Ciekaw jestem jak się zakończyła tamta sprawa, czy przeoczyłem, czy wygasła....Z tego co pamiętam opinie rzeczoznawcy były bardzo ...."teoretyczne" i z technicznego punktu widzenia nijakie. Plusem w takich postępowaniach jest to, że dla Sądów (sędziów), którzy nie mają pojęcia o sprawie zawsze "opinia rzeczoznawcy" ma decydujące znaczenie w sporze, gdzie stroną jest "biedny" użytkownik przeciwko rzemieślnikowi ( zawsze traktowany jak złodziej ).
W obecnej sprawie nie do udowodnia są podejrzenia podmiany elementu, niefachowości naprawy (bo jest w toku), ani złej woli. Przykre to wszystko - oczywiście decydująca w sprawie jest geneza problemu. Bo PROBLEM jest.
Tu kolejna dygresja - co do Dom Perignon......miło mi było dostać ( dziękuję Tromer !) dobry trunek, za pomoc (namiary) na niedrogie i wg. mnie bardzo dobre 964...(ja go nie kupiłem).....jakież było moje zdziwienie, gdy bardzo często to auto było naprawiane, przerabiane etc.....

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Witam Piotrze,
Opinia wtedy (dot. 944T) a nie 964 była bardzo jasna. Jak chcesz to chyba ją nadal mam.

Ale w jakim celu mi było sie szarpac sie po sądach z fatem który raczej nie miałby jak zaplacic koszty sądowe nie mówiać o odszkodowaniu. Z tego co wiem to nawet juz nie robi samochody Porsche. Ale to nie jest informacja pewna. Nie moja sprawa.

Byłem pare razy u ciebie z 964, nawet aby podzienkowac i pochawilic sie zarasz po zakupie i chyba gratulowalesz mi ten zakup.
Nie wazne, jak uwaszasz ze transakcja powinna byc lepiej celebrowana to przy nastepnym spotkanu na pewno sobie posmiejemy sie z błedów z "młodosci"

Ze miałem ochote na nowszy silnilk i skrzynie biegów od 993 to juz inna historia o moich bardziej lub mniej udanych eksperymentach
Akurat tą wymiane robił Szafranski i co do jakosci to operacja sie udała.

Tomku - przecież wiem, że to było 944T, a 964 to co innego, przecież nie łączę tych aut....
Wspomnienie Dom Pergnon parafrazowało sytuację. Byłem ( pozostaję nadal !) całkiem usatysfakcjonowany tamtą dobrą flaszką (skąd przypuszczenie, że nie ?)- dobre uczynki nie są przeliczalne na ilość ani markę alkoholu ! Zresztą tamta butelka do dziś mi służy - w tym roku na nalewkę z pigwy .
Wspominając o 964 chciałem właśnie "trącić" wątek techniczny.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Dzieje się, pewnie jest dawcą części, dlatego "naprawa" gratis.
Mój był zawsze w gorszym stanie jak od niego wyjeżdżał i też usterki i problemy mnożyły się jak grzyby po deszczu, a teraz jak wracałem z Chorwacji włączyła mi kontrolka poduszki. Jak się okaże, że mi poduszkę zaiwanił to mu nie daruję.

i jak się temat skończył?

Pewnie kolegę skutecznie zastraszono

albo okazuje się, że nie jest łatwo odebrać rozłożony na części samochód

Czekamy na silnik. Jest aktualnie sprowadzany z Węgier.
Rozmawiałem z p. Piotrem, zaproponował aby oddanie samochodu odbyło się przy osobie z PZMot`u, którą "zamówi" czy jakkolwiek to nazwać. Czas od otrzymania silnika do złożenia samochodu to około 3 dni. Czas importu silnika z Węgier. nie wiem i nie pytałem o ten termin. W całej Europie są tylko 3 używane silniki do 986 S. Jeśli macie jakieś dojścia do kompletnych silników proszę o info na PW. Pewnie jeszcze trochę to potrwa, zadzwonię pod koniec tygodnia i ustalimy termin.

witam,

nie pisaem nic bo nie było mnie w kraju przez jakiś czas. Moje autko też tam stoi. Prosze tylko aby nie robić tam żadnych nalotów itp. Auta pozabierają na parkingi i a częsci do magazynów. Myśle że na tym forum jest sporo osób które wciąż maja tam swoje auta i maja nadzieje na odbiór w całości.

Mam prośbę, czy można prosić o aktualne namiary bo te które mam są delikatnie mówiąć nieaktualne a na stronie www wygineły.

pozdrawiam i mam nadzieję że sprawa zakończy się pozytywnie.

Cześć.
No i co się dzieje u Szafrańskiego?

Krótko, zwięźle i na temat. Czekam aż nowy silnik zostanie zainstalowany. Termin ustaliliśmy na 16.09 więc jeszcze trochę czasu, który przeznaczam na urlop.

Trochę szkoda sezonu, w końcu po coś człowiek kupuje kabriolet... Ale teraz ważny jest tylko szczęśliwy koniec tej historii.

@richie - faktycznie ze strony zniknęły numery telefonów

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

udało się kupić nowe serce - w takim razie gratulcje oby za miesiąc do Ciebie wrócił

kolejny szok.................podjechałem aby zobaczyc co sie dzieje z Targą..........to juz 5 rok, a warsztatu nie ma!!!

ale jak to...? zakładu nie ma, domyślam się że Twojego auta też...? nie ma info o przeprowadzce... jakiegoś nowego adresu...?

Może znowu w Chotomowie...?

strona http://www.porszaf.com.pl/ nie otwiera się...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

hahaha



ale auto zniknęło wraz z warsztatem?

Sorry ale nie widze w tym nic smiesznego..............

Gilbert, ale tam nic nie ma ? auta poznikały ? żadnej kartki o przeprowadzce ?

to był śmiech niedowierzania, bo to co się stało ta jakiś żart i absurd...

Nic......................widziałem tylko pomiędzy drzewami karoserie od 928......po prostu szok