Autor |
Wiadomość |
Gumis
|
Napisane: 30.12.2014, 18:20 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Na wszelki wypadek zawsze śpię z nożem pod poduszką.
A może ktoś z tortem przyjdzie?
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 30.12.2014, 18:27 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Promocja w aptece.
"DO KAŻDEJ PACZKI CHIŃSKICH PREZERWATYW GRZECHOTKA I SMOCZEK GRATIS!"
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 30.12.2014, 18:40 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
W życiu każdego człowieka przychodzi czas, kiedy zaczyna nienawidzić muzyki ... próbując się gdzieś dodzwonić.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:22 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, wyrostek mi dokucza.
- Kopnij pani gówniarza, to się odczepi!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:31 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Jak to mawiał mój dobry znajomy kawaler:
- Żony się starzeją. A studentki trzeciego roku nigdy!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:32 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Pracownik fabryki frytek popadł w dziwną obsesję:
- Mam nieprzepartą ochotę włożyć penisa w obieraczkę ziemniaków - Zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - Krzyczy kobieta. - To się źle dla ciebie skończy.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady, strój w nieładzie, włos zwichrzony.
- To było silniejsze ode mnie - mówi - zrobiłem to.
- Włożyłeś penisa w obieraczkę ziemniaków? - pyta przerażona żona - I co?
- Zwolnili mnie z pracy
- A co z obieraczką?
- Ją też zwolnili...
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:37 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Pewnego razu zostawiłem samochód na parkingu. Gdy wróciłem, zobaczyłem, że mam uszkodzony zderzak i światła z tyłu auta. Za wycieraczką znalazłem kartkę z następującym tekstem:
"Właśnie przez przypadek wycofałem w twój samochód.
Widziało to całkiem sporo osób.
Myślą, że teraz zapisuję ci swoje dane.
Jak widzisz nie."
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:38 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek przeczyszczający
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 5.01.2015, 10:42 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
Przychodzi facet do kościoła na spowiedź, klęka przy konfesjonale i mówi:
- Ojcze, zgrzeszyłem!
- A w jaki sposób zgrzeszyłeś?
- Kłamałem.
- Oj, Synu! Toż to grzech ciężki! A, powiedz mi kogo okłamałeś?
- Okłamałem żonę!
- Oj, to jeszcze cięższy grzech. A co jej takiego powiedziałeś?
- Powiedziałem, że ładnie wygląda.
- Synu, to nie jest grzech! To samoobrona!
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:53 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Dla kobiety przymierzyć i nie kupić to jak dla faceta polać i nie wypić...
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 10:56 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
1 stycznia czyli Nowy Rok. W ciszy maleńkiego mieszkanka rozlega się dzwonek telefonu. Wściekły facet ryczy:
- Kuźwa, co za debil dzwoni o 5-tej po południu?!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 11:00 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Jak nazywa się włoski dom mody w Nowym Jorku?
Pradawny.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 11:15 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Wraca młody Poznaniak z randki.
- Jak było? - pyta ojciec.
- Dobrze. Wydałem tylko 30zł.
- Dużo... Za dużo.
- Ale tato, ona więcej nie miała!
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 5.01.2015, 11:54 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
MP-GDY
|
Napisane: 5.01.2015, 21:13 |
|
Dołączył: 22.06.2009 Posty: 826
|
Zaczęło się....na Polsacie
|
|
Góra |
|
Duc748
|
Napisane: 5.01.2015, 21:47 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 2061
Nr klubowicza: 068
|
MP-GDY napisał(a): Zaczęło się....na Polsacie
tym razem postanowiłem sobie odpuścić
_________________ Marcin ---------------- http://aidi.pl
|
|
Góra |
|
Duc748
|
Napisane: 6.01.2015, 8:18 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 2061
Nr klubowicza: 068
|
mój ulubiony - pewnie Gumiś już wrzucał
NASZA FAJNIEJSZA - jak nic pasujące od czasu do czasu do odpowiedzi na niektóre posty
Elegancka restauracja.
Małżeństwo z długim stażem zasiada do kolacji.
Nagle na salę wchodzi seksownie ubrana piękna młoda kobieta. P
odchodzi do ich stolika i jak gdyby nigdy nic lubieżnie całuje mężczyznę w usta i mówi:
- Do zobaczenia później, Misiu...
Po czym oddala się powolnym krokiem. Żona ze zdumienia nie może złapać oddechu, kiedy już jej się to udaje, krzyczy do męża:
- Kto to, do cholery, był?!!
- A to... moja kochanka.
Żona na to wybałusza jeszcze bardziej oczy i rzuca sztućcami mówiąc:
- Miarka się przebrała, żądam rozwodu!
Mąż na to spokojnym głosem:
- Może byś to jeszcze przemyślała, rozwód oznacza koniec Twoich comiesięcznych wypadów na zakupy do Londynu, koniec wakacji na Florydzie, nie wspominając już o Twoim PORSCHE i biżuterii...
W tym momencie do restauracji wchodzi długoletni przyjaciel rodziny z uwieszoną na ramieniu młodą, skąpo ubraną kobietą. Żona na to:
- A co to za pinda z Ryśkiem przyszła?
- A to Jola, kochanka Ryśka - odpowiada mąż.
- Eeee tam , nasza FAJNIEJSZA...
_________________ Marcin ---------------- http://aidi.pl
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 6.01.2015, 11:02 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
Kolacja w więziennej stołówce. Więźniowie rozchodzą się do swoich cel. Stary skazaniec wchodzi do celi młodego, dopiero co osadzonego świeżaka.
- Ty, słyszałem, żeś wegetarianin..
- Tt..tak, a c..cco?
- A nic, żresz roślinki, to dobrze. Pozwól, że ci coś opowiem: Dawno, dawno temu, w oceanach żyły ryby. Jedne szamały glony a drugie zjadały te, które zjadały zielsko. Potem wyszły na ląd. Nastała era dinozaurów. I znów: jedne dinusie wpieprzały trawkę, reszta gustowała w świeżym wypasionym na trawce mięsku. Potem pojawiły się ssaki, lecz zasada pozostała ta sama: roślinożercy i mięsożercy. Ale czas biegnie. Teraz, dzięki ewolucji, rządzimy my. Słyszałeś o ewolucji? Słyszałeś. Dobrze. Ewolucja ewolucją, mój młody przyjacielu, ale jak świat światem zawsze ten, kto wpie*dala trawę będzie celem dla silniejszego...
- A..ale o co chodzi?! Ja.. ja nie rozumiem.. - jąka się przerażony chłopak
Stary uśmiecha się rozpinając rozporek.
- Spokojnie, przecież nie będę cię jadł...
|
|
Góra |
|
arczimi
|
Napisane: 6.01.2015, 22:01 |
|
Dołączył: 21.10.2012 Posty: 583
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 7.01.2015, 15:40 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Przychodzi chłopak do dziewczyny, puka do drzwi, otwiera jej matka.
- Zosię można?
- Pewnie, że można.
- O, proszę jaka kłamczucha! A mi ciągle mówi: "nie można, nie można, mama nie pozwala..."
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|