Autor |
Wiadomość |
Mata
|
Napisane: 4.12.2021, 19:52 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5042 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
Barti napisał(a): Nie zapominajmy o Multipli Multiplę Witek dokupi jak będzie można ją zarejestrować na żółte blachy jako klasyka Ale na poważnie to ten Leaf do najpiękniejszych nie należy… Cube jest super! W ogóle odnoszę wrażenie, że jest mało elektryków, które mi się podobają. Mercedesy dramat, Audi jakoś za dużo krągłości i niepotrzebnych zdobień, BMW nie wiem co mam myśleć, Taycan mnie się podoba szczególnie Cross Tourismo ale najbardziej to mi się podoba Hyundai IONIQ 5 ! To auto wnosi coś nowego do designu aut ! Jak na nie patrzę to mam wrażenie, że przenoszę się do MATRIX’a Wygląda jak wyciosany z bloku granitu !
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 4.12.2021, 20:43 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
Pierwsze primo. Ultimo. Koledzy drodzy szanowni kochani. Proszę mi się odfazolić od Fiata Multipli. Już teraz natychmiast! Weźcie mnie nie podbijajcie cen, już i tak nie spełnię sobie tegorocznego noworocznego życzenia sprawienia sobie Multipli 1'9JTD w budżecie 1k - max 1,5k PLN może w następnym roku się uda... zwłaszcza, że po sąsiedzku patroluje taka ładna, srebrna, tylko z jednej strony skorodowana... Na Lade Tarzan se polujcie! Drugie primo. miałem pisać, że Leaf chyba ma tradycyjną konstrukcję baterii, nie litową-jonową. Ale sobie właśnie wygooglałem, że się mylę, i że ma baterie litowo-jonowe. No to jestem pod wrażeniem, że nadal tak dobrze się spisują! Więc jak najdłuższych zasięgów i jak najkrótszych ładowań Witek! A zielony listek na szybie masz? :D:D
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 4.12.2021, 23:25 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Multipla jest genialnym autem do jazdy. Świetnie się prowadzi i jest praktyczna. Wygląd - kwestia gustu, choć faktycznie niewielu się podoba.
Mata - mam to samo - Ioniq 5 wymiata! Tylko fajny kosztuje sporo ponad 200k. Niemało
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
b0g0b0jny
|
Napisane: 5.12.2021, 16:49 |
|
Dołączył: 4.08.2014 Posty: 1548
|
Ja znowu mam podobnie jak Ciachu. Tym bardziej jak jadę z rodziną. Startuje zawsze z pełnym bakiem (wziąłem specjalne opcję dużego baku) I ciągnę w opór ile pęcherze rodziny wytrzymają. Realnie może czy góry z Warszawy jak dobrze pójdzie to robię bez przystanku albo z szybkim siku specjalnie na MOP a nie stacji żeby nie stać w kolejce. Nic mnie bardziej nie doprowadza do furii jak tankowanie na autostradzie i faktycznie czekanie 20 minut w kolejce aż wszyscy odbiorą hotdogi Więc na dziś dla mnie w aucie rodzinnym diesel biję na głowę elektryki. Choć do jazdy po Warszawie czy na krótkie trasy BMW i3 czy Kia EV6 (Ioniq'iem nie jeździłem ale zakładam że jest równie dobry) sprawdzają się świetnie. Na szczęście jesteśmy różni i mamy różne potrzeby
|
|
Góra |
|
ravestation
|
Napisane: 6.12.2021, 12:03 |
|
Dołączył: 20.06.2012 Posty: 345
|
Mam dokładnie to samo wyobrażenie. W aucie rodzinnym, którym najczęściej jest moje daily, choćby ze względów na zasięg muszę mieć większy bak i diesla. Przez ostatnie 3 lata latałem Q7, którym potrafiłem zrobić 1200 km na jednym baku, a jak mniej się starałem to 1000... Średnia z 50k km - 8,3. W tym roku z powodu braku aut na rynku i dramatu z oczekiwaniem na nowe, przesiadłem się na Touarega (nota bene, po pierwszym tysiącu, uważam że bije po całości Q7 - poza wielkością bagażnika).
W perspektywie kilku miesięcy będę wymieniał też Countryman'a żony, która jeździ wokół przysłowiowego komina i bardzo mocno zastanawiam się nad elektrykiem (Q4 lub ID4), ewentualnie jakaś hybryda plug-in z możliwością jazdy kilkudziesięciu km na prądzie, co mogłoby być jakimś kompromisem. To co mnie zniechęca, poza zasięgiem, to ceny - dobrze wyposażone Q4 lub ID4 to jakieś 300k, co jest średnim biznesem na auto "po bułki".
Jakiś miesiąc temu, miałem w domu do dyspozycji Wranglera w hybrydzie, który w trybie elektrycznym oferował zasięg 50 km/h do prędkości 120 km/h (sprawdziłem - faktycznie tyle uda się tym klockiem zrobić).
|
|
Góra |
|
mart2014
|
Napisane: 6.12.2021, 19:17 |
|
Dołączył: 17.03.2007 Posty: 4091
|
czytając różne za i przeciw, coraz bardziej zacząłem się zastanawiać nad elektrykiem do miasta. I dzisiaj wpadła mi do rąk nowa gazeta motoryzacyjna w której opisany jest najnowszy Fiat 500e (3+1). Jako, że mam fiacika 500, to pomyślałem, że może następny elektryczny. Finalną decyzję podjąłem po 5 minutach czyli po przeczytaniu całego artykułu i dotarciu do końca, gdzie podano ile 500e kosztuje... Standardowy Fiacik 500, benzynowy, kosztuje około 55tys zł. Wersja elektryczna tego samego kosztuje...120-155 tys zł (sto pięćdziesiąt pięć tysięcy złotych).......................... dopóki elektryki się nie umasowią (a to będzie możliwe dzięki w miarę "normalnej" cenie i to tych popularnych aut, a nie tesli/taycanów po kilkaset tysięcy...), to jeszcze długo nie będzie infastruktury itp. Oceniam, że przy takich cenach i obecnej sytuacji nie kupię elektryka wcześniej niż za 10 lat...a i to może się zmienić, bo zaczynam się coraz mocniej zastanawiać, czy aby na pewno to rozwiązanie jest dobre...może jednak wodór ?....poczekam...
|
|
Góra |
|
ciachu
|
Napisane: 6.12.2021, 21:29 |
|
Dołączył: 11.03.2007 Posty: 1100
|
Tiaa.. to samo było z VW Up! w wersji podstawowej okolice 40tys. zł, wersja E Up! bodajże kosztowała w okolicach 110 tyś zł. I nawet raz widziałem na drodze, więc ktoś to kupił
|
|
Góra |
|
krist
|
Napisane: 6.12.2021, 22:35 |
|
Dołączył: 6.12.2014 Posty: 127
|
mart2014 napisał(a): czytając różne za i przeciw, coraz bardziej zacząłem się zastanawiać nad elektrykiem do miasta. I dzisiaj wpadła mi do rąk nowa gazeta motoryzacyjna w której opisany jest najnowszy Fiat 500e (3+1). Jako, że mam fiacika 500, to pomyślałem, że może następny elektryczny. Finalną decyzję podjąłem po 5 minutach czyli po przeczytaniu całego artykułu i dotarciu do końca, gdzie podano ile 500e kosztuje... Standardowy Fiacik 500, benzynowy, kosztuje około 55tys zł. Wersja elektryczna tego samego kosztuje...120-155 tys zł (sto pięćdziesiąt pięć tysięcy złotych).......................... dopóki elektryki się nie umasowią (a to będzie możliwe dzięki w miarę "normalnej" cenie i to tych popularnych aut, a nie tesli/taycanów po kilkaset tysięcy...), to jeszcze długo nie będzie infastruktury itp. Oceniam, że przy takich cenach i obecnej sytuacji nie kupię elektryka wcześniej niż za 10 lat...a i to może się zmienić, bo zaczynam się coraz mocniej zastanawiać, czy aby na pewno to rozwiązanie jest dobre...może jednak wodór ?....poczekam... 