[admin: usunięto]

Wg mnie:
- zamykac forum - absolutnie nie.
- gielda dla klubowiczy za free, dla nieklubowiczy jakis sms + vat (sporo jest osob logujacych sie tylko po to by cos sprzedac lub zaoferowac)
- moze jakas promocja dla nieklubowiczy np pierwsza impreza w cenie dla klubowicza (mozna skozystac tylko raz) by sie przekonac jak to jest
- moze jakas osobna nizsza skladka (np 50%) dla osob nie kozystajacych z imprez podniosla by ilosc klubowiczy. Skladka moglaby uprawniac np do imprez turystycznych nie sportowych lub nawiazujac do poprzedniej propozycji uprawniac do jednej imprezy sportowej w roku w cenie klubowicza (bez udzialu w pucharze rocznym)
Z punktu widzenia posiadaczy tanszych modeli skladka jest niestety zastanawiajaca. jak napisal drwal czesto stajemy przed wyborem - skladka czy cos fajnego do auta. Nalezec do grona klubowiczy chcialby kazdy ale skladka jest postrzegana jako forma oplaty za udzial w imprezach. Moze dla chcacych byc tylko klubowiczami ostatnia moja propozycja bylaby satysfakcjonujaca?

To myślę, że odkładajac te 300 zł rocznie na 993 turbo na pewno dużo szybciej uzbierasz... No comment, wysiadam.

_________________

Staszek


958

tu już chyba nie ma się po co wypowiadać

Wszystko jasne: na forum pogadać, coś się dowiedzieć, kupić czy sprzedać to OK. Ale ci klubowicze (co utrzymują to forum) to same chamy, snoby, złośliwcy i nie wiem jeszcze co.. więc przyłączać się do nich i płacić 3 stówy to już dramat.
Najważniejsze, żeby ktoś inny się wysilał i płacił.

Do Zarządu: jest coś takiego jak badanie satysfakcji klienta, tudzież oczekiwań grupy docelowej. Prezesowi temat dobrze znany.
Zamiast otwierać kolejny żenujący wątek, proponuję podejść do tego profesjonalnie i rozesłać od wszystkich zarejestrowanych na forum ankietę, na podstawie której można opracować zmiany jeśli okażą się potrzebne.
Niestety, przy przygotowaniu a potem analizie ankiety też trzeba trochę się wysilić i pewnie jakieś pieniądze albo (i) sporo czasu będzie to kosztować.
Albo na bazie tego wątku i doświadczeń dokonać zmian i ... czekać na następne, przeżywając 'moralne' boleści. Tak czy siak zmiany są potrzebne ale zawsze bolą

Michał928 - ciekawa propozycja. Ale ty jesteś 'klubowicz'. Może dlatego..

_________________

Jurek

Od początku śledzę ten temat i po dwóch dniach dyskusji mogę zabrać głos...

W 100% zgadzam się ze wszystkimi klubowiczami, którzy zabrali głos, a szczególne słowa uznania dla Jaśmina, bardziej jasno i precyzyjnie trudno wytłumaczyć po co się w to wszystko bawimy.

skoro na renlist można się więcej dowiedzieć niż tu, to proszę nie pytaj więcej o to jak postępować z ubezpieczalnią, czy któreś auto warto kupić... bo po co tu... skoro masz lepsze miejsce do pytań....

Pocieszające jest to, że z 6 nie klubowiczów którzy tutaj pisali, przynajmniej jedna osoba wypełniła dziś formularz zgłoszeniowy...

Dlatego uważam, że jednak warto głośno rozmawiać, szczególnie na ogólnym forum i zapraszam nie zdecydowanych, wahających się, przyjedźcie, popatrzcie, porozmawiajcie z ludźmi, poznajmy się... uwierzcie, na prawdę jest fajnie i warto!

Co do ścigantów, to co mam powiedzieć, mój czas na torze Poznań 2.11... to raczej bardzo kiepski wynik, którym nie warto się chwalić, ale auto seryjne, padał deszcz, itd... to nie wytłumaczenia, nie mniej jednak jeżdżę po to żeby spotkać się ze znajomymi, przyjaciółmi... to jest bezcenne, a że coś tam można pośmigać przy okazji to super...!

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Wątek miał dotyczyć Forum - rozciągnął się na temat całego Klubu.
Forum - już kiedyś pisałem - jak ktoś traktuje jak gazetę, to niech KUPUJE gazetę, albo zamówi sobie ogłoszenie...ciekawe ile go to wyniesie w skali roku (złotówek) .Uważam, że używanie Forum przez osoby spoza Klubu jest -w obecnym wymiarze- nieuprawnione i bym to ograniczył. Chodzi również o kształtowanie opinii o Forum (Klubie) na podstawie wielu zamieszczanych tu postów "niskiej klasy" pisząc oględnie.
Co do Klubu - cóż, urósł do roli instytucji, z budżetem, sponsorami i .....co dalej ? Niech nikt nie oczekuje, że to ma być klub- masówka, poprzez Markę, musi być trochę "nie ogólnodostępny", sęk w tym, że oferta Klubu, jest uboga. Ktoś się bardzo obruszy, że przecież mamy super imprezy....Owszem, ale chyba koleżeństwo trochę przesadziło - bo wychodzi na to, że składka to rzeczywiście nic nie znacząca kwota przy udziale w kolejnych eliminacjach. Piszę o zwykłych kosztach udziału w 2-3 dniowej imprezie, a nie o przygotowaniu samochodu. Tu-nawiążę do takiego "sloganu" używanego przed ostatnim Walnym o "aktywizacji" regionów...nie wchodząc w szczegóły.
Nie ma czegoś takiego jak "aktywizacja", a tymczasem widać...że, (patrz wątek "Bemowo") jest zapotrzebowanie na imprezy w mniejszym wymiarze, rozwijające kontakty, łatwiejsze w organizacji, tanie - ale, ale - też nie za darmo.....( bo wszystko dziś KOSZTUJE i trzeba zarobić, żeby mieć ). Również na takich spotkaniach Klub zyskuje sympatyków i członków..
.
Do przemyślenia

PS. po spotkaniu całkiem "nie klubowym" w Ułężu dwa tygodnie temu, zareklamowanym na stronie PCP, przybył Klubowi nowy Członek.......

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

nie podoba mi się ta dyskusja. może dlatego, że oczekiwałem burzy mózgów i głosów nie-klubowiczów. tymczasem podstawowa reguła burzy mózgów, którą jest niekomentowanie pomysłów/uwag innych została od razu złamana. każdy wpis został od razu skomentowany, że jak ci się nie podoba "to i tamto", to "zrob tamto i to".

ja jestem za forum jak najbardziej otwartym dla kontaktow prywatnych. Bo oczekuję, że forum bedzie miejscem, gdzie jako laik moge zapytac specjalistow co zrobic, co moga doradzic itd itp. Profesjonalizm klubu i jego czlonkow mozna pokazac okazujac pomoc, a nie zamykajac sie we wlasnym gronie, albo oczekujac SMS+VAT za odpowiedz w internecie. Od platnych uslug sa firmy konsultingowe, warsztaty, serwisy ASO itp. Chyba nie chcemy aby Klub oferowal informacje o tym jak zmienic zarowke w 914 za 2zł + VAT ? Prywatny uzytek, rozmowy, itp - bezplatnie, bez zmian.
Jestem za forum otwartym, ale tez i jestem za tym, aby Klubowicze PCP na forum PCP mieli wieksze mozliwosci - np. mogli dodawac zdjecia, ale nie-klubowicze nie koniecznie (to tylko przyklad ! prosze nie traktowac tego jako propozycji).

Uwazam tez, ze forum jest w 90% (albo i 99.9%) pierwszym kontaktem nie-klubowiczow aby zobaczyc co reprezentuja soba Klubowicze PCP. ograniczając, wycinamy potencjalnych klubowiczow. Ja zawsze szukalem "winy" u siebie w sensie, czego nie oferujemy, a nie u kogos w sensie "dlaczego nie placi". I takie glosy chetnie uslyszalbym od nie-klubowiczow - dziekuje za te kilka do tej pory. bardzo cenne.

Nie jestem natomiast zwolennikiem, aby forum wykorzystywane bylo przez firmy, organizacje, stowarzyszenia do promocji wlasnych rozwiazan, produktow, imprez bez zadnych korzysci dla klubowiczow, bez uzgodnienia z PCP. I aby nie bylo, kocham takie imprezy jak Bemowo i inne mniejsze, ale badzmy konsekwentni. Jezeli partnerem oferty nie jest PCP, albo klubowicze traktowani sa w ofercie tak jak kazda inna osoba, to dlaczego taka firma/org/itp ma reklamowac sie na naszych stronach bez naszej zgody. przeciez, jak sami piszemy, utrzymanie forum kosztuje, itd itp. Ale mowie tutaj tylko o "produktach" komercyjnych. A w wiekszosci przypadkow wystarczy po prostu zapytac, uzgodnic warunki i PCP jeszcze pomoze w naglosnieniu "produktu".

A wracajac do dyskusji, z mojej strony, chetnie uslysze jeszcze glosy nie-klubowiczow, co powinnismy zrobic, aby niektorzy (bo wszystkich nie zadowolimy) przekonali sie, ze warto zaplacic 300zl rocznie, aby zostac Klubowiczem.

Bardzo dobry pomył żeby ograniczyć możliwość zamieszczania załączników dla nie-klubowiczy. Tak działa to na kilku forach z których korzystam i nikt nie ma z tym problemu...

Wychodzę z założenia że nikomu rozsądnemu nie trzeba tłumaczyć "profitów", wynikających z bycia klubowiczem - głosu tutaj nie zabiorę, ale muszę przyznać, że wątek "oszczędności" 3 stówek po prostu mnie...rozwalił...

Klienci z którymi mam kontakt zawsze wspominają o naszym forum i to od niego czesto zaczynaja przygodę z Porsche. Szukają tu informacji i pomocy wczesniej czy później wiekszosc z nich chce dołączyć do PCP. Jesli chodzi o członkostwo Tu zwrócił bym też uwage na to czy jesli chce to odrazu może czy zasłużył ? czy bedzie nas wspierał ? pomagał ? czy tylko wymagał ?

Pozdrawiam

Tak sobie to czytam nie bedac czlonkiem PCP( bo troche trudno sie zapisywac mieszkajac na Antypodach), ale jestem czlonkiem klubu Porsche w moim stanie ACT w Australii . Akurat jutro mamy, co miesieczne, zebranie i postaram sie dowiedziec szczegolow z pierwszej reki jak tu wygladaja finanse klubowe.
Nigdy mnie to specjalnie nie interesowalo. Ale z tego co pamietam klub ma na koncie okolo 10 tys dolarow australijskich (w uproszczeniu jest to okolo 30 tys zlotych) i zarzad stara sie utrzymywac ten poziom.
Skladka roczna od wielu lat jest na poziomie AuD 90 czyli powiedzmy razy 3 to daje 270 zlotych. Klub zarabia miedzy innymi na organizowaniu imprez w ktorych dopuszcza za oplata uzytkownikow innych marek. Na przyklad zostaje wynajety tor wyscigowy i polowa uczestnikow placi wieksze pieniadze niz klubowicze. To daje pieniadze ktore sa pozniej uzywane na dofinansowywanie imprez takich jak szkoly jazdy, czy tez rajdy.
Nie wiem jak to mozna by bylo przeniesc na warunki polskie ale tutaj dziala calkiem dobrze.
Dzialamy w troche innych warunkach, obszar dzialania nie jest tak obszery jak cala Polska. Tak jak pisalem wczesniej jutro postaram pogadac ze skarbnikiem klubu na zebraniu.
Gdyby ktos mial jakies pytania to moge przekazac i napisze po uzyskaniu odpowiedzi. Pozdrawiam i tradycyjnie : Szerokiej Drogi

pozdrawiamy tych "do góry nogami" !
u nas działamy w zasadzie tak samo. sytuacja finansowa klubu jest b. dobra.

Troszeczkę się zmartwiłem. Macie rację co do tego że powinno opłacać się składki. Ja jednak nie uczestniczę w organizowanych przez Klub imprezach i przynajmniej narazie tak będzie musiało zostać.
Czy zastanawialiście się nad zróżnicowaniem składek dla osób zapisanych
na forum i takich które aktywnie uczestniczą w życiu klubowym?
Otrzymałem od Was bardzo dużo pomocy za którą jestem wdzięczny i jednocześnie w miarę swoich możliwości też staram się pomagać, tak więc proszę zastanówcie się nad zróżnicowaniem klubowiczy na "równych" i "równiejszych". Może takich którzy płacą 300 i mają zniżki i takich płacących powiedzmy 150 złotych i korzystają tylko z forum?
Może wtedy będzie wilk syty i owca cała?
Pozdrawiam

Prowadzimy z paroma kolegami inne forum ale widać mamy podobne problemy czy forum otwarte czy zamknięte czy duża ilość członków czy wąskie grono ale zaufanych ludzi .To chyba dylematy większości forów.
A wracając do płacenia składek w przypadku posiadaczy takich samochodów jak Porsche wydawało by się, że te 300 zł to niewiele, ale każdy jak płaci to i tez wymaga i poza prestiżową przynależnością do klubu czegoś oczekuje. W waszym przypadku z tego co doczytałem przeglądając forum są preferencyjne koszty w uczestnictwie w imprezach klubowych jak i rabaty w serwisach Porsche to chyba nie mało i każdy osobiście musi sobie przekalkulować czy tylko kasa czy przywileje.
Jestem jakiś czas na forum i wiele razy informacje na jego łamach mi pomogły (w prawdzie jest ich już tyle ,że nie jest łatwo coś odszukać nawet za pomocą wyszukiwarki) ale forum dla większości chyba jest jednym z pierwszych kontaktów z użytkownikami tej marki i wasze uwagi są bardzo cenne przynajmniej dla mnie bo pomogły mi w wyborze samochodu jak i modelu.
I jeżeli będzie taka możliwość to chętnie przystąpię do klubu.
pozdrawiam i powodzenia w werbowaniu nowych ludzi zakręconych marką
Darek

EDIT:
u nas na forum mamy to jeszcze trochę inaczej rozwiązane (oczywiście inny poziom składek ) ale poza rangą klubowicza jest jeszcze przyjaciel i vip ,każdy z nich ma inne przywileje i inną wysokość składki.

Przeczytałem wszystko i hmm... proponuję Wam zamknąć forum, będziecie szczęśliwsi, a temat już nie wróci, o ile nagle nie okaże się, że brak Wam nowych ludzi.
Nie da się ukryć, że Wasze poglądy są niemal ściśle skorelowane ze statusem, pomijając rafalka76, z którym się zgadzam, jak nie chcecie rozmawiać z innymi i się zamknąć na innych ludzi, żeby klub był "prestiżowy" i dla wybrańców droga wolna, tylko że to droga donikąd.
Lubię to forum, lubię je sobie poczytać, ale naprawdę wierzcie lub nie, korzystanie z niego nie jest warte 300zł rocznie.
Wydaje mi się,(zaznaczam słowo:wydaje) że kiedyś(2004?) w Waszym klubie była o wiele zdrowsza atmosfera, co jakiś czas widzę tutaj jakieś sprzeczki i stroszenie piórek(ostatnio temat 1/4 mili).
Prawdopodobnie ktoś mi zaraz powie, że jak się nie podoba, to żebym nie wchodził.

Adamww....nie...mnie osobiście nie o to chodzi...gdyby klub wprowadził opłaty za korzystanie z forum, albo SMSy za porady, będę pierwszym klubowiczem, ktory sie z niego wypisze...

szukam środka jak zachęcić, czytaj co jeszcze mozna zrobic, aby nie-klubowicze chetniej sie zapisali, a nie jak "zmusic" aby zaplacili za to co juz jest. dzieki z mojej strony za glosy, rowniez te krytyczne

W takim razie podejmuję rękawicę i ryzykując "baty" na forum napiszę co myślę w temacie...


Czytając ten cały wątek powoli zaczynały mi opadać ręcę a powyższe na szczęście rozwiało chmury i wyszło słońce... Zanim zakupiłem boxa spędziłem dłuuuugie godziny na czytaniu tego forum. Co mi to dało-wiedzę z tzw. pierwszej ręki o użytkowaniu tego czy tamtego modelu, kosztach eksploatacji, awaryjności, itp. Prosiłem też osób kilka o możliwość spotkania na kawę w celu dokładniejszego omówienia mojego konkretnego wyboru (boxa s) ale tylko jedna z poproszonych odpisała na moją prośbę na PW. Reszta pewnie zajęta za co nie mam absolutnie pretensji. Gdyby forum było płatne lub obarczone wysłaniem smsa to pewnie bym nie skorzystał, gdyż kojarzy mi się to z horoskopami i innymi bzdurami które wyciągają od ludzi pieniądze. A forum jak mi się zdaje nie jest od tego by zarabiać a od tego by umożliwić ludziom KOMUNIKACJĘ między sobą. Podobnie jak FB - jeśli byłby płatny pewnie znaczna część ludzi nie miała by tam konta (sam nie mam ze względu na brak czasu )



Pomysł nie jest zły jeśli chodzi o zdjęcia. Uważam tylko, że nie powinno zamykać się "przestrzeni" zawierającej pomocne informacje. Może mogłaby być część, gdzie klubowicze rozmawialiby sobie bez "oczu" nie klubowiczów... Zastanawiam się natomiast tylko po co? Czemu miałaby służyć zamknięta część. Nie wiem, może inni się wypowiedzą.


Forum jest w 100% pierwszym kontaktem! Teraz za to będą mocne słowa... Jak czytam gdzieś, że klub powinien być ze względu na markę "ograniczany" i "nie masowy"to nie kojarzy mi się to dobrze. To, że ktoś jeździ "porsche", poza faktem poruszania się innym automobilem, nie odróżnia go niczym innym od osoby jeżdżącej polonezem. Nie wiem czy wiecie do czego zmierzam.... Jeśli ktoś od małego marzył o prosiaku i chce sobie poczytać o tych autach np. na naszym forum, które znajdzie w necie to nie odstraszajcie "młodzieży" wymagając za to płacenia. Nie kupiłem boxa, żeby być elitarnym i jeśli ten klub i jego członkowie mają aspiracje by być właśnie klubem "elitarnym" to ja nie chcę w tym uczestniczyć. Jeśli natomiast klub chce być NORMALNY to musi być otwarty na wszystkich ludzi. Zarówno na tych, którzy mają to porsche jak i na tych, którzy z różnych powodów go nie mają a porsche najzwyczajniej w świecie im się podoba...
Zgodzę się z którymś przedmówcą, że na forum jest bałagan a wyszukiwanie działa cienko. Działy powinnym być moim zdaniem trochę inaczej podzielone jak np. Techniczne-nowa generacja-boxster-986 a dalej coś jak w teile.pl: silnik, chłodzenie-skrzynia biegów, sprzęgło-karoseria, itd... Potem dział "pielęgnacja a może "inne". Analogicznie z innymi modelami. Ale to tylko pomysł do dyskusji.


Nie będąc członkiem klubu nie chcę się w temacie wypowiadać. Za mało znam "warunki" panujące w klubie.


Podobnie jak znaczna część innych poza klubem pewnie nię będą uczestniczył w imprezach (poza tymi, które są blisko mojego miejsca zamieszkania (bemowo). Mimo to chciałbym mieć możliwość pogadania z klubowiczami, poprosić ich o radę itp. Z serwisu Porsche pewnie nie będę już korzystał, jeśli nie będę musiał (pdmobil wie dlaczego ) i zniżka mi się nie przyda. Zastanawiam si jakie dodatkowe korzyści daje członkostwo jeśli odrzucimy właśnie: rabaty w P, niższe stawki za imprezy, możliwość bycia członkiem , posiadania naklejki klubowej... Mnie osobiście "przekonał" Marcin Duc748 oraz PdMobil: Ten pierwszy bardzo prostym gestem. Nie jestem klubowiczem, byłem na bemowie tylko jako widz a mimo to zostałem poczęstowany klubową kawką, herbatką czy muffinkiem... Niby mało a jednak tak wiele. A drugi pomocą i "doświadczeniem" przy naprawie mojego auta w serwisie. Wit pomógł przy radiu...Ale tego niestety nie pozna ktoś kto na jedną z imprez nie przyjedzie. Co ma w takim razie w zamian za 300 zł-moim skromnym zdaniem niewiele... A zanim ktoś mnie oskarży o populizm-niech napisze co jeszcze. Może jako "młody stażem" użytkownik forum czegoś nie wiem.

Rozpisałem się aż nadto i spóźnię się do pracy ale warto było. Mam nadzieję, że mój głos wniesie coś poza "biciem piany" do tej dyskusji.

Życząc Wam miłego dnia!
Rafał

Jacek i reszta. nie chcę nikogo atakować, dywagować, itp. podzielę się tylko swoimi przemyśleniami:

odnośnie fantów - warto zadbać o ciekawe gadżety dla ludzi niejeżdżących na imprezy:
- musicie BARDZO BARDZO ostrożnie dobierać gadżety: kalendarze, filmy, albumy zdjęciowe - w to powinniśmy inwestować, ale pod warunkiem, że będzie to w pełni profesjonalnie zrobione, a osoba, która takie coś dostanie nie będzie wstydziła się powiesic takiego kalendarza w swoim domu na najbardziej widocznym miejscu
- Porsche News - czemu nie zbierać i nie wysyłać pocztą co miesiąc każdemu Klubowiczowi (wiadomo, że to koszt, ale uwierz mi: jeśli co miesiąc dostaję nawet taką małą gazetkę i np. co 3 miesiące kubek, spinkę, czy ramki na tablice <nie raz do roku, tylko podzielić na co kilka miesięcy> to czuję, że Klub o mnie pamięta, itp. po każdej imprezie (która może być droższa o 100 zł) dostaję albo filmik pamiątkowy (nawet niedługi) albo album ze zdjęciami... co kwartał może gazetka Porsche Clubu (zebrane newsy z ostatnich newsletterów + coś więcej).

odnośnie zbierania więcej Klubowiczy:
- żałuję bardzo, że nie mamy żadnego dealu z Porsche Polska - np. każdy kupujący nowe Porsche dostaje za darmo kartę członkowską Klubu (za rok sobie dokupi, bo jest świadomy fajnych fantów, jakei ma; poza tym podświadomie łatwiej człowiekowi zapłacić żeby przedłużyć składkę niż żeby dołączyć do Klubu)

co do imprez:
- uważam, że są bardzo dobrze robione i oprócz ew. dodatkowej promocji w mediach (bardziej nawet lokalnych w miejscach gdzie jeździmy) wcale nam dużo nie potrzeba: poziom przygotowania imprez + nagrody (ZWŁASZCZA SPONSORÓW - te rzeczy uważam za ogromny sukces Jacka) w zupełności wystarczają

co do forum:
- podzielam opinię, że nie warto zamykać, ani ograniczać. jedyne co, to (jak wspomniałeś, zrobić coś na kształt galerii aut Klubowiczy - żeby każdy gość który wchodzi na stronę, mógł zobaczyć listę aut naszych Członków i ich galerię; pamiętam jak godiznę spędziłem na podobnej liście u naszych czeskich kolegów - ktoś niedawno wrzucił taki link na ich stronę na 924.pl)
- dodatkowo co bym zrobił, to większa moderacja (np. poprzez ingerencję w posty niekulturalne / atakujące, itp.) na forum - w końcu to forum daje obraz Porsche Clubu, a często największymi krzykaczami są nieklubowicze (choć i Klubowicze często potrafią pokazać ząbki)


na sam koniec:
- mimo tego co mówią użytkownicy - jestem pewien, że nie sprawiłaby problemu większa składka - sorry ale 300 zł rocznie to śmieszna suma za przynależność do oficjalnego Klubu Porsche (zwłaszcza biorąc pod uwagę dodatkowe fanty). Nawet Drwalu (co wypowiadał się, że często ludziom brakuje kasy) wg mnie przesadza - czasem na jeden wieczór z przyjaciółmi wydaje się więcej... wg mnie można powiększyć składkę (do np. 500, a np. 300 dla aut starszych niż 1990)
- koszty imprez też można powiększyć - wiadomo, nie róbmy tu Rage Race (gdzie koszt to ok. 4k zł), ale wierz mi - nie miałbym problemu, żeby móc zapłacić np. 100/200 zł więcej (w opcji), żeby dostać w miesiąc po zlocie fajnie sklejony 20minutowy film, lub album ze zdjęciami ze zlotu

ps> szkoda, że tak fajnie konstruktywnie postawiony wątek zaczyna podlegać dyskusjom i zaczepkom. mam prośbę do WSZYSTKICH biorących udział w dyskusji: nie komentujcie cudzego zdania, tylko wyrażajcie własne. nie atakujcie ludzi, którzy chcą tylko korzystać z forum i nie chcą przyjeżdżać na imprezy tylko próbujcie ich zrozumieć... wtedy atmosfera będzie znacznie lepsza.

ps2> Jacek - jeśli chcesz, masz do mnie namiary, możemy pogadać o tym, spróbować nieco skierować

ps3> tak po chwili zastanawiam się - sądzę że w temacie jest źle postawione pytanie, bo:
a. skupia się na ludziach w pełni świadomych - więc tutaj sprawa prosta - spełnij nasze dodatkowe potrzeby pozaimprezowe, a dołączymy
b. zupełnie nie koncentruje się na wszystkich posiadaczach Porsche, którym taki byt jak PCP jest zupełnie obcy, a są zbyt leniwi, by zacząć szukać takiego klubu motoryzacyjnego
c. sama definicja problemu narzuca pewien ton dyskusji: Panowie, jak to jest, że wchodzicie, gadacie, jeździcie, a nie płacicie? - troszkę jednak atakująco nastawione pytanie w pewien sposób ukierunkowuje rozmowę. Praktycznie tylko Jacek (odpowiednio zinterpretowawszy temat) podszedł odpowiednio pytając inaczej: Koledzy co nie dopisujecie się do Klubu a siedzicie na forum: czy jest coś, co byśmy mogli dla Was zrobić (zaznaczając kilkukrotnie, że Jacek nie chce ograniczać dostępu do forum dla kogokolwiek), co by Was jednak zachęcić do zapisania się do Klubu?

No tak. Były wypowiedzi Klubowiczów (a więc siłą rzeczy właścicieli Porsche), był też odzew ludzi niezrzeszonych, ale również z pojazdem jedynej słusznej marki w garażu. Może pora na neutralny głos - a więc forumowicz bez Porsche

Po pierwsze podzielam opinię, że forum powinno zostać otwarte dla wszystkich (z tego co wiem, to poddział klubowy funkcjonuje, a więc tam jakieś wewnętrzne sprawy mogą być załatwiane). Osobiście zapisałem się na forum jeszcze przed zmianą serwera (2005 rok? A wspomnę tylko, że obecnie 'nabija' mi dziewiętnasta wiosenka ), dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, które prędzej czy później pomogą w doborze odpowiedniego modelu dla siebie oraz podczas jego eksploatacji. Poznałem też wielu ciekawych ludzi (zaczęło się od Komancza, później kilka wspólnych imprez, nawet niekiedy coś fizycznie, 'internetowo' pomagałem). No właśnie. Po co to piszę? A no po to, żeby zilustrować, iż nie-klubowicz, który spostrzeże przyjemną atmosferę (nawet zza ekranu komputera, acz mógł być obecny na jakiejś imprezie, nawet nie jednej) w ryzach klubu, sam siłą rzeczy będzie go promował w przypadku, gdy ktoś z rodziny/znajomych nabędzie podobne auto, czy nawet na ulicy spotka kogoś sympatycznego, jeszcze niezrzeszonego 2-3 słowa, a ktoś, komu się taki słowny opis spodoba, nawet z czystej ciekawości zajrzy (a to dobrze rokuje, bo z 20-30 przypadkowych 'zaglądaczy', zawsze się wyłamie któryś, który się do Klubu zapisze ).

Co do jakichś profitów dla Klubu w przypadku np. ogłaszania własnych imprez przez osoby zewnątrzne - jestem "za". Myślę, że to wiele nie kosztuje (każdą ze stron). Klub czuje się zaproszony i doceniony, że jednostka (jako klubowicz) dostanie przypuśćmy te 15, czy 20% rabatu przy opłacania jakiegoś wpisowego. Organizator imprezy zaś ma poczucie, że wydarzenie zostało rozpromowane na wysokim szczeblu i istnieje większa szansa na obecność znacznej liczby klubowiczów PCP.

Co do wysokości opłaty członkowskiej może i mi nie wypada się wypowiadać, jednak uważam podobnie jak Igor. Te, przyjmijmy, 100 zł więcej rocznie (czyli przy obecnych warunkach byłoby 400zł, przeliczę dla ekonomistów - niecałe 1,10 zł dziennie jednak nie musi być to 100, może być i 50) przy liczbie klubowiczów, jak dobrze pamiętam, przekraczającej już znacznie 300 członków, dla budżetu klubu (którego stan i tak jest bdb z tego co pisał Jacek) przyniesie naprawdę sporo dodatkowych funduszy, które można by przeznaczyć na pamiątki. Sam robię zdjęcia na znacznej ilości imprez w sezonie (PCP również, podziękowania dla Marcina Mazurka!) i niekiedy prywatnie dostaję mnóstwo zapytań, czy mogę wysłać fotki danego auta. Zorganizowanie takiego czegoś naprawdę wiele nie kosztuje (sam o tym wiem), a buźka po każdej imprezie utrzymuje się jeszcze dłużej, kiedy po ochłonięciu, listonosz puka do drzwi z kopertą, w której znajduje się płytka z fotkami i filmem.

Jestem zdania, że obecne warunki funkcjonowania Klubu są na naprawdę wysokim poziomie. Może to po prostu rodzaj swego rodzaju elitarności (to tylko określenie), której część ludzi (głownie mniej udzielających się na forum) nieco się boi? Osobiście spotkałem człowieka, który nie chciał się zapisać do "pewnego-innego-klubu", ponieważ bał się, iż jego auto "przymusowo" będzie musiało brać udział w różnego rodzaju wystawach, testach itd... brzmi zabawnie! Aczkolwiek myślę, że potrzeba również samego czasu, aby ludzie przełamali lody oraz własne opory i z chęcią dołączali do tego typu zrzeszeń.
Zniżki na usługi w ASO to przepotężna ulga, sami wiemy, jak znaczne to mogą być koszty. Kalendarze i inne gadżety utrzymują poziom Klubu, na imprezach jest przyjemnie - potwierdzam... Jacku - myślę, że Klub oferuje wystarczająco wiele. Oczywiście można jeszcze dzielić rangi forum (prócz Klubowiczów) na "przyjaciół", "VIPów" etc, jednak muszą zostać konkretnie określone zasługi, dzięki którym owa ranga byłaby przyznawana. Na moim forum istnieje ranga "przyjaciel" dla osób, które posiadają auto sprzyjające tematyce forum (no tak - na forum PCP każdy niezrzeszony, a posiadający Porsche by się 'łapał' ), ale tutaj można rozegrać to inaczej...

Pomysłów jest wiele, zabrałem głos jedynie dla wypełnienia proporcji Klubowicz-nieklubowicz w tej dyskusji, mam nadzieję, że nikogo taka postawa nie zbulwersuje

Drogi Jacekm, ja poprostu sobie pomyślałem że takie coś pozwoliłoby wam ograniczyć koszty jakie ponosicie za utrzymywanie forum. Wierz mi bardzo bym chciał uczestniczyć w imprezach i serwisować samochód w aso ale poprostu (mam nadzieję że tylko narazie) mnie na to nie stać. Dlatego tak pomyślałem o kilku stopniach wtajemniczenia i składek, ponieważ po co mi ulgi z których i tak nie będę korzystał.