Autor |
Wiadomość |
Mata
|
Napisane: 4.07.2023, 0:43 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5042 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
@Elberoth W minioną niedzielę chyba wszyscy w trójkę (Ty, sprzedający, ogłaszający) byliście uczestnikami Porsche&Kawa w PCWO. Mieliście okazję pogadać i przedyskutować co dalej? Pozdrawiam serdecznie Mata
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 4.07.2023, 9:10 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Niestety nie spotkałem sprzedawcy - a chętnie bym porozmawiał.
Z Pawłem z CarBone już rozmawiałem - uważa, że kupiłem świetne auto. Nic nie zrozumiał i nic nie jest w stanie zmącić jego dobrego samopoczucia.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 4.07.2023, 9:56 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
|
Góra |
|
seteman
|
Napisane: 4.07.2023, 14:21 |
|
Dołączył: 19.09.2012 Posty: 208
|
Elberoth napisał(a): Niestety nie spotkałem sprzedawcy - a chętnie bym porozmawiał.
Z Pawłem z CarBone już rozmawiałem - uważa, że kupiłem świetne auto. Nic nie zrozumiał i nic nie jest w stanie zmącić jego dobrego samopoczucia. Szkoda ze brakuje mu odwagi tu napisać i próbować wyjaśnić sytuację… Ale jak to mówią kto się p… urodził to kanarkiem nie zdechnie… Ciągnij obu do sądu to może coś do nich trafi… Życzę cierpliwości i wytrwałości 👍
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 4.07.2023, 16:41 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Kolejne elementy układanki, tym razem zawieszenia: Rzadko ktoś to wymienia w 964, bo drogie skurczybyki (650 EUR para). Zamówiłem również kluczyk w Porsche - można ciągle zamówić pod VIN. Koszt ok 350zł za sam grot. Jeżeli to nie pomoże i kluczyk dalej będzie wypadał ze stacyjki, to nie pozostanie chyba nic innego jak tylko kupić nową stacyjkę (także pod VIN) @ 3700zł.
|
|
Góra |
|
Jarecki
|
Napisane: 4.07.2023, 17:32 |
|
Dołączył: 29.12.2013 Posty: 864 Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
|
Elberoth napisał(a): Kolejne elementy układanki, tym razem zawieszenia: Rzadko ktoś to wymienia w 964, bo drogie skurczybyki (650 EUR para). Adam, jak jest rozwalony uniball to się wymienia bo stuka i nie trzyma zbieżności tył. I nie ma nic do rzeczy cena
_________________
*Porsche 911
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 4.07.2023, 17:46 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Tak powinno się robić. Ale byś się zdziwił, ile 964 jeździ z rozwalonymi, w stanie zawałowym albo przedzawałowym (sparciała guma). Tak przynajmniej twierdzą w Classic Expert.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 4.07.2023, 17:50 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
|
Góra |
|
rafie
|
Napisane: 5.07.2023, 22:34 |
|
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
|
Szykuje się całkiem ładny projekt ! Niejako przy okazji. Fakt, że trochę drogi / droższy, ale wygląda na to, że będzie tip-top ! Super ! 👍 PS. Rozumiem Twój żal i rozterki, wygląda na to, że trochę za bardzo zaufałeś opisom i poleceniu. Stety albo niestety praktycznie każdy z nas ma inne standardy dotyczące jakości. Coś co dla kogoś będzie igłą, dla innego może się okazać przeciętnie zadbanym samochodem (np. odpicowanym tylko po wierzchu albo odwrotnie, od strony technicznej bez zwracania uwagi na walor estetyczny). Dla Ciebie każdy z nich może być już nieakceptowalny... Dlatego trochę się dziwię, że nie zabrałeś auta na zwykły przegląd przedzakupowy. Ja taki zrobiłem, wydałem (wtedy) koło 1000 zł i dostałem piękny raport. Dokładnie wiedziałem co biorę, ew. pretensje mógłbym mieć później tylko do siebie samego (u mnie przegląd przeszedł na tyle dobrze, że po raporcie właściciel podniósł cenę) Mam nadzieję, że jak go skończysz i wreszcie nim wyjedziesz, pozostaną już tylko same przyjemne chwile. Tego Ci życzę !
_________________
ROADSTER Boxster S 986
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 5.07.2023, 23:53 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Nie oczekiwałem cudów. Szukałem uczciwego auta używanego. Takiego jakie kupiłem we Francji w marcu, zaledwie 15k EUR drożej (15k drożej, ponieważ auto jest z Europy, jest Carrerą 4 manual, a nie mało poszukiwaną Carrerą 2 w automacie, ma 10cm skoroszyt z fakturami, jest doinwestowane i nie wymaga malowania): Zamiast tego kupiłem śmietnik na kołach (inaczej Pure Perfection™ by CarBone).
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 6.07.2023, 14:45 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
|
Góra |
|
AdamWalenda
|
Napisane: 6.07.2023, 17:25 |
|
Dołączył: 30.05.2011 Posty: 1024
|
Jeju jakie te jedenastki oklepane i nudne się robią... ale ogólnie fajna robota, aż żal to będzie ubrudzić. Ogólnie nie ważne kto sprzedaje, przy większej kwocie i 40 letnim aucie warto zrobić oględziny przedzakupowe. Ja wprowadziłem u siebie darmową usługę oględzin przedzakupowych dla klientów. A w ciemno to tylko porschaki na części kupowałem To jak kupowanie mieszkań na flipa. Jak kupisz tanioo.. Też patrzyłem na to ogłoszenie ale zniechęcił mnie automat i finalnie Lotusa kupiłem. Ostatnio znowu mnie naszło na jakiegoś wiatraka do kolekcji ale Twój temat rozwiał moje wątpliwości, tym bardziej, że Caterham zaprojektował nowy samochód, który niebawem będzie w sprzedaży i mnie kusi, albo może Exige V6... Powodzenia w projekcie. Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy BTW... Złomnik wczoraj takiego Mema? wrzucił...
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 6.07.2023, 19:38 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
AdamWalenda ale tu jest właśnie pies pogrzebany. Ja poszedłem do fachowca od 911 (CarBone), właśnie po to aby nie wtopić.
Do głowy by mi nie przyszło, że właściciel jednej z największych firm w Polsce specjalizujących się w 911, wsadzi mnie na śmietnik swojego kumpla. To się po prostu w głowie nie mieści normalnemu człowiekowi.
Gdybym go kupować z Otomoto, to bym go oddał do Classic Experta na przegląd przedzakupowy (choć cofniętego licznika i wiele elementów z tego wynikających i tak nie odkryli, więc suma sumarum - nie wiem czy wiele by to zmieniło).
|
|
Góra |
|
bompensiero
|
Napisane: 6.07.2023, 20:12 |
|
Dołączył: 26.06.2023 Posty: 14
|
Przeraża liczba komentarzy która próbuje sugerować winę kupującego. Syndrom sztokholmski. Zamiast wieszać psy na sprzedawcy to część ludzi tutaj atakuje kupującego który nie wyczuł wadliwej maglownicy czy takiego lub innego luzu w trakcie jazdy testowej niemal 40 letnim samochodem. Oczywiście winą kupującego było też to że założył że lampy są w porządku skoro auto przechodziło przeglądy tylko przez 10 lat.
|
|
Góra |
|
KJK
|
Napisane: 6.07.2023, 21:18 |
|
Dołączył: 9.08.2021 Posty: 86
|
bompensiero napisał(a): Przeraża liczba komentarzy która próbuje sugerować winę kupującego. Syndrom sztokholmski. Zamiast wieszać psy na sprzedawcy to część ludzi tutaj atakuje kupującego który nie wyczuł wadliwej maglownicy czy takiego lub innego luzu w trakcie jazdy testowej niemal 40 letnim samochodem. Oczywiście winą kupującego było też to że założył że lampy są w porządku skoro auto przechodziło przeglądy tylko przez 10 lat. DOKLADNIE
|
|
Góra |
|
9ELF
|
Napisane: 6.07.2023, 22:17 |
|
Dołączył: 25.03.2019 Posty: 307
|
bompensiero napisał(a): Przeraża liczba komentarzy która próbuje sugerować winę kupującego. Syndrom sztokholmski. Zamiast wieszać psy na sprzedawcy to część ludzi tutaj atakuje kupującego który nie wyczuł wadliwej maglownicy czy takiego lub innego luzu w trakcie jazdy testowej niemal 40 letnim samochodem. Oczywiście winą kupującego było też to że założył że lampy są w porządku skoro auto przechodziło przeglądy tylko przez 10 lat. Masz racje! W 100 procentach Mam czasami wrażenie iż na tym forum funkcjonuje kółko wzajemnej adoracji
|
|
Góra |
|
Johnny
|
Napisane: 6.07.2023, 22:55 |
|
Dołączył: 27.12.2017 Posty: 717 Lokalizacja: Szczecin
Nr klubowicza: 712
|
bompensiero napisał(a): Przeraża liczba komentarzy która próbuje sugerować winę kupującego. Syndrom sztokholmski. Zamiast wieszać psy na sprzedawcy to część ludzi tutaj atakuje kupującego który nie wyczuł wadliwej maglownicy czy takiego lub innego luzu w trakcie jazdy testowej niemal 40 letnim samochodem. Oczywiście winą kupującego było też to że założył że lampy są w porządku skoro auto przechodziło przeglądy tylko przez 10 lat. Brawo, w punkt
_________________
981 Boxster GTS
|
|
Góra |
|
Rafał-El
|
Napisane: 6.07.2023, 23:48 |
|
Dołączył: 25.02.2018 Posty: 254
|
Na razie nie widzę, żeby przy tym silniku było robione coś prócz uszczelnienia i kosmetyki. Wal nominalny, tłoki i cylindry stare więc trzymają wymiar, zawory w glowicach stare więc nie były wypalone. Aparat zaplonowy tylko wyczyszczony, pasek był cały. Moim zdaniem w silniku nie ma się do czego przyczepić. Nie mam doświadczenia z takim silnikiem po 300 tysiącach ale jeśli tyle wytrzymuje i nadaje się do dalszej eksploatacji to o co chodzi ? O wycieki, które są standardem dla tych silników i można to było stwierdzić przy zakupie ?
|
|
Góra |
|
rafie
|
Napisane: 7.07.2023, 10:12 |
|
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
|
Rafał-El, Też w punkt ! Panowie powyżej - kupilibyście samochód w ciemno ? Bo ja nie. Jeśli nabywca Elberoth potraktował komentarz Carbone jako przegląd przedzakupowy, to faktycznie, Carbone albo się nie zna, albo oszukuje ludzi. I tyle. Tak jak napisałem, różni ludzie mają różne standardy jakości, to wynika z bardzo wielu czynników. Po to się zabiera auto do porządnego serwisu, żeby zweryfikowali te wszystkie achy i ochy. Internet jest pełny podobnych historii. Ja sam też się kiedyś naciąłem na takie achy i ochy i przejechałem 1400 km w jedną stronę nad jezioro Bodeńskie (właściwie za jezioro, bo jeszcze musiałem się przepłynąć promem), żeby na miejscu się przekonać, że to zachwalane przez internet i telefon cacko jest zwykłym złomem. Kolega, z którym byłem po zobaczeniu tego na miejscu powiedział po polsku na głos, że właściwie powinniśmy mu dać w mordę. Postaliśmy 20 min., wsiedliśmy do auta, którym przyjechaliśmy i wróciliśmy 1400 km do Polski... Tak, tamtem sprzedawca też był oszustem albo naciągaczem
_________________
ROADSTER Boxster S 986
|
|
Góra |
|
AdamWalenda
|
Napisane: 7.07.2023, 10:18 |
|
Dołączył: 30.05.2011 Posty: 1024
|
Elberoth napisał(a): AdamWalenda ale tu jest właśnie pies pogrzebany. Ja poszedłem do fachowca od 911 (CarBone), właśnie po to aby nie wtopić.
Do głowy by mi nie przyszło, że właściciel jednej z największych firm w Polsce specjalizujących się w 911, wsadzi mnie na śmietnik swojego kumpla. To się po prostu w głowie nie mieści normalnemu człowiekowi.
A to oni mają serwis mechaniczny Porsche?? Myślałem, że tylko tapicerki, naklejki i gadżety robią. A to nie wiedziałem, że mechanicznie był u nich serwisowany. Jak wiedzieli o usterkach to mogli poinformować. Chociaż cena już dawała do myślenia. Co nie zmienia faktu, że przy zakupie 40 letniego klasyka warto zrobić przegląd auta przedzakupowy.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|