500 i 500e to dwa zupełnie różne auta, na różnej płycie, oprócz designu nic ich nie łączy. 500 jest produkowane w Polsce na płycie pamiętaacej jeszcze PandęII, i kosztuje od ok 55, ale już wersja abarth, podstawowa 595 to 85 tysięcy. 500e zaczyna się ciut poniżej 100, nie jest wiele droższe od abartha. Jak chcesz taniego elektryka do miasta to jest dacia spring Ceny elektryków i aut spalinowych mają się wyrównać za ok 3-4 lata, potem elektryki będą tańsze. BMW i4 startuje od 245tyś zł, porównywalne BMW 430i (to samo nadwozie) od 222 tyś zł. Trzeba pamiętać że "masowe " elektryki dopiero się projektują, tak naprawdę weszło kilka modeli, więc ceny są nastawione na early adapters, nie jest specjalnie tanio. Chociaż jak się policzy że auto miejskie jest ładowane bezpośrednio z sieci, to przy intensywniejszym użytkowaniu różnica może się zwrócić. A komfort jazdy elektrykiem w mieście jest bez porównania wyższy niż ice
|
|
Góra |
|
mart2014
|
Napisane: 6.12.2021, 22:41 |
|
Dołączył: 17.03.2007 Posty: 4091
|
no dobra, czyli zwykły fiat 55, a wersja e około 90-100 ? ...stawiam butelkę wina jesli za 3 lata ten elektryczny odpowiednik bedzie tańszy niż ten sam benzynowy.
|
|
Góra |
|
krist
|
Napisane: 6.12.2021, 23:06 |
|
Dołączył: 6.12.2014 Posty: 127
|
mart2014 napisał(a): no dobra, czyli zwykły fiat 55, a wersja e około 90-100 ? ...stawiam butelkę wina jesli za 3 lata ten elektryczny odpowiednik bedzie tańszy niż ten sam benzynowy. Zobacz na ceny używanych tesli. nie tylko 3 letnie, nawet 6-7 letnie świetnie trzymają cenę. Podać adres do wysyłki wina na pw?
|
|
Góra |
|
Przemek KG
|
Napisane: 8.12.2021, 0:20 |
|
Dołączył: 23.03.2021 Posty: 291
Nr klubowicza: 724
|
|
Góra |
|
bluezeum
|
Napisane: 8.12.2021, 0:30 |
|
Dołączył: 5.03.2021 Posty: 106
|
Przemek KG napisał(a): Wracając do Taycana: podobno jest poważny problem z bateriami w 60% aut: https://www.teslarati.com/porsche-whist ... es-coverupJak widać na tym przykładzie, samochody czy inne pojazdy elektryczne to nie do końca taka prosta technologia jak się niektórym wydaje. Zbudować bezawaryjny układ w pojeździe to naprawdę mega wyzwanie i niewielu potrafi to dobrze zrobić. Ciekawy jestem jak to będzie działać w nadchodzącym polskim elektryku….
|
|
Góra |
|
DW
|
Napisane: 8.12.2021, 0:35 |
|
Dołączył: 22.01.2013 Posty: 544 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 353
|
Wierzysz w fantasmagorie o polskim elektryku ?! To jest nawet mniej poważne niz 1000000 mieszkań .
_________________
Boxster S 981 '12 928 S2 ’ 86 Było 928 S4’ 90
|
|
Góra |
|
bluezeum
|
Napisane: 8.12.2021, 0:58 |
|
Dołączył: 5.03.2021 Posty: 106
|
DW napisał(a): Wierzysz w fantasmagorie o polskim elektryku ?! To jest nawet mniej poważne niz 1000000 mieszkań . W wymyślenie technologii, zaprojektowanie i wyprodukowanie w Polsce samochodu elektrycznego oczywiście nie. Nie mogłem uwierzyć, że poważni ludzie próbowali w pierwszej fazie tego pomysłu sprzedawać suwerenowi, że mamy potencjał aby to zrobić…. W 100% tach polski samochód!Szybko zostało to zweryfikowane. To była fantasmagoria… Nie nazwał bym tego wiarą, ale raczej prawdopodobną możliwością, iż jesteśmy w stanie kupić od światowego producenta samochodów jakąś płytę podłogową, od innego (byłoby najlepiej jeśli od chińskiego) światowego producenta elektryczny układ napędowy i sterowanie i zmontować to w całość w Polsce obklejając to wymyślonymi tutaj panelami nadwozia, w większości z tworzywa. To jest prawdopodobne i pewnie się kiedyś wydarzy. Ale nie będzie to taki polski elektryk jak to wielu sobie wyobrażało….
|
|
Góra |
|
maja22
|
Napisane: 8.12.2021, 9:53 |
|
Dołączył: 1.07.2016 Posty: 232
Nr klubowicza: 517
|
krist napisał(a): mart2014 napisał(a): no dobra, czyli zwykły fiat 55, a wersja e około 90-100 ? ...stawiam butelkę wina jesli za 3 lata ten elektryczny odpowiednik bedzie tańszy niż ten sam benzynowy. Zobacz na ceny używanych tesli. nie tylko 3 letnie, nawet 6-7 letnie świetnie trzymają cenę. Podać adres do wysyłki wina na pw? Trzymają cene bo tereaz wszystkie auta używane trzmają cene 2 lata temu sprzedawałem GLS w ON i 2 telefony czy pan nie zamieni się na Tesle.... daje dużo do myślenia
_________________
911 991.2 TTS and 718GTS RS
|
|
Góra |
|
Przemek KG
|
Napisane: 8.12.2021, 20:31 |
|
Dołączył: 23.03.2021 Posty: 291
Nr klubowicza: 724
|
A co powiecie na to - nowy elektryczny Hummer EV ma ważyć 4tony, z czego sama bateria to 900kg
|
|
Góra |
|
bluezeum
|
Napisane: 10.12.2021, 21:16 |
|
Dołączył: 5.03.2021 Posty: 106
|
bluezeum napisał(a): DW napisał(a): Wierzysz w fantasmagorie o polskim elektryku ?! To jest nawet mniej poważne niz 1000000 mieszkań . W wymyślenie technologii, zaprojektowanie i wyprodukowanie w Polsce samochodu elektrycznego oczywiście nie. Nie mogłem uwierzyć, że poważni ludzie próbowali w pierwszej fazie tego pomysłu sprzedawać suwerenowi, że mamy potencjał aby to zrobić…. W 100% tach polski samochód!Szybko zostało to zweryfikowane. To była fantasmagoria… Nie nazwał bym tego wiarą, ale raczej prawdopodobną możliwością, iż jesteśmy w stanie kupić od światowego producenta samochodów jakąś płytę podłogową, od innego (byłoby najlepiej jeśli od chińskiego) światowego producenta elektryczny układ napędowy i sterowanie i zmontować to w całość w Polsce obklejając to wymyślonymi tutaj panelami nadwozia, w większości z tworzywa. To jest prawdopodobne i pewnie się kiedyś wydarzy. Ale nie będzie to taki polski elektryk jak to wielu sobie wyobrażało…. Dobra. Ugryzę się w język. Można wyprodukować prawie polski samochód elektryczny, który ma homologację i już jeździ po drogach…. https://youtu.be/C4Re6gTQJs0Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
Góra |
|
ledakar
|
Napisane: 10.12.2021, 23:34 |
|
Dołączył: 16.04.2017 Posty: 191
|
Sprostuje jedną informację, bo za 2 miesiące odbieram mojego Taycana 4S. GTS nie ma większego zasięgu o 100 km, tylko Porsche ma nowy sprzęt do mierzenia realnego zasięgu tego modelu. Zatem zasięgi de facto każdego modelu - RWD, 4S i Turbo też wzrosną.
