Autor |
Wiadomość |
adarek
|
Napisane: 15.11.2013, 15:16 |
|
Dołączył: 12.08.2010 Posty: 469
|
Do kosztów pogwarancyjnych powinieneś doliczyć przedłużenie gwarancji po 2 latach gwarancji,
To ok 7 - 8 tys na rok. Ja przedłużyłem i już ...... nie żałuje szwankuje dalej klimatyzacja pomimo ze mi ja robili na gwarancji i zawieszenie - świeci mi "czerwony amortyzator" na wyświetlaczu.
Faktycznie post wygląda jak prowokacja ale nawet jak nie jest to członkowie forum dają Ci dobrą radę i uświadamiają bo maja w tym doświadczenie. Musisz przeznaczyć ok 10 - 12 tyś miesięcznie przez te 7 lat po czym sprzedasz ja za 150 tys.
Jak myślisz ze mniej to zweryfikuj swoje obliczenia. Wiem co mówię.
Jak dalej uważasz ze w tak długim okresie nie napytasz sobie kłopotów to kupuj. Powodzenia .
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 15:51 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
Kolego aderek i kimbex to wy jakie macie dochody że dla was takie autko to pryszcz i macie jeszcze inne auta heh... albo macie działalność gospodarczą.
Mam kolegę , zarabia 2100zł i kupił salonowego Passata. Jeździ nim tylko do automyjni raz w tygodniu i na przeglądy , czasem do pracy oczywiście gdy nie pada bo wówczas jeździ rowerem . Tankuje na stacji odległej od jego domu o 20 km bo tam jest najlepsze paliwo w całym województwie . Co miesiąc oczywiście mycie podwozia ( ach ta sól tylko czeka by pożreć VW.
Najlepsze że wsiadając do auta zmienia obuwie na czyste by nie zagnoić wnętrza . Auto ma już 2 lata i prawie 5 tyś km przejechane.
Dla mnie to jest pewien wzór do naśladowania.
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 15:57 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
kimbex napisał(a): dgdhb napisał(a): Opony się nie kupuje co roku tylko raz na 6 lat więc przeżyje. Dzięki.Bierzemy wszystko pod uwagę. Uff ... no nie mogę : w Porsche co 6 lat ? Takiej wypowiedzi jeszcze nie słyszałem Ja mam Panamere 4S os nowości a przebiegu tylko 31000 km a opony już wymieniałem letnie pomimo tego że zimówek używałem przez 2 sezony . Masakra : kredyt na 84 miesiące czyli wieczność chcesz brać . Gigantyczna utrata wartości + spore koszty stałe jak ubezpieczenie , przeglądy , dobra ręczna myjka i detailing , koszty opon , paliwa itp. musisz liczyć że rata + koszty stałe bez utraty wartości to minimum 12000 zł miesięcznie a gdzie "niespodziewane" wizyty w serwisie ? Powiem krótko : marzenia są piękne i należy je spełniać ale są 2 wyjścia : 1. dopasować zarobki do marzeń ! 2. dopasować marzenia do zarobków ! Życzę ci to pierwsze ale jeśli porywasz się w kredycie bez rezerwy finansowej na takie auto to jest to SZALEŃSTWO Gdybym nie maił firmy i nie potrzebował kosztów a Pananmera i inne auta które mam pomagają mi skutecznie obniżyć płacenie podatków i Vatu to NIGDY bym nie kupił nowego tak drogiego auta a tym bardziej w kredycie Jeden mały poślizg w życiu i leżysz na łopatkach i tylko bank się będzie cieszył że zabierze ci Panamerę ! P.S. Panamera 4S jest SUPER - ja jestem bardzo zadowolony tym bardziej z układem wydechowym AKRAPOVIĆ - mega cudowne auto
Ale czy ty nie rozumiesz że na każdy w Polsce ma firmę a niektórzy ktorzy nie prowadzą działalności mają ochote na samochód za ok 500 000zł pomimo tego że zarabiają wiecej niż 80% reszty kraju chłopie czytaj ze zrozumieniem nie pisz nic albo napisz coś o 4S.
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 15.11.2013, 15:58 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3170
|
nie no to już chyba przeginka , ktos ma na za totalnych idiotów albo sam ........... może skończmy pisać w temacie bo obniżamy loty
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 15:59 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
Baszkis napisał(a): Twoje wypowiedzi są jakby oderwane od rzeczywistości - "przerobionej" na własnej skórze przez wypowiadających się doświadczonych użytkowników Porsche. Życzę powodzenia przy zakupie, bezproblemowej radości z jazdy, współczując przy tym wieloletnich wyrzeczeń finansowych i "zaciskania pasa".
Pochodze z biednej rodziny więc zaciskanie pasa to normalnośc a te zarobki mam od ok roku czasu.Poradzę sobie.
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 16:03 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
kimbex napisał(a): dgdhb napisał(a): Opony się nie kupuje co roku tylko raz na 6 lat więc przeżyje. Dzięki.Bierzemy wszystko pod uwagę. Uff ... no nie mogę : w Porsche co 6 lat ? Takiej wypowiedzi jeszcze nie słyszałem Ja mam Panamere 4S os nowości a przebiegu tylko 31000 km a opony już wymieniałem letnie pomimo tego że zimówek używałem przez 2 sezony . Masakra : kredyt na 84 miesiące czyli wieczność chcesz brać . Gigantyczna utrata wartości + spore koszty stałe jak ubezpieczenie , przeglądy , dobra ręczna myjka i detailing , koszty opon , paliwa itp. musisz liczyć że rata + koszty stałe bez utraty wartości to minimum 12000 zł miesięcznie a gdzie "niespodziewane" wizyty w serwisie ? Powiem krótko : marzenia są piękne i należy je spełniać ale są 2 wyjścia : 1. dopasować zarobki do marzeń ! 2. dopasować marzenia do zarobków ! Życzę ci to pierwsze ale jeśli porywasz się w kredycie bez rezerwy finansowej na takie auto to jest to SZALEŃSTWO Gdybym nie maił firmy i nie potrzebował kosztów a Pananmera i inne auta które mam pomagają mi skutecznie obniżyć płacenie podatków i Vatu to NIGDY bym nie kupił nowego tak drogiego auta a tym bardziej w kredycie Jeden mały poślizg w życiu i leżysz na łopatkach i tylko bank się będzie cieszył że zabierze ci Panamerę ! P.S. Panamera 4S jest SUPER - ja jestem bardzo zadowolony tym bardziej z układem wydechowym AKRAPOVIĆ - mega cudowne auto
W toyocie nie zmieniałem opon od 7 lat kolego i jescze jedno pytanie do kimbex i adarek jakie dodatki dołożyliście w jakiej kwocie i na co warto zwrócić uwagę przy wyborze wyposażenia dodatkowego.
I tak zrobię jak będę chciał więc wasze pseaudo porady w kwestii zakupu i utrzymania mam gdzieś.Myślałem że to forum jest tolerancyjne.
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 15.11.2013, 16:29 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
Pomijając kwestię sensu, czy bezsensu zakupu takiego auta, nie licz na to, że auto ważąca ca 2 tony i mające 400 KM + będzie zużywać opony w takim tempie jak Yaris. Koszty eksploatacji i ubezpieczeń wzrosną wielokrotnie.
Przykład - mój Boxster wart w tej chwili wg eurotax ca 220 tys - ubezpieczenie OC/AC - ca 6 tys na rok, średnie spalanie ca 15 l/100 km (bez jazd po torze), przegląd mały po 2 latach w ASO 2,5 tys (dokładnie dowiem się w poniedziałek bo będę robił ten przegląd), przedłużenie gwarancji 5,5 tys za kolejny rok. W przypadku Panamery można powyższe pomnożyć spokojnie co najmniej przez 1,5.
Szacując tak na oko, to dochody na poziomie 15 tys miesięcznie na 2 osoby pozwolą bez nadmiernego napinania się i odmawiania sobie innych przyjemności sfinansować kredytem auto warte ca 300 tys pln.
Ale nadal uważam, że jaja sobie robisz
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 16:45 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
TomRS napisał(a): Pomijając kwestię sensu, czy bezsensu zakupu takiego auta, nie licz na to, że auto ważąca ca 2 tony i mające 400 KM + będzie zużywać opony w takim tempie jak Yaris. Koszty eksploatacji i ubezpieczeń wzrosną wielokrotnie. Przykład - mój Boxster wart w tej chwili wg eurotax ca 220 tys - ubezpieczenie OC/AC - ca 6 tys na rok, średnie spalanie ca 15 l/100 km (bez jazd po torze), przegląd mały po 2 latach w ASO 2,5 tys (dokładnie dowiem się w poniedziałek bo będę robił ten przegląd), przedłużenie gwarancji 5,5 tys za kolejny rok. W przypadku Panamery można powyższe pomnożyć spokojnie co najmniej przez 1,5. Szacując tak na oko, to dochody na poziomie 15 tys miesięcznie na 2 osoby pozwolą bez nadmiernego napinania się i odmawiania sobie innych przyjemności sfinansować kredytem auto warte ca 300 tys pln. Ale nadal uważam, że jaja sobie robisz
Aha czyli wedlug ciebie aby to miało sens to tak na 2 osoby dochody powinny wzrosnąć o 10 k czyli 25 tysi,chłopie kto tyle w PL zarabia ludzie zarabiają 1600zł i ledwo wiążą koniec z końcem,jest masa osób ktore zarabiają 1,5-2 tysiące i jeżdżą autami za 50-60 k i takim osobom też powiesz że ich na to nie stać, a ja zarabiam kilka razy tyle.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.11.2013, 17:34 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
dgdhb napisał(a): Kolego aderek i kimbex to wy jakie macie dochody że dla was takie autko to pryszcz i macie jeszcze inne auta heh... albo macie działalność gospodarczą.
Mam kolegę , zarabia 2100zł i kupił salonowego Passata. Jeździ nim tylko do automyjni raz w tygodniu i na przeglądy , czasem do pracy oczywiście gdy nie pada bo wówczas jeździ rowerem . Tankuje na stacji odległej od jego domu o 20 km bo tam jest najlepsze paliwo w całym województwie . Co miesiąc oczywiście mycie podwozia ( ach ta sól tylko czeka by pożreć VW. Najlepsze że wsiadając do auta zmienia obuwie na czyste by nie zagnoić wnętrza . Auto ma już 2 lata i prawie 5 tyś km przejechane.
Dla mnie to jest pewien wzór do naśladowania.
A dla mnie - bez urazy - taki człowiek powinien się leczyć. Ale tak to u nas jest w Bolandzie zgodnie z zasadą "zastaw się a postaw się". Po dodaniu utraty wartości przejazdy taksówką wyniosły by go taniej.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.11.2013, 17:37 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
dgdhb napisał(a): I tak zrobię jak będę chciał więc wasze pseaudo porady w kwestii zakupu i utrzymania mam gdzieś.Myślałem że to forum jest tolerancyjne.
Jeśli jesteś najmądrzejszy to po co w ogóle tu zaglądałeś? Porywasz się z motyką na słońce i jeśli nie posłuchasz naszych rad po prostu będziesz żałował. Nie życzę Ci tego, ale z Twoim podejściem właśnie tak to się skończy.
Jeszcze jedno - jeśli nadal będziesz co chwila chwalił się, ile to nie zarabiasz choć już parę osób zwróciło na to uwagę i nie zmienisz tonu na grzeczniejszy skończy się to banem.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 17:38 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
No cóż zrobić a najśmieszniejsze jest to że znam go już ponad 18 lat i jest calkiem normalny ale chyba kupił tego Passata za te 90 tys jak go dziewczyna rzuciła.
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 15.11.2013, 17:45 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Chlopaki, czytam to i boki zrywam. Przyznajcie sie prosze, ktory robi sobie jaja, bo juz mnie ciekawosc zzera. A swoja droga tez kiedys mialem pomysl, zeby rozpoczac taki ogorkowy temat pod innym nickiem i zobaczyc, ilu z nas da sie podpuscic. Musze tylko znalezc sposob na Witka, zeby mnie zbyt szybko nie zdemaskowal.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.11.2013, 17:58 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Kiedyś w Gdańsku do gazety robiliśmy tekst o kredytach samochodowych. I trochę dla żartu poprosiliśmy w salonie Mercedesa, by wyliczyli raty dla jakieś klasy S czy innego SL. Zlecieli się wszyscy pracownicy, by obejrzeć "kredytobiorcę"
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 15.11.2013, 18:02 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
dgdhb napisał(a): TomRS napisał(a): Pomijając kwestię sensu, czy bezsensu zakupu takiego auta, nie licz na to, że auto ważąca ca 2 tony i mające 400 KM + będzie zużywać opony w takim tempie jak Yaris. Koszty eksploatacji i ubezpieczeń wzrosną wielokrotnie. Przykład - mój Boxster wart w tej chwili wg eurotax ca 220 tys - ubezpieczenie OC/AC - ca 6 tys na rok, średnie spalanie ca 15 l/100 km (bez jazd po torze), przegląd mały po 2 latach w ASO 2,5 tys (dokładnie dowiem się w poniedziałek bo będę robił ten przegląd), przedłużenie gwarancji 5,5 tys za kolejny rok. W przypadku Panamery można powyższe pomnożyć spokojnie co najmniej przez 1,5. Szacując tak na oko, to dochody na poziomie 15 tys miesięcznie na 2 osoby pozwolą bez nadmiernego napinania się i odmawiania sobie innych przyjemności sfinansować kredytem auto warte ca 300 tys pln. Ale nadal uważam, że jaja sobie robisz Aha czyli wedlug ciebie aby to miało sens to tak na 2 osoby dochody powinny wzrosnąć o 10 k czyli 25 tysi,chłopie kto tyle w PL zarabia ludzie zarabiają 1600zł i ledwo wiążą koniec z końcem,jest masa osób ktore zarabiają 1,5-2 tysiące i jeżdżą autami za 50-60 k i takim osobom też powiesz że ich na to nie stać, a ja zarabiam kilka razy tyle.
No i ludzie którzy zarabiają 1600 panamerą nie jeżdżą, raczej samochodu wogóle nie mają. Jak ktoś zarabia 2 tys i nie ma innych dochodów, to raczej bardzo wątpię żeby jeździł samochodem za 60 tys. A jeśli go stać, to proporcja pasuje dochód 2 tys - auto za 60 tys, auto za 600 tys - dochód....20 tys... ja nikomu nie mówię czy go stać, czy nie. Chiałeś opinii o kosztach, to ją podałem, przy samochodzie znacząco tańszym. A to na co wydajesz swoje pieniądze mało mnie obchodzi
|
|
Góra |
|
Bukol
|
Napisane: 15.11.2013, 18:02 |
|
Dołączył: 14.08.2011 Posty: 290
|
Dobre Podoba mi sie ten temat, zwlaszcza watek kolesia z pensja ochroniarza i nowym paskiem Coz, w PL musi byc wszystko na bogato.
Ach, gdybym ja zarabial tyle co kolega, alez bym poszalal, G65 AMG bym zapodal, a co. Jedyna 1.2M PLN. W kredycie? Co za problem! Opon sