprawkę pędzelkiem taką małą jakieś 20 cm
drzwi lewe cały rant w odpryskach pomalowanych pędzelkiem.
lewe tylne nadkole ( nie pamiętam już dokładnie ale chyba było OK)
tylny zderzak był tak brudny że już rys nie szukałem.
Prawe tylne nadkole mały wgniotek do wyciągnięcia,
Prawe drzwi takie jak lewe wyprawki pędzelkiem.
Nie pamiętam już dokładnie gdzie i ile było rys ale trochę tego było.
Lakier na dachu około 100 mikronów, czujnik miałem bardzo profesjonalny.
Reszta auta w granicach 180 do 200 czyli cały był malowany ponownie sądząc po wszech obecnych rysach raczej dawno temu na zachodzie.
Maska to wyniki ponad 1500 do 1900 mikronów.
szyby...
Przód 99 rok
lewa przód 00 rok
lewa tył 99 rok
tylna była tak brudna że nie znalazłem oznaczeń, a nie byłem aż tak docielkiwy
prawa tył 99 rok
Prawa przód 00 rok
Wiem że to nie musi nic znaczyć ale taka jest rzeczywistość więc...
Felgi nie dość że są same w sobie brzydkie to do tego strasznie porysowane.
Opony ładne zimówki
Piotr był tak miły i podniósł mi go na swoim podnośniku i zobaczyłem ładnie wymyte podwozie i silnik ... nie wiem czy były kiedyś wycieki bo silnik i napęd są umyte.
W jednym miejscu podwozie było wgniecione i naprawione ale ładnie to było zrobione.
Rdzy nigdzie nie widziałem, była tylko oryginalna konserwacja.
Środek:
Deska ze skóry, naprawdę ładna, boczki ładne...
Plastiki jak na 20 letnie auto ładne...
we wnętrzu tylko radio miało zniszczone pokrętła, reszta była naprawdę OK
DO tego miejsca cały czas myślałem że go kupię... nie był to ideał ale dramatu nie było.

Silnik:
Ładniutki - w końcu wymyty profesjonalnie.
Po odpaleniu silnik pracował niezbyt równo wskazówka obrotomierza co jakiś czas podskakiwała a siedząc w aucie czułeś jak autem buja(delikatnie ale było to czuć) nawet jak stałem obok auta a silnik pracował, drzwi były otwarte to było widać jak drzwi się ruszały gdy ruszała się wskazówka obrotomierza.
Jak się auto rozgrzało silnik nadal pracował tak samo...
Piotr tłumaczył mi że boksery tak pracują na potwierdzenie odpalił mi Boxstera którego też sprzedaje na tym forum... no i faktycznie boxster chodził jeszcze bardziej nie równo.
Generalnie wyglądało to jak by "wypadał zapłon" ale nie jestem fachowcem więc nie wiem dlaczego tak pracuje silnik w tych egzemplarzach.

mimo tego postanowiłem się przejechać 911 Piotra.
No i znów się zdziwiłem bo coś z przodu huczało... Nie mam pojęcia co ale huczenie było głośne, jak jechałem boxsterem było zupełnie cicho...( jak na boxstera)
Nie wiem co huczało, może to opony, może łożysko, a może reduktor... nie mam pojęcia.
Zawieszenie piszczało, pewnie pierdoła, podejrzewałem gumę wahacza.

Dokumentacja serwisowa,
jest to jedna kartka z przeglądów gdzie jest co dwa lata zrobiony przegląd spalin, data i przebieg, fajnie ale ostatni przegląd był w 2014 i przebieg był 117kkm faktura z aukcji miało przebieg 127,5kkm w 2018. co się działo w te 4 lata i 10kkm ? w 4 lata mi auto potrafi się popsuć wielokrotnie :)
To też niewiele znaczy, ale takie są fakty.

No i po jeździe zgłupiałem...
Paliwo, laweta, pożyczenie czujnika lakieru za wszystko musiałem zapłacić, a tu taka niespodzianka auto ze zdjęć ideał...
a tu wszędzie rysy, wyprawki pędzelkiem, huczący przód, nierówno pracujący tył...
W akcie rozpaczy i niepoczytalności zaproponowałem niższą cenę ale została odrzucona...
Teraz cieszę się że to dla mnie zrobił...
Żeby rozwiać wątpliwości, Piotr to handlarz autami, ma różne auta sprowadzone uszkodzone, naprawia je i sprzedaje, jak by ktoś miał wątpliwości. Sprzedaje na umowę K-S nie rejestrując ich wcześniej pół roku na naprawę i na sprzedaż.

Nie jest to złom ale ja nie byłem w stanie określić ile musiał bym włożyć w to auto żeby było takie jak chciałbym.
Było za dużo niewiadomych których nie mogłem zignorować.
Już raz kupiłem auto świadomie niedoskonałe, mam je do dziś :)
Wiem ile mnie kosztowało, pracy i pieniędzy dlatego teraz cierpliwie podchodzę do kupowania, nie ryzykuję mimo tego że dla mnie zakup 911 to emocje podobne do narodzin moich dzieci.. ale to już temat na osobny post.

Podsumowanie :
wolałem stracić mnóstwo czasu i pieniędzy niż ryzykować zakup.
I niech teraz polecą na mnie wasze niepochlebne komentarze, trochę zasłużyłem.
Pozdrawiam Was serdecznie


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 23:22 

Dołączył: 6.10.2013
Posty: 802
Szukaj dalej, oglądnij kilka i będziesz miał porównanie, powodzenia w zakupach i nie odpuszczaj 911.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 23:39 
Avatar użytkownika

Dołączył: 22.02.2012
Posty: 1040
Lokalizacja: okolice Wwy
Nr klubowicza: 033
dzięki Lisek1979 za porządny opis.

to auto wydawało się dziwnie tanie - natomiast z tego co rozumiem problemy to że malowane, małe wgniotki, małe rysy praca silnika do oceny no i huczenie z przodu - poza tym moc miało i jechało jak trzeba?




_________________

Jacek
(911 Carrera 4 Cabriolet, 968 Cabriolet)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.04.2019, 23:42 

Dołączył: 4.09.2016
Posty: 287
Bardzo szczerze współczuję i gratuluję szczerości,której tak bardzo mi brakuje na tym forum.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 21.04.2019, 23:47 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
Parę słów o tym czego szukam.

Nie pochodzę z bogatej rodziny, raczej lekko nie miałem w życiu.
Ale pracowałem na tyle że w 2011 roku kupiłem działkę na wsi i zacząłem się budować... Wtedy obiecałem sobie że jak wybuduje dom bez kredytu i własnymi siłami ( z pomocą życzliwych mi ludzi ,nie wynajmując firm) to za to co zaoszczędzę na kosztach kredytu i fachowcach to kupię sobie Porsche.
Męczyłem się prawie 7 lat i dom skończony i na Porsche też odłożyłem.
Dom nie jest luksusowy, jednak dla mnie idealny.
Porsche dla mnie to spełnienie szczeniackich marzeń ale i nagroda za ciężką pracę i poświęcenia.

Moje oczekiwania:
Szukam podstawowego modelu 911 w bardzo dobrym stanie.
Bez różnicy coupe, cabrio, przed czy po lift.
Nie marzę o C4S, GT3 czy innych wypasionych wersjach..
Dla mnie zwykła carrera to spełnienie marzeń.
Nie chcę kupować droższych wersji bo już zakup 996 przed lift to dla mnie ogromy wydatek, w życiu nie wydałem na osobówkę takich pieniędzy.
Moi drodzy to co dla Was jest podłogą dla mnie jest sufitem.. nie wstydzę się tego że jestem biednym fanem Porsche 911 :)
Czekałem na zakup wiele lat, poczekam jeszcze trochę.
Na pewno nie kupię auta za 120 -150k, bo mnie nie stać.
Liczę że na forum znajdę życzliwych którzy pomogą mi znaleźć przyzwoity samochód w granicach 80-90 k.
Jak się nie uda to trudno marzenia pozostaną marzeniami.
W życiu przeżyłem już większe rozczarowania :D

Bardzo proszę żeby handlarze nie oferowali mi swoich aut.
Wiem po ile są sprawne bezwypadkowe 911 w DE czy CH...
Handlarz kupuje tanio, tanio naprawia i bardzo drogo sprzedaje.
Bardziej liczę na kogoś kto kupił 911, dbał o nią , nacieszył się podstawową wersją i ciągnie go do zakupu lepszej - nowszej 911.

