Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 316 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 1:15 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
No cóż w przypadku marzeń nie patrzy się na cenę nawet pomimo dochodów.
Przeglądy ok ale można je robić poza ASO po ukończeniu gwarancji aby trochę zaoszczędzić a naprawy co może się zepsuć w nowym fabrycznie aucie w dodatku na gwarancji mam już ponad 10-lat Yarise od nowości i jeszcze nigdy mi się nie zepsuła wiec moze Panamera też.
A to że koledze MEKHT tak sie psuję czytałem na forum, no cóż trafił na wadliwy egzemplarz i takie przypadki mogą być 1 na 20 i rzadziej więc mam nadzieję pojezdzić Panamerą przynajmniej 12 lat beztrosko tankując paliwo,są Porsche nawet takie ktore mają po 40-50 lat i się nie psują.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 1:22 

Dołączył: 29.08.2011
Posty: 519
Cytuj:
Grzeczniej jestem żonaty


no to rwij laski grzecznie ..... albo z głową ...

Cytuj:
czyli według tego mądrego człowieka co mówi na co każdego stać to osoby które kupiły dom bądź go budują albo kupiły mieszkanie w kredycie hipotecznym na 40 lat powinny taki dom opuścić ponieważ je na nie nie stać


a tam zaraz opuścić ..... niech sobie mieszkają w nie swoim domu aż go spłacą .......

Cytuj:
A po za tym mam kuzyna który zarabia dużo mniej od mnie gdzieś mniej więcej 2-2,5 tysiąca zł a jezdzi nówką Passatem za 90 tysiecy i co go też na niego nie stać.


a co a stać ? :lol:

mieć a stać to dwa różne pojęcia, które notorycznie są ze sobą mylone, a w praktyce w większości przypadków oznaczają zupełnie co innego.

Człowiek ów, zaiste mądry był, co życiem swym (i stanem konta) dobitnie potwierdził ........


Cytuj:
No cóż w przypadku marzeń nie patrzy się na cenę nawet pomimo dochodów.


No przecież że tak , marzenia nic nie kosztują (no chyba że kasę którą można by zarobić w tym czasie kiedy się marzy i nic nie robi)

Cytuj:
mam już ponad 10-lat Yarise od nowości i jeszcze nigdy mi się nie zepsuła wiec moze Panamera też


nie liczył bym, przecież Yariska to Toyota,a w Panamerze słabe łożyska w kołach są dlatego czasem dobrze powozić ją na lawecie, aby się nie zużywały (no i opony, zapytaj w salonie ile nowe kosztują)


Dobra, spać idę , o zdrowie trzeba dbać , narka .


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 1:40 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
Co może się popsuc - wszystko...
Panamera będzie kilkukrotnie (oby) bardziej awaryjna niż Yaris.
Części również kilkukrotnie droższe.
Spalanie nie będzie 2 razy większe niż Yarisa tylko 4-5 razy na poziomie 20-25L zwłaszcza ze ma być używane w miescie.
Auta nie naprawisz u Pana Stasia za rogiem w pierwszym lepszym warsztacie.
Typowe podejście "zastaw się a postaw się". Proponuje jeszcze kredyt pod hipotekę - moim zdaniem będziecie pracowali tylko na utrzymanie samochodu. Z reszta po co Wam czteroosobowa limuzyna?
Również dołączam się do grona, że Was nie stać - owszem wszystko się da tylko ze to bez sensu.
Proponowałbym Boxstera lub Caymana - dla Was dwojga idealne auto, dużo tansze w eksploatacji i mniej awaryjne co pozwoli jezdzic a nie patrzeć na nie i płakać przy splacie kredytu.
Co zrobicie jak podwinie się Wam noga? (zona zajdzie w ciaże, zachoruje i straci prace, Ty zachorujesz i stracisz prace, będziesz miał wypadek czego nie życze).
Co wtedy zrobicie z kredytem i samochodem?


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 1:46 

Dołączył: 29.08.2011
Posty: 519
Cytuj:
Co wtedy zrobicie z kredytem i samochodem?


Samochód zabierze bank, sprzeda na licytacji za pół ceny, a po resztę zapuka komornik .......

Fajnie ktoś podpuszcza, tylko niech się ujawni po czasie, bo nas zeżre ciekawość :lol:

No wiem, wiem, spać miałem iść ..... idę, idę , i ...........


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 1:56 

Dołączył: 4.07.2011
Posty: 95
dgdhb napisał(a):
...mam już ponad 10-lat Yarise od nowości i jeszcze nigdy mi się nie zepsuła wiec moze Panamera też.


Dopiero teraz doczytałem od początku ten wątek.
Właściciel ponad 10-cio letniego jarisa chce kupić nową panamerę...

Ale dałem się wkręcić.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył: 21.03.2010
Posty: 3734
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
Ciekawe, który to z forumowiczów założył drugie konto i nas wkręca :lol:
ale przynajmniej forum ożyło , bo ostatnio wiało tu nudą :wink:




_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 11:33 

Dołączył: 14.08.2011
Posty: 290
Cyryl napisał(a):
Mi jednak bardziej imponuje miliarder w skodzie, niż dorobkiewicz w panamerze na kredyt 8)


:piwo:


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 11:40 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Słuchajcie, jeśli to ktoś z forum, to przygotował się bardzo dobrze - z tego IP jeszcze nikt nie pisał ;) A z tego wniosek, że to może być prawda... Albo wkręca nas ktoś obcy :)




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 12:25 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
GrzegorzN napisał(a):
dgdhb napisał(a):
...mam już ponad 10-lat Yarise od nowości i jeszcze nigdy mi się nie zepsuła wiec moze Panamera też.


Dopiero teraz doczytałem od początku ten wątek.
Właściciel ponad 10-cio letniego jarisa chce kupić nową panamerę...

Ale dałem się wkręcić.


Co widzisz w tym złego Panowie we wtorek jazda próbna zdam relacje.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 12:26 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
joko napisał(a):
Cytuj:
Co wtedy zrobicie z kredytem i samochodem?


Samochód zabierze bank, sprzeda na licytacji za pół ceny, a po resztę zapuka komornik .......

Fajnie ktoś podpuszcza, tylko niech się ujawni po czasie, bo nas zeżre ciekawość :lol:

No wiem, wiem, spać miałem iść ..... idę, idę , i ...........


Czyli sugerujesz że takie auta są tylko dla bogaczy tylko ile takich osób w kraju jest patrząc choćby ile ludzi ledwo wiąze koniec z końcem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 12:32 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
michal928 napisał(a):
Co może się popsuc - wszystko...
Panamera będzie kilkukrotnie (oby) bardziej awaryjna niż Yaris.
Części również kilkukrotnie droższe.
Spalanie nie będzie 2 razy większe niż Yarisa tylko 4-5 razy na poziomie 20-25L zwłaszcza ze ma być używane w miescie.
Auta nie naprawisz u Pana Stasia za rogiem w pierwszym lepszym warsztacie.
Typowe podejście "zastaw się a postaw się". Proponuje jeszcze kredyt pod hipotekę - moim zdaniem będziecie pracowali tylko na utrzymanie samochodu. Z reszta po co Wam czteroosobowa limuzyna?
Również dołączam się do grona, że Was nie stać - owszem wszystko się da tylko ze to bez sensu.
Proponowałbym Boxstera lub Caymana - dla Was dwojga idealne auto, dużo tansze w eksploatacji i mniej awaryjne co pozwoli jezdzic a nie patrzeć na nie i płakać przy splacie kredytu.
Co zrobicie jak podwinie się Wam noga? (zona zajdzie w ciaże, zachoruje i straci prace, Ty zachorujesz i stracisz prace, będziesz miał wypadek czego nie życze).
Co wtedy zrobicie z kredytem i samochodem?


Jeżeli będzie trzeba będę naprawiał robił serwisy i przeglądy akurat w nowoczesnej stacji diagnostycznej mojego znajomego ktora jest najtańsza w mojej okolicy, na paliwie i oponach będę probował zaoszczędzić jak się da będę kupował najtańsze części jakie tylko będą pasować do Panamery.

Odnosnie tego czy mi się noga powinie sugerujesz że ludzie którzy nie posiadają firmy ale pracują na umowach i w miarę nieźle zarabiają jak na PL to nie mogą sobie kupić auta za ponad 500 000 zł choć one same ktore lepiej znają budżet swój budżet domowy niż wy forumowicze i widzą że się da z całym szcunkiem forumowicze ale każdy niech mówi o sobie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 12:44 

Dołączył: 22.05.2012
Posty: 54
Na paliwie trochę oszczędzisz stosująca zasady ECO drivingu, na oponach będzie trudno, Dębica nie robi w tych rozmiarach, no i gdyby nie to, że auto na kredyt to można by bardzo dużo zjechać na kosztach rezygnując z Auto Casco.
Jeśli mieszkanie lub dom posiadacie kupione bez kredytu, albo lepiej mieszkacie z rodzicami, którzy opłacają koszty utrzymania domu, nie przewidujecie przez 7 lat żadnych większych wydatków, będziecie żyć dość skromnie i odpuścicie sobie co niektóre urlopy, to czemu nie... chyba się uda, trzymam kciuki.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 15.11.2013, 12:47 

Dołączył: 30.11.2012
Posty: 30
Co widzisz w tym złego Panowie we wtorek jazda próbna zdam relacje.[/quote] . Na pewno usłyszysz, że 98% tych aut jest kupowane na firmę a resztę dopowiedz sobie sam, nie mniej jednak po jezdzie pr2;bnej można wpaść po uszy w amok zwany Porsche i to może zostać do końca życia,popr&#;buj.A może to nie ściema ztym wątkiem :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 12:52 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1327
Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
Nikt z użytkowników forum nie brał raczej kredytu ale...pokusiłem się o wyliczenie na 5 lat( to masakra tak długi okres), .. lepiej by było brać na max 3 lata.
wkład wstępny jak sugerowal kolegoa 20 %

Koszt auta 550 000 plus jakies dodatki plus ubezpieczenie - razem 600 000 zł
( do kredytu jest liczone to wszystko)
Zakładam ,że RSO w Volkswagen Bank wyjdzie 13,6 % ( choc trudnośc w dotarciu do faktycznego RSO jest podejrzana)
Czyli w kredyt wejdzie 20% z 600 000 tj 480 000zl
http://www.infor.pl/kalkulatory/kredyty.html#wynikiform

Wychodzi 11690 zł samej raty .




_________________

968 - out
912
996 - out


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 13:02 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
Mironi napisał(a):
Na paliwie trochę oszczędzisz stosująca zasady ECO drivingu, na oponach będzie trudno, Dębica nie robi w tych rozmiarach, no i gdyby nie to, że auto na kredyt to można by bardzo dużo zjechać na kosztach rezygnując z Auto Casco.
Jeśli mieszkanie lub dom posiadacie kupione bez kredytu, albo lepiej mieszkacie z rodzicami, którzy opłacają koszty utrzymania domu, nie przewidujecie przez 7 lat żadnych większych wydatków, będziecie żyć dość skromnie i odpuścicie sobie co niektóre urlopy, to czemu nie... chyba się uda, trzymam kciuki.


Opony się nie kupuje co roku tylko raz na 6 lat więc przeżyje.
Dzięki.Bierzemy wszystko pod uwagę.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 15.11.2013, 13:07 

Dołączył: 14.11.2013
Posty: 123
maras napisał(a):
Co widzisz w tym złego Panowie we wtorek jazda próbna zdam relacje.
. Na pewno usłyszysz, że 98% tych aut jest kupowane na firmę a resztę dopowiedz sobie sam, nie mniej jednak po jezdzie pr2;bnej można wpaść po uszy w amok zwany Porsche i to może zostać do końca życia,popr&#;buj.A może to nie ściema ztym wątkiem :D[/quote]

To ja będę w tych 2% którzy kupują Porsche na kredyt bądź gotówkę,
a 98% osobom ktore kupiły Panamere na leasing w firmie mówię że w przypadku leasingu to właścicielem tego pojazdu jest firma leasingowa a w przypadku kredytu właściciciel ma 51% pakiet większościowy a bank zabezpieczenie cesji przywłaszczenia i ubezpieczeniem.I co firmy jezdzą nie swoim autem a całkiem duzo tych Panamer w PL.


Do kolegi Jurek968 uwazasz że 5 lat spłaty to strasznie dużo to co powiesz ludzią co kupują domy na kredyt na 40 lat.
Zakładając że pojeżdżę Porsche ponad 10 lat to według mnie można spokojnie wziać kredyt na 7 lub 8 lat aby zdecydowanie zmniejszyć miesięczną ratę.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 13:45 

Dołączył: 18.06.2012
Posty: 37
Nie odbieraj postów Kolegow jako atak.

Masz marzenie i chcesz je zrealizować. Reszta ma natomiast doswiadczenie dotyczące kosztów eksploatacji, utrzymania i ubezpieczenia roznych modeli Porsche.

Koszty utrzymania Panamery to zupełnie inny rząd wielkości w stosunku do małej Toyotki. Sprawdz koszty przeglądu i ubezpieczenia, które będziesz musiał ponosic w przypadku nowego samochodu.
Zakladasz 10-letni okres użytkowania - z czasem dojdą koszty eklsploatacyjne - klocki, tarcze, plyny. Plus ewentualne awarie.

Jak zauważyłes na forum nikt nie pisze o dochodach, bo to nieeleganckie. Ale po nawet pobieznej lekturze forum, działów dotyczących zlotow, serwisu itp. widać, ze naprawde spora czesc forumowiczow posiada pewnie zdecydowanie wyzsze dochody niz te o ktorych wspomniales (mogles nic nie pisac, nie byloby dyskusji). I pewnie nawet dla sporej czesci z nich utrzymanie podstawowego samochodu o tak wysokich kosztach utrzymania jak Panamera byloby klopotem.

Jesli jestes po wstepnych rozmowach z salonem i ktos wstepnie uznal, ze masz wystarczajaca zdolnosc kredytowa na zakup - znaczy stac Cie na zakup.
Ale mamy powazne watpliwosci czy bedzie Cie stac na utrzymanie. Nie jest to zlosliwe. Tak po prostu jest.

Nie porownuj kupna samochodu do kupna domu. Koszt finansowania jest jednak zdecydowanie nizszy, a ponadto jest to dla ludzi kwestia zaspokojenia podstawowej potrzeby - gdzies trzeba mieszkac.

7-8 lat kredytowania to dlugi okres. Czlowiek sie zmienia, zmieniaja sie priorytety. A Ty jestes trwale zwiazany kredytem. Nie mozesz tak jak domu go sprzedac - utrata wartosci jest gigantyczna.

Zdarzyc sie moze duzo - dramatycznie zwieksza Ci sie dochody i bedziesz sie z nas smial. Ale moga dramatycznie zwiekszyc Ci sie koszty, np. urodza Ci sie dzieci.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 14:11 

Dołączył: 2.12.2012
Posty: 88
dgdhb napisał(a):
No cóż w przypadku marzeń nie patrzy się na cenę nawet pomimo dochodów.
Przeglądy ok ale można je robić poza ASO po ukończeniu gwarancji aby trochę zaoszczędzić a naprawy co może się zepsuć w nowym fabrycznie aucie w dodatku na gwarancji mam już ponad 10-lat Yarise od nowości i jeszcze nigdy mi się nie zepsuła wiec moze Panamera też.
A to że koledze MEKHT tak sie psuję czytałem na forum, no cóż trafił na wadliwy egzemplarz i takie przypadki mogą być 1 na 20 i rzadziej więc mam nadzieję pojezdzić Panamerą przynajmniej 12 lat beztrosko tankując paliwo,są Porsche nawet takie ktore mają po 40-50 lat i się nie psują.



Hej,
mamy akurat jakies wakacje w Polsce?

Tomata


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.11.2009
Posty: 2215
Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
dgdhb napisał(a):
Opony się nie kupuje co roku tylko raz na 6 lat więc przeżyje.
Dzięki.Bierzemy wszystko pod uwagę.


Uff ... no nie mogę : w Porsche co 6 lat ? Takiej wypowiedzi jeszcze nie słyszałem :)
Ja mam Panamere 4S os nowości a przebiegu tylko 31000 km a opony już wymieniałem letnie pomimo tego że zimówek używałem przez 2 sezony .
Masakra : kredyt na 84 miesiące czyli wieczność chcesz brać .
Gigantyczna utrata wartości + spore koszty stałe jak ubezpieczenie , przeglądy , dobra ręczna myjka i detailing , koszty opon , paliwa itp. musisz liczyć że rata + koszty stałe bez utraty wartości to minimum 12000 zł miesięcznie a gdzie "niespodziewane" wizyty w serwisie ?

Powiem krótko : marzenia są piękne i należy je spełniać ale są 2 wyjścia :
1. dopasować zarobki do marzeń !
2. dopasować marzenia do zarobków !

Życzę ci to pierwsze ale jeśli porywasz się w kredycie bez rezerwy finansowej na takie auto to jest to SZALEŃSTWO :shock:

Gdybym nie maił firmy i nie potrzebował kosztów a Pananmera i inne auta które mam pomagają mi skutecznie obniżyć płacenie podatków i Vatu to NIGDY bym nie kupił nowego tak drogiego auta a tym bardziej w kredycie :!: :!:

Jeden mały poślizg w życiu i leżysz na łopatkach i tylko bank się będzie cieszył że zabierze ci Panamerę !

P.S.
Panamera 4S jest SUPER - ja jestem bardzo zadowolony tym bardziej z układem wydechowym AKRAPOVIĆ - mega cudowne auto :D




_________________

www.911classic.pl zawsze piękne 911 :)

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 15.11.2013, 15:07 

Dołączył: 15.03.2012
Posty: 32
Twoje wypowiedzi są jakby oderwane od rzeczywistości - "przerobionej" na własnej skórze przez wypowiadających się doświadczonych użytkowników Porsche. Życzę powodzenia przy zakupie, bezproblemowej radości z jazdy, współczując przy tym wieloletnich wyrzeczeń finansowych i "zaciskania pasa".


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 316 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum