No i dojechaliśmy do mety projektu. Kosztowało to nas masę nerwów i czasu, naprawa zamiast planowanych 60k (malowanie) kosztowała prawie 200k, ale finalnie auto przynajmniej wygląda i jeździ jak nowe.
Silnik, skrzynia, felgi, hamulce, zawieszenie, wszystkie nowe światła, nowy lakier, zegary, audio - w sumie zrobione wszystko poza wnętrzem
Serdeczne podziękowania dla:
-Classic Expert
-911Hubert (silnik)
-BLS Wyszomirski (lakiernia)
oraz last but not least - Jarka z 911 Garage za cenne rady i bezinteresowną pomoc w ogarnięciu projektu.
Czy to koniec projektu? Prawdopodobnie nie. Po głowie chodzą nam już:
- sprężyny obniżające OE Porsche opcja M030 (auto ma amerykańskie zawieszenie, a więc przód auta stoi +20mm wyżej niż Europa)
- felgi 18"
- może jakiś spoiler z tyłu