Zanim zamówiłem Taycana, miałem dwa RWD i 4S na testy - każdy na 4 dni. Ładowałem na Orlenie na 100 kW. Każde ładowanie o 10% do 80% trwało 18-22 minuty. Akurat w tym czasie wykonywałem zaległe telefony czy też odpisywałem na e-maile i nie uważałem tego czasu za stracony. Zasięg realny jaki miałem na jeździe miasto + trasy przelotowe - Wisła, Częstochowa (prędkość 110-140 km/h) to 340-370 km. W obu przypadkach auta z większą baterią. Ładowarek przybywa, w przyszłym roku ma być jeszcze więcej. To auto jak dla mnie wyprzedza epokę pod kątem designu - tak jak kiedyś BMW i8. Dla mnie jest przepiękny. Ale wiadomo to prywatne zdanie. Jak zamawiałem 4S to miałem jeszcze na testy Panamerę 4 Hybrid, to po testach uznaliśmy z żoną jednak, ze Taycan wygrywa. Zobaczymy czy to był mądry wybór. Chętnie podzielę się z Wami wrażeniami po odbiorze i po 1/2/3/4/5/6 miesiącach użytkowania, bo na forum chyba nikt nie ma Taycana jak głównego auta? Taycan będzie dla mnie pierwszym autem, żona odbiera w przyszłym roku Macana S.
|
|
Góra |
|
Andruszka
|
Napisane: 11.12.2021, 0:21 |
|
Dołączył: 13.02.2012 Posty: 1328
Nr klubowicza: 304
|
ledakar napisał(a): Sprostuje jedną informację, bo za 2 miesiące odbieram mojego Taycana 4S. GTS nie ma większego zasięgu o 100 km, tylko Porsche ma nowy sprzęt do mierzenia realnego zasięgu tego modelu. Zatem zasięgi de facto każdego modelu - RWD, 4S i Turbo też wzrosną.
Zanim zamówiłem Taycana, miałem dwa RWD i 4S na testy - każdy na 4 dni. Ładowałem na Orlenie na 100 kW. Każde ładowanie o 10% do 80% trwało 18-22 minuty. Akurat w tym czasie wykonywałem zaległe telefony czy też odpisywałem na e-maile i nie uważałem tego czasu za stracony. Zasięg realny jaki miałem na jeździe miasto + trasy przelotowe - Wisła, Częstochowa (prędkość 110-140 km/h) to 340-370 km. W obu przypadkach auta z większą baterią. Ładowarek przybywa, w przyszłym roku ma być jeszcze więcej. To auto jak dla mnie wyprzedza epokę pod kątem designu - tak jak kiedyś BMW i8. Dla mnie jest przepiękny. Ale wiadomo to prywatne zdanie. Jak zamawiałem 4S to miałem jeszcze na testy Panamerę 4 Hybrid, to po testach uznaliśmy z żoną jednak, ze Taycan wygrywa. Zobaczymy czy to był mądry wybór. Chętnie podzielę się z Wami wrażeniami po odbiorze i po 1/2/3/4/5/6 miesiącach użytkowania, bo na forum chyba nikt nie ma Taycana jak głównego auta? Taycan będzie dla mnie pierwszym autem, żona odbiera w przyszłym roku Macana S. Super, to będzie bardzo ciekawe. Czekam z niecierpliwością na takie informacje z pierwszej ręki. No i gratulacje fajnego auta, niech służy.
_________________
Andrzej 911
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|