Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 20:11 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Powoli kończę mój 10-letni projekt renowacji (tzw nut and bolt ;-) ) MGB. Wcześniej zrobiłem remont Mercedesa W107. Generalnie mam umiejętności (bardzo zaawansowany hobbysta), 17 letnie doświadczenie w zabawie w klasyki, jak na hobbyste to bardzo dobre warunki warsztatowe/narzędziowe (określiłbym to na poziomie wiejskiego mechanika ;-) ). Sam potrafię zarządzać projektami renowacji i zrobić wszystko co nie wymaga albo już naprawdę "fachu w ręce" np. blacharki, lub specjalistycznych narzędzi "remonty ze szlifem itp". Sam ogarniam pozostałą mechanikę, elektrykę, niektóre prace tapicerskie, proste prace spawalnicze i lakiernicze itp...

Boxster którego mam to jest auto do jeżdżenia a nie remontowania ;-) a za jakieś 2-3 miesiące zostanę bez projektu przy którym moge sobie dłubać gdy mam ochotę (dlatego to przeważnie tak długa trwa, ale właśnie tak lubię).

Problem w tym że nie mam pomysłu na kolejny projekt. Może mi coś podsuniecie. Chodzi mi po głowie klasyk ('60-'90) ale musi być to już cos naprawdę "wartościowego"/unikatowego lub jakiś restomod (ale tu też brak pomysłów). O czym nie pomyślę to nie pasuje z jakiegoś powodu.

Założenia:
1-koszt projektu na przestrzeni lat nie powinien drastycznie przekroczyć wartości gotowego auta (wiem że temat kontrowersyjny, ale w miarę udaje mi się to trzymać w ryzach, głównie ze względu na własne umiejętności i czas). Przez drastycznie mam na myśli pewnie z 30%.
2-w aucie muszę się zakochać trwale (jak inaczej utrzymać motywację przez tyle lat ;-)
3-budżet na project car na poziomie 50-150 tyś PLN a potem się zobaczy ;-)
4-chyba nie mam ochoty pakować się ponownie w auto w którym brakuje 30% blachy tak jak w MGB. Blacharka jest oczywiście nie do uniknięcia, ale wolałbym nie ładować się w skalę jak w "polskim porsche" ;-) Nie jest to jednak warunek konieczny.
5-coupe lub bez dachu
6-auto drogowe, rajdówki i inne torówki to nie moja bajka
7-bardzo ryzykowne projekty wchodzą w grę, ale nutka rozsądku w tym jednak musi być. Czyli np. rozważę zakup tzw. "unfinished project" ale zakup samej skorupy z brakującymi bebechami to już mnie przerośnie.
8-bardzo mile widziane modele które sa u progu potencjalnego wzrostu wartości.


Chodzi mi na razie po głowie jakieś Ferrari (ale boję się że nie da się w takim aucie utrzymać w ryzach pkt. 1, może się mylę), albo jakiś restomod (nic europejskiego nie przychodzi mi do głowy, a z motoryzacją USA kompletnie nie miałem styczności i nie wiem jak to się je).

Jeśli ktoś z Was ma ochotę na luźną pogawędkę to może taki wątek pomoże mi przełamać ten pat. Wielu z Was ma bardzo bogate doświadczenia motoryzacyjne i może na coś nie wpadłem.

Celem całego projektu jest "mieć przy czym dłubać i żeby przynosiło to satysfakcję"


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 21:10 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Saab Sonett? Jakaś Matra? Fiat w rzadkiej wersji? 124/850?




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 21:12 

Dołączył: 10.06.2017
Posty: 1190
Chyba najtrudniej będzie z punktem 2 bo jak my mamy wiedzieć w czym Ty się zakochasz. Ale mi bardzo się podoba i marzy taka hybryda -buda 356 speedster ale wykończenie detali i wnętrza z nutą nowoczesności ,coś w stylu jak 911 robi Singer. Coś co będzie tylko Twoje , trochę niepowtarzalne a nie zwykła odbudowa jednego z wielu. Taka moja podpowiedż.HEJ


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 21:17 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
wit007 napisał(a):
Saab Sonett? Jakaś Matra? Fiat w rzadkiej wersji? 124/850?
Saab Sonett, hmm ciekawe nie myslalem o tym
Fiat 124 i 850 zbyt „zwykly”. Potrzebuje „progresu” po MGB


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 21:21 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Romcio napisał(a):
Chyba najtrudniej będzie z punktem 2 bo jak my mamy wiedzieć w czym Ty się zakochasz. Ale mi bardzo się podoba i marzy taka hybryda -buda 356 speedster ale wykończenie detali i wnętrza z nutą nowoczesności ,coś w stylu jak 911 robi Singer. Coś co będzie tylko Twoje , trochę niepowtarzalne a nie zwykła odbudowa jednego z wielu. Taka moja podpowiedż.HEJ
Generalnie mam gust dość „popularny”. Dla przykladu wszystko co od pinninfariny uwielbiam. Z europejskich wszystko co mercedes, porsche i bmw zrobily trafia w moje gusta. Francuskiego nie trawię. Usa podoba mi sie ale znam tylko ze zdjęć. Z włoszczyzną bywa różnie, wiekszość bardzo mi sie podoba ale zdecydowanie bliżej mi do kształtów Pinninfariny niż Bertone.

Generalnie Ferrari i Mercedes W107 to moje dwa marzenia ever. Merca juz dawno zrealizowalem (z rozczarowaniem zresztą :) ) pozostaje spoglądanie w kierunku Italii. Ale z drugiej strony lubię jak nie mam gigantycznej presji finansowej przy takim projekcie i jak zakup każdej śrubki nie boli. Dlatego bije sie z myslami.

Dodam ze 365 akurat to nie moje kształty, jednak taka koncepcja tez mi sie podoba tylko zastosowana p w 911, Oplu GT, MB W113 itp tyle ze wtedy aplikujemy calkowicie nowoczesna technologie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył: 21.03.2010
Posty: 3734
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
Wszystkie twoje wytyczne idą w jednym kierunku może nie Ferrari bo to bardzo trudny temat ale... stara Alfa? piękne auta, piękna historia stylistyka ponadczasowa no i po części nie za ocean a przy okazji wakacji? Disco Volante ? batman? Alfeta? 33tt sporo kultowych aut.




_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:12 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
124 i 850 występowały w wielu wersjach karoseryjnych, np. Vignale




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył: 7.10.2016
Posty: 781
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 490
Każdy ma jakieś swoje ikony z dzieciństwa. Ja bym szedł w E-type'a albo Pagodę. Tylko nie wiem czy budżetu na project car wystarczy.




_________________

Mateusz

http://www.pba.pl
http://www.balticlodge.pl
http://www.lidiakalita.pl
http://www.rehasport.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:24 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Daro. napisał(a):
Wszystkie twoje wytyczne idą w jednym kierunku może nie Ferrari bo to bardzo trudny temat ale... stara Alfa? piękne auta, piękna historia stylistyka ponadczasowa no i po części nie za ocean a przy okazji wakacji? Disco Volante ? batman? Alfeta? 33tt sporo kultowych aut.
Alfy nigdy na powaznie nie rozwazalem, poza spider duetto. No ale mam mgb i nie ma sensu isc w tak podobne auto. Modele ktore podales to jakies albo wyscigowe albo prototypy. Alfetta odpada. Nie moj gust. Natomiast nasunales mi Alfe Montreal ktora mi kiedys bardzo sie podobala. Musze zrobic research. Coś w tym jest.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:26 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
wit007 napisał(a):
124 i 850 występowały w wielu wersjach karoseryjnych, np. Vignale
850 to chocby ze zlota byla nie moja bajka ;)
124 bardzo powaznie rozwazalem jak kupowalem mgb (na tapecie byl triumph tr6, mgb, alfa spider duetto, fiat 124 spider). Wybralem mgb i do tej samej rzeki juz nie chcę wchodzić :)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:27 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
mata70 napisał(a):
Każdy ma jakieś swoje ikony z dzieciństwa. Ja bym szedł w E-type'a albo Pagodę. Tylko nie wiem czy budżetu na project car wystarczy.
Oba mi sie podobaja, problem z nimi jest taki ze to chyba najbardziej przewartościowane modele wsród wszystkich klasyków. Co czyni tą drogę absurdalną ekonomicznie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:37 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3926
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
Daro. napisał(a):
Wszystkie twoje wytyczne idą w jednym kierunku może nie Ferrari bo to bardzo trudny temat ale... stara Alfa? piękne auta, piękna historia stylistyka ponadczasowa no i po części nie za ocean a przy okazji wakacji? Disco Volante ? batman? Alfeta? 33tt sporo kultowych aut.

Zdecydowanie +1. W Krakowie masz speca od starych Alf i Ferrari.
Jest sporo do wyboru.
Szkoda, że odrzucasz opcje "rajdową". Przy odrobinie starań można znalezć jakieś Renault Gordini (A-110 raczej za droga, ale podobno można trafić Bulgar-Alpine), albo Opla Asconę z paszportem rajdowym ( oczywiście starym). Są unikatami, zwłaszcza jak skompletujesz historię i wartości nie tracą.
Swoją Astrę GSi ( jedną z ...) sprzedałem niedawno klientowi, który na projekt odbudowy na 100% fabryczny stan przewiduje do 3 lat i przeznacza ok 20-25 tyś. a samochód był w całkiem dobrej formie. Poprzedni jego projekt to było Evo ( sorry zapomniałem które, jakieś wczesne, właśnie ze sportową historią ) na które poświęcił też 3 lata i ok. 30 tyś. Jest to jakiś kierunek - w miarę tani.
Inna opcja to zapomniane okazy - np. Simca 1000, NSU-TTs, NSU Ro-80, Datsun 240/260 Z
Jest sporo unikatowych aut. Nawet dobrze zrobiony Fiat x 1/9 - z tych tańszych - to już coś.
Warto zabłysnąć na rynku czymś oryginalnym. E-type, Pagody i takie tam to dla tuzow. Jest tego sporo.
Masz problem ! Przyjemny problem !




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:42 

Dołączył: 19.03.2009
Posty: 213
DeTomaso Mangusta'68 (moja pierwsza miłość :oops: )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:48 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3926
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
SIMO napisał(a):
DeTomaso Mangusta'68 (moja pierwsza miłość :oops: )

Pierwsza miłość nie rdzewieje.....SIMO (jesteś ! :D ) - potwierdzasz ?
Tu miałbym wątpliwości :wink:




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 22:56 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
pdmobil napisał(a):
Zdecydowanie +1. W Krakowie masz speca od starych Alf i Ferrari.
Jest sporo do wyboru.

Kogo? Nie znam.
pdmobil napisał(a):
Inna opcja to zapomniane okazy - np. Simca 1000, NSU-TTs, NSU Ro-80.
Jest sporo unikatowych aut. Nawet dobrze zrobiony Fiat x 1/9 - z tych tańszych - to już coś.
Warto zabłysnąć na rynku czymś oryginalnym. E-type, Pagody i takie tam to dla tuzow. Jest tego sporo.
Masz problem ! Przyjemny problem !


Niby racja wartoby cos nietuzinkowego. Z drugiej strony te simki i nsu mi sie po prostu nie podobaja. Fiat x1/9 jest wspaniały ale bylem na tym etapie zaawansowania 10lat temu. Potrzebuje progresu.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 23:00 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
SIMO napisał(a):
DeTomaso Mangusta'68 (moja pierwsza miłość :oops: )
Super sprawa, wloska buda do ogarniecia w PL bez wiekszych pewnie problemow + mechanika z USA czyli drogo nie bedzie . Tyle ze project car chyba w zadnym razie nawet nie zbliza sie do mojego budżetu. Mam racje?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 23:04 

Dołączył: 19.03.2009
Posty: 213
pdmobil napisał(a):
Pierwsza miłość nie rdzewieje.....SIMO (jesteś ! :D ) - potwierdzasz ?
Tu miałbym wątpliwości :wink:

Piotrze, przecież chodzi o jeden egzemplarz. Gdzieś pewno czeka? (Szwecja?)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 23:05 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Chodzil mi po glowie jeszcze nastepujacy projekt. odrzucilem ze wzgledu na transaxle, moze zbyt pochopnie.
Porsche 928 restomod. Czyli zdrowa buda (nie powinno byc ekstremalnie trudne) + wnetrze z gustem ale nie koniecznie 100% ori + jakis uklad napedowy z nowoczesnego porsche. Tylko jak transaxla ugryźć w tej konfiguracji?
Pomysl z gruntu poroniony czy cos w tym jest?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 23:14 
Avatar użytkownika

Dołączył: 21.03.2010
Posty: 3734
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
sam myślałem nad 928 spory koszt odbudowy, ponoć trudne auto mechanicznie. paru ma na forum to zawsze by służyli radami i podpowiedziami.




_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.12.2020, 23:15 

Dołączył: 19.03.2009
Posty: 213
No nie wiem. Jak dla mnie 928 sam w sobie jest kompletny. Jak mało mocy, to w USA są kompletne zestawy turbo do GTS lub S4. Ale tu idziemy w stronę sportu, i dalej poszerzanie, obniżanie, aero etc.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum