Autor |
Wiadomość |
Elberoth
|
Napisane: 28.06.2023, 23:04 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Po przejechaniu 60km i dobrym rozgrzaniu silnika, olej ciekł z każdego możliwego miejsca w silniku i głowicy. Tak wyglądała podłoga w garażu, po półgodzinnym postoju: Po prostu Pure Perfection™ by CarBone. Ach i bym zapomniał - przeróbka świateł na EU, aby auto spełniało przepisy dopuszczenia do ruchu, nie kosztowała 7000zł jak napisałem wcześniej, tylko blisko 10.000zł. Zapomniałem policzyć kosztu wymiany centralnej blendy tylnych świateł - w oryginalnej nie było świateł przeciwmgielnych.
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 28.06.2023, 23:54 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3926 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Elberoth napisał(a): Po przejechaniu 60km i dobrym rozgrzaniu silnika, olej ciekł z każdego możliwego miejsca w silniku i głowicy... Takie obfite wycieki w tak krótkim czasie występują zazwyczaj z uszczelniaczy na rurkach olejowych łączących obudowę głowic z blokiem, albo z ewidentnie "wywalonego" któregoś uszczelnuacza lub połączenia. Określenie, że cały silnik cieknie czy głowice i tp. jest nieprecyzyjne i mało techniczne. Oczywiście można uznać że cały samochód jest do bani. Współczuję.
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 29.06.2023, 7:51 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Mógłbym się oczywiście zapytać Huberta, ale nie ma to w istocie żadnego znaczenia.
Aby wymienić zatarte panewki i tak trzeba było rozłożyć cały silnik na elementy pierwsze.
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 29.06.2023, 8:19 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3926 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Elberoth napisał(a): ... Po przyjeździe i postoju auta przez 30 min w garażu, zastałem taki widok: W tym momencie wiedziałem już, że to nie jest zwykły wyciek, tylko problemy są głębsze. Szczęście w nieszczęściu, akurat przyszedł mój termin na remont silnika u 911Hubert, na który czekałem od stycznia,.... Można przypuszczać, że kupiłeś taniego grata z planem odbudowy podczas której wyszło to co wyszło. Może nawet nie takiego grata skoro, jak pisałeś, silnik pracował dobrze. Interpretacje techniczne odnośnie silnika czas zakończyć. W dalszym ciągu współczuję !
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 29.06.2023, 8:20 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Pompa:
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 29.06.2023, 8:37 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
pdmobil napisał(a): Można przypuszczać, że kupiłeś taniego grata z planem odbudowy podczas której wyszło to co wyszło. Przepraszam Cię bardzo, ale napisz mi czego nie rozumiesz w tym ogłoszeniu: Kupiłem auto z licznikiem przekręconym o 200kkm (faktyczny przebieg 300+kkm). Silnik nadający sie tylko i wyłącznie do całkowitego rozebrania - zatarte panewki, uszkodzone wałki, koniki zaworowe itd. To, Auto nie spełnia zasad dopuszczenia do ruchu drogowego przez amerykańskie światła (innymi słowy - przez 10 lat przechodziło przeglądy "u zaprzyjaźnionego diagnosty") Koszt wymiany świateł P/T 10kzł. Uszkodzona maglownica (koszt z wymianą ok 9kzł). Uszkodzona stacyjka. Uszkodzona chłodnica oleju. Do wymiany WSZYSTKIE elementy gumowe zawieszenia P/T. Do wymiany amortyzatory. Zaciski nadające się tylko do całkowitej odbudowy. Niedziałająca klimatyzacja. Części zawieszenia z innego auta - podgrzane palnikiem acetylenowym i wygięte, aby pasowały (!). Pogięte drążki kierownicze. Nie liczę: wszystkie tarcze do wymiany, wszystkie klocki do wymiany, opony do wymiany (9 letnie), felgi do prostowania/malowania, przewody hamulcowe do wymiany, akumulator śmietnik itd. Po prostu Pure Perfection™ (by CarBone) jak w mordę strzelił.
|
|
Góra |
|
evan
|
Napisane: 29.06.2023, 9:11 |
|
Dołączył: 25.09.2014 Posty: 498
|
Ja tu widzę dwa problemy. Jeden to opis auta całkowicie niezgodny z rzeczywistością Drugi to całkowite zaniechanie kupującego przy sprawdzaniu auta przed zakupem. ( większość rzeczy zużytych, które wymieniłeś dało się zweryfikować przed zakupem )
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 29.06.2023, 9:32 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Niestety, rzeczy które z tej listy są naprawdę drogie, podczas zwykłej kontroli przedzakupowej by nie wyszły.