Wiem, wiem jestem marzycielem level EXPERT :D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 0:05 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
vip3r napisał(a):
dzięki Lisek1979 za porządny opis.

to auto wydawało się dziwnie tanie - natomiast z tego co rozumiem problemy to że malowane, małe wgniotki, małe rysy praca silnika do oceny no i huczenie z przodu - poza tym moc miało i jechało jak trzeba?


Auto na niezbyt długiej prostej poszło 180, moc chyba miało... ja go nie prowadziłem.
Ja jechałem spokojnie, bardziej skupiłem się na testowaniu skrzyni, sprzegła. niż na osiągach maksymalnych.
Mam W140 V8 320KM które moim zdaniem bardziej wciska w siedzenie... ale to moje subiektywne odczucia.
co do rys, ponad 20 cm rysa na błotniku zamalowana pędzlem no nie wygląda atrakcyjnie.
dla mnie możliwe koszty regeneracji reduktora i szukanie przyczyn nierównej pracy silnika na wolnych obrotach skreśliły to auto.
Nie jestem expertem jak wy i nie mam zamiaru ryzykować.
Dla mnie auto prócz tego że jeździ i ma moc musi równo pracować na wolnych obrotach...
jeśli auto 4 napędowe huczy a powodem jest pierdoła czyli opony lub łożysko to dlaczego skoro to parę stówek, Piotr tego nie naprawił ?

Auto nie zrobiło na mnie wrażenia choć bylem bardzo napalony, przypominam laweta i 400km w wielką Sobotę.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 0:19 

Dołączył: 2.03.2016
Posty: 1038
Lisek1979 napisał(a):
vip3r napisał(a):
dzięki Lisek1979 za porządny opis.

to auto wydawało się dziwnie tanie - natomiast z tego co rozumiem problemy to że malowane, małe wgniotki, małe rysy praca silnika do oceny no i huczenie z przodu - poza tym moc miało i jechało jak trzeba?


Auto na niezbyt długiej prostej poszło 180, moc chyba miało... ja go nie prowadziłem.
Ja jechałem spokojnie, bardziej skupiłem się na testowaniu skrzyni, sprzegła. niż na osiągach maksymalnych.
Mam W140 V8 320KM które moim zdaniem bardziej wciska w siedzenie... ale to moje subiektywne odczucia.
co do rys, ponad 20 cm rysa na błotniku zamalowana pędzlem no nie wygląda atrakcyjnie.
dla mnie możliwe koszty regeneracji reduktora i szukanie przyczyn nierównej pracy silnika na wolnych obrotach skreśliły to auto.
Nie jestem expertem jak wy i nie mam zamiaru ryzykować.
Dla mnie auto prócz tego że jeździ i ma moc musi równo pracować na wolnych obrotach...
jeśli auto 4 napędowe huczy a powodem jest pierdoła czyli opony lub łożysko to dlaczego skoro to parę stówek, Piotr tego nie naprawił ?

Auto nie zrobiło na mnie wrażenia choć bylem bardzo napalony, przypominam laweta i 400km w wielką Sobotę.
Gratuluję i współczuję. Współczuję rozczarowania, gratuluję oceny na chłodno. Trzeba poszukac, a napewno sie znajdzie. Powodzenia.

Pozdrawiam,
Michał


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 7:57 

Dołączył: 11.05.2009
Posty: 688
za towar niezgodny z umową (patrz posty PiotraM z 1. strony) można żądać obniżenia ceny :D.

"Owe 911 zostało wyprodukowane w 2000 roku. Dzisiaj ma 130.000 km przebiegu i jeździ dalej jak nowe. Wszystkie mechanizmy, układy działają wzorowo. Naturalnie w aucie nie ma żadnych, najmniejszych niesprawności a zużycie elementów wnętrza jest niewielkie. Całość jest czysta, układ napędowy suchy, bez wycieków a nawet zapoceń. Silnik pracuje równo, spokojnie, spaliny wręcz "pachną" , wydechy czyściutkie, bez sadzy. 

Mam do tego auta całą dokumentację w fabrycznym etui, instrukcje, książkę serwisową, jakieś faktury, ulotki, kartoniki z kodami do PCM oraz Nawigacji. Są trzy kluczyki - dwa standardowe z pilotem oraz jeden mały - zapasowy."
"cena... ok. Zbędne jest chyba moje gadanie o tym jak szalenie ważny jest stan tych aut i że to on głównie definiuje wartość dwudziestoletniego Porsche... każdy o tym wie."

Ale patrząc, na całokształt sytuacja jest bardzo nieprzyjemna.
Sądzę, że sprzedawca/właściciel samochodu powinien ją wyjaśnić (szczególnie dla swojej reputacji).

Dla rozładowania napięcia (pewnie wszyscy znają - oprócz Liska):
https://youtu.be/BXCJmN-Koeo


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 22.04.2019, 8:05 

Dołączył: 11.05.2009
Posty: 688
Takie szczere wyznanie wymaga wiele odwagi i siły charakteru.
Ja jestem pod wrażeniem.
I jeśli znajdziesz samochód w Warszawie to chętnie go sprawdzę dla Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie, Przemek
P.S. skąd jesteś?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 8:50 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
Ja do Piotra nie mam żadnego żalu, nigdzie nie ma prawa nakazujacego, żeby pisać w ogloszeniu o usterkach auta, bo o niektorych można nie wiedzieć. Każdy bokser u Piotra pracował podobnie. Dla niego to norma - może.

Nie czuje żeby Piotr miał złe intencje.
Po prostu, mi to auto nie pasowało, 911 to nie jest tanie auto, a ja nie potrafiłem określić jaka kwota starczy na naprawę auta.

Jeśli wszystkie 996 nie pracują równo na wolnych obrotach to chyba nigdy nie kupię 911 :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 9:00 

Dołączył: 18.05.2015
Posty: 7
Ja za to bardzo dziękuję Liskowi za opinię. Również jestem na etapie szukania i mówiąc szczerze zamierzałem oglądać to auto...

Do głowy mi nie przyszło że to auto od handlarza... Również czujność mnie zawiodła :) Wydawało się prywatne, od osoby która je użytkowala. Nie zamierzam nikogo obrażać ale nie kupił bym samochodu od kogoś kto je sprowadza dla zysku...

No szczerze współczuję wycieczki.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 22.04.2019, 9:00 

Dołączył: 19.04.2018
Posty: 39
Ja mam targe z 2003 gdyby Cię interesowała


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 22.04.2019, 9:01 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
pimi napisał(a):
Takie szczere wyznanie wymaga wiele odwagi i siły charakteru.
Ja jestem pod wrażeniem.
I jeśli znajdziesz samochód w Warszawie to chętnie go sprawdzę dla Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie, Przemek
P.S. skąd jesteś?
W Warszawie są 2
https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-9 ... nGVsi.html
Oraz
https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-CID5-IDzw6U0.html
Może znacie te auta?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 9:03 

Dołączył: 4.08.2014
Posty: 1548
To jest taka szansa bo bardzo wiele niestety tak ma. Zarówno 986/996 jak i 987/997.

Mówię o niewielkich wahaniach.

Większe tez często występują i mogą być spowodowane uszkodzeniem : świec, cewek, odmy, przepływomierza lub w negatywnych przypadkach wtrysków czy gładzi cylindrów.

Moja rada sprawdź auto w warsztacie, który zna się na Porsche i jak wydaje ze jest ok to się tym zupełnie nie przejmuj.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 22.04.2019, 9:04 

Dołączył: 6.05.2016
Posty: 6
sonda napisał(a):
Takiego mam do sprzedania 996.2 manual, 2003


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.04.2019, 9:08 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
b0g0b0jny napisał(a):
To jest taka szansa bo bardzo wiele niestety tak ma. Zarówno 986/996 jak i 987/997.

Mówię o niewielkich wahaniach.

Większe tez często występują i mogą być spowodowane uszkodzeniem : świec, cewek, odmy, przepływomierza lub w negatywnych przypadkach wtrysków czy gładzi cylindrów.

Moja rada sprawdź auto w warsztacie, który zna się na Porsche i jak wydaje ze jest ok to się tym zupełnie nie przejmuj.
Właśnie... Dla mnie to była nowość, niezdecydowalem się bo nie miałem wiedzy że to norma w tych autach.
Tu wahania nie były duże, incydenty występowały raz na jakiś czas.
Mnie to wystraszylo..


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Kupię 996
PostNapisane: 22.04.2019, 9:10 

Dołączył: 8.04.2019
Posty: 267
Remii napisał(a):
sonda napisał(a):
Takiego mam do sprzedania 996.2 manual, 2003
Już do niego pisałem, teraz czekam na nr tel.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 206 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum