Autor |
Wiadomość |
Gumis
|
Napisane: 23.01.2015, 11:17 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Na ulicy całuje się facet z babka. Podchodzi do nich gość i tak przez
ramię zagląda. Raz zagląda, obchodzi w kółko i znowu zagląda i tak dłuższy czas.
W końcu facet zdenerwował się i mówi do gościa:
- Panie co pan, zboczeniec jakiś?
- Nie, ale żona ma klucze.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 23.01.2015, 12:16 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Dzisiaj jedna to może być mało 
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
mgrab
|
Napisane: 23.01.2015, 12:51 |
|
Dołączył: 28.12.2011 Posty: 779
|
ja już przy 3 jestem 
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 23.01.2015, 22:41 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
Ziewając mężczyzna pokazuje swoje złe wychowanie...
Kobieta zaś swoje możliwości 
|
|
Góra |
|
tomislaw5
|
Napisane: 23.01.2015, 23:17 |
|
Dołączył: 9.11.2012 Posty: 234 Lokalizacja: Bydgoszcz
Nr klubowicza: 358
|
Do szkoły jazdy przychodzi trzęsący się staruszek:
- Dzień dobry, chciałbym zrobić prawo jazdy na autobus..
- Eeee... dlaczego tak późno?
- A bo byłem dzisiaj na badaniach u lekarza, żeby prawo jazdy na mojego malucha przedłużyć, a doktor powiedział, że w tym wieku to lepiej jeździć autobusem...
Starszy pan, siedzący w tramwaju wzdycha:
-Zero kultury, straszne chamstwo, brak szacunku dla starszych osób?
-Ale o co panu chodzi?przecież ustąpiliśmy panu miejsca.
-Tak, ale żona stoi.
_________________
G50 3.2 965 993tt
|
|
Góra |
|
tomislaw5
|
Napisane: 23.01.2015, 23:18 |
|
Dołączył: 9.11.2012 Posty: 234 Lokalizacja: Bydgoszcz
Nr klubowicza: 358
|
Kura z kogutem jadą ze wsi do miasta napotykają budkę z kurczakiem z rożna. Kura mówi do koguta: - Patrz my tam na wsi harujemy a tu karuzela z solarium...
_________________
G50 3.2 965 993tt
|
|
Góra |
|
Daro
|
Napisane: 23.01.2015, 23:49 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3744 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
krissss napisał(a): Młody biznesmen mknie swoim nowiutkim porsche. Nagle we wstecznym lusterku dostrzega migające niebieskie światełko. Niewiele myśląc, wciska pedał gazu. Niestety, samochód policyjny nie daje za wygraną. Wreszcie biznesmen zatrzymuje się na poboczu. Podchodzi policjant, ogląda prawo jazdy kierowcy i mówi: - Mam za sobą długi dzień, jestem zmęczony i głodny. Jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie, puszczę pana wolno. - No bo ... - kombinuje biznesmen.- W zeszłym tygodniu żona zostawiła mnie dla policjanta. Bałem się, że chcecie mi ją oddać. - Życzę miłego weekendu - salutuje policjant.
_________________ 
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 11:50 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Noc, zalany facet wraca do domu, żona w przedpokoju:
-Gdzieś był?!
-Na szachach!
-Gorzałą śmierdzisz!!
-A czym mam śmierdzieć...? SZACHAMI??
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 11:53 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki?
Bo ciężko się smaruje masłem.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 11:55 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Żona mówi do męża:
- Podobno faceci z wysokimi dochodami częściej uprawiają seks.
- Za to ci z niskimi uprawiają go ze swoimi żonami - odpowiada mąż.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 11:59 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Mąż i żona świętują swoją 50 rocznicę ślubu. W pewnym momencie mąż pyta żonę.
- Powiedz mi kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradziłaś?
- Proszę, nie pytaj mnie o takie rzeczy.
- Ale nalegam, powiedz mi proszę.
- No dobrze, zdradziłam Cię trzy razy.
- Trzy razy, jak to się stało?
- Mężu, czy pamiętasz jak 35 lat temu chciałeś rozkręcić swój własny biznes i żaden bank nie chciał udzielić Ci kredytu?
A pamiętasz jak sam prezes banku przyszedł do nas do domu pod Twoją nieobecność i zatwierdził kredyt bez żadnych dodatkowych pytań?
- Och kochanie, zrobiłaś to dla mnie. Szanuje Cię jeszcze bardziej za to co zrobiłaś. Ale kiedy był ten drugi raz?
- Pamiętasz dziesięć lat temu sytuację kiedy miałeś ten straszliwy atak serca i żaden z lekarzy nie chciał się podjąć tej ryzykownej i skomplikowanej operacji? I wtedy ten jeden doktor zgodził się Ciebie operować i dzięki temu do dzisiaj jesteś w tak dobrej kondycji.
- Moja najdroższa, nie mogę wprost w to uwierzyć, że zrobiłaś to dla mnie. Jestem Ci wdzięczny. Ale powiedz mi jak to było tym trzecim razem.
- Czy pamiętasz tę sytuację kiedy kilka lat temu chciałeś zostać prezydentem klubu golfowego i brakowało Ci 27 głosów?
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:00 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Ksiądz spojrzał na nią, po czym zwrócił się do mnie:
- Czy bierzesz sobie tę kobietę za żonę?
- Tak.
Ksiądz ponownie zlustrował ją od góry do dołu i rzekł:
- Może zapytam jeszcze raz...
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:04 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Astronauci na księżycu robią imprezkę-wódka się leje, panienki się rozbierają, muzyka gra na maksa. Jeden z nich podchodzi do kolegi który widocznie jest czymś zmartwiony i pyta co się stało:
-No wiesz, wódka, panienki, impreza na księżycu, totalny odlot, ale jednak nie ma tej atmosfery...
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:07 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Wraca sobie stara babuleńka z zakupów. W celu skrócenia sobie drogi powrotnej do domu, skręciła w mniej uczęszczaną przez ludzi uliczkę. Nagle zza rogu wyskakuje kudłaty wysoki facet w samym płaszczu, po czym rozchyla go i ukazuje babci swoje nagie przyrodzenie. Babka patrzy z niedowierzaniem i mówi:
-Ło masz ci los, jajek nie kupiłam.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:27 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Małżeństwo Kowalskich postanowiło pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba... Ubrali się odświętnie w garnitur i suknie wieczorową. Ustawili się po bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszę...
Kowalski jest następny:
- Zygmunt i Ania. Dla nas też dwa.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:30 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach. Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi:
- Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
- A moja ma wymiary 90/60/90... - mówi inny.
- Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne!
- Taaa... - wzdycha facet. - A druga noga jest prawie taka sama...
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:32 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Turysta wybrał się w góry. Po drodze zatrzymał się przy studni. Widniał na niej napis: STUDNIA BEZ DNA. Turysta wrzucił kamień i nasłuchuje... Nic. Wrzucił większy kamień... Nic. Wrzucił taki duży kamień, nasłuchuje... Nic. Nagle do studni wskoczyła koza. Zdziwił się wielce, ale ruszył dalej w góry. Wracając napotkał bacę przy studni. Baca pyta:
- Panocku nie widzieliście mojej kozy?
- Widziałem, wskoczyła do studni.
- Jak to wskoczyła, jak była do takiego duuużego kamienia uwiązana?!
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:35 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Tomek wyszedł z tatą na spacer. Nagle kłania się jakiemuś obcemu mężczyźnie.
- Kto to jest? - pyta zdumiony ojciec.
- To pan z zakładu oczyszczania. Zawsze jak wychodzisz do pracy, dzwoni do mamy i pyta się czy teren jest już czysty.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:40 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Na lekcji religii zakonnica pyta dzieci:
- Co to jest małe, je orzeszki, ma ruda kitę i skacze po drzewach?
Wstaje Jasiu i mówi:
- Na 99% to jest wiewiórka, ale jak siostrę znam, to może być Jezus
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 24.01.2015, 12:42 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2328
|
Mówi przedszkolak do przedszkolaka, z przejęciem:
- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę pod kaloryferem?!
- Naprawdę?! A co to jest ten kaloryfer?
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum klubowego
Przyklejone
English information
Ostatnie posty forum PCP
|