Nie dało się zweryfikować stanu silnika.
Zamówiony raport z CarVertical nie pokazał, że licznik był cofniety.
Na 99% nie zorientowałbyś się, że stacyjka jest uszkodzona (można wyjąć z niej kluczyk, gdy auto jedzie).
Podobnie większości osób nie przyszłoby do głowy, że auto po 10 latach w Polsce, może mieć amerykańskie światła.
Poza tym, nie zapominajmy o jednym - po to poszedłem do FACHOWCÓW od 911 a nie Mirka z Grójca, aby kupić uczciwe auto.
I to paradoksalnie był największy błąd, bo gdybym kupował auto od Mirka z Grójca, to wszystko sprawdziłbym dwa razy (choć cofniętego licznika i wszystkiego co z tego faktu wynika i tak bym nie wykrył - tu ciała dał CarVertical).
|
|
Góra |
|
Eternit
|
Napisane: 29.06.2023, 9:56 |
|
|
|
Góra |
|
dawid012
|
Napisane: 29.06.2023, 10:50 |
|
Dołączył: 27.12.2020 Posty: 251
|
@Elberoth a widziałeś artykuł o sprzedawcy w Christophorusie? Bardzo się tym chlubił podczas opowiadania o aucie więc i pewnie Tobie też tym faktem starał potwierdzić swoją pasję do marki (i znajomością z Mikiciukiem )
|
|
Góra |
|
MTS1200
|
Napisane: 29.06.2023, 12:01 |
|
Dołączył: 31.07.2020 Posty: 57
|
W zeszłym roku robiłem uszczelnienie silnika u Ryszarda Radwańskiego w Wieliczce i też trochę rzeczy powychodziło. Oba walki były do wymiany ponieważ na krzywkach były ubytki, tak samo na konikach. Podobnie jak Ty byłem trochę zdziwiony tym uszkodzeniem ale z jego informacji wynikało, że z tym problemem spotyka się często robiąc remonty silników. Nowe walki były w ASO niedostępne, regenerację wałków stanowczo odradzał. Koniec końców kupiłem używane wałki u Kacpra i jest OK. Tak czy siak, problem wałków i koników wcale nie jest taki nadzwyczajny jakby mogło się wydawać.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 30.06.2023, 7:20 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 30.06.2023, 12:17 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3926 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
[quote="Elberoth"].... Przepraszam Cię bardzo, ale napisz mi czego nie rozumiesz w tym ogłoszeniu: ---- ogłoszenie rozumiem dobrze. Im cudowniejsze ogłoszenie, tym bardziej podejrzane. Więc NIE ROZUMIEM, dlaczego kupiłeś samochód w ciemno. Tak, pisałeś, że zaufałeś....szkoda, że nie własnej wiedzy i doświadczeniu. W żaden sposób nie usprawiedliwiam faktu oszustwa z przebiegiem i innych krętactw, ale nie do sprawdzenia ? Nie żartuj ! "Silnik nadający się tylko i wyłącznie do całkowitego rozebrania - zatarte panewki, uszkodzone wałki, koniki zaworowe itd." ---- sam przyznałeś, że pracował poprawnie. Te usterki, a raczej zużycia, które pokazujesz, są jak najbardziej normalne dla silnika o podanym przez Ciebie, prawdziwym przebiegu. Koledzy już wyjaśnili kwestię wżerów na wałkach czy konikach. Wycieki pokazane, nie są przyczyną, ani dowodem zatarcia ( zacierania się). Stąd było moje dociekanie skąd ciekło, bo zazwyczaj usunięcie takich wycieków to nie problem. Robisz zaplanowany remont, dobrze. Dobrze, że wał wystarczyło spolerować pod nominał ( przy poważniej zużytych panewkach, nie dałoby się), dobrze, że robicie obróbkę głowic ( wymieniacie prowadnice ? ), dobrze, że zostają ( jak przypuszczam oryginalne) tuleje, znaczy są dobre. Tak przy okazji - są takie rurki z małymi dziurkami, z których sika olej na krzywki i koniki ( nie piszę tego Hubertowi !!!), a przy długich postojach (czasie nieużytkowania) dziurki się zaklejają i stąd częste porysowania. Techniki naprawy są różne, zależnie od woli rzemieślnika i kasy klienta. To nie jest (nie był) zatarty silnik, więc nie epatuj forumowej społeczności swoimi emocjami... Powodzenia, kibicuję życzliwie !
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 30.06.2023, 13:03 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Oczywiście, że silnik się nie zatarł w sensie dosłownym - nie stanął dęmba, tylko dalej pracował. Przy tak zużytych panewkach, długo by jednak nie pochodził.
Zgadzam się z tobą, że zużycie jest typowe dla silnika z przebiegiem 300kkm.
Jednak ja go kupiłem z przebiegiem 120kkm, a nie jako trupa do remontu generalnego.
Czy silnik był zatarty, czy tylko miał zatarte panewki i zniszczoną górę silnika - to naprawdę nie ma w tym przypadku większego znaczenia.
Nie kupiłem go od Janusza z Grójca i nie mam obowiązku znać się na 911. Właśnie dlatego zwróciłem się do FACHOWCA od 911.
Założenie, że każdy musi znać tajemnice 911 (albo jakiegokolwiek innego auta) aby nie dac się oszukać, jest tylko dowodem na patologię kraju, w którym żyjemy.
Natomiast przerzucanie winy, ze sprzedającego na kupującego, jest już zwyczajnie obrzydliwe.
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 30.06.2023, 13:23 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3926 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Kolego, daleko idąca nadinterpretacja. Powyższe zdarzenie niech posłuży Ci na przyszłość. BTW: Załącznik: 20230630_120024~2.jpg to jest wałek z samochodu z przebiegiem coś ok.60?tyś.mil przywiezionym ze Stanów jeszcze " za tanie dolary". Po uruchomueniu, po kilku latach, było wszystko ok. Po chyba ok.2tyś. km zaczęło stukać. Przyczyna - brak smarowania. Załącznik: 20230630_115916.jpg a to są wałki z 964 ciągle jeżdżącego ( do chwili wypadku) przy przebiegu ok.240tyś. Tak, zostałeś oszukany i jesteś ofiarą oszustwa. Pozostaję z życzliwością.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
bary
|
Napisane: 30.06.2023, 16:13 |
|
Dołączył: 3.05.2011 Posty: 1351
|
Elberoth , jak juz tak pięknie Hubert Ci robi silnik, to watro tez zadbać o kosmetyke z zewnatrz oraz przeszlifowac przepustnice wewnątrz...są tam dość duże wżery, przerabiałem temat... Ja u siebie jeszcze usunąłem wentylator ciepłego powietrza...
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 1.07.2023, 14:25 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
|
Góra |
|
pmka
|
Napisane: 1.07.2023, 14:41 |
|
Dołączył: 17.09.2022 Posty: 172 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 831
|
Pięknie, aż miło popatrzeć.
_________________
Przemek 40 years of 911 No. 0719
|
|
Góra |
|
bary
|
Napisane: 1.07.2023, 15:16 |
|
Dołączył: 3.05.2011 Posty: 1351
|
pmka napisał(a): Pięknie, aż miło popatrzeć. profi robota...gratki... co do 3.8 to pogadaj z Kacprem i z Konradem, oni już zbudowali dla Mikołaja 3.8 z Varioramem z 993, wyszlo 306KM...
|
|
Góra |
|
Rafał-El
|
Napisane: 1.07.2023, 18:16 |
|
Dołączył: 25.02.2018 Posty: 254
|
Ja to bym chciał zobaczyć zdjęcia tych uszkodzonych/zatartych części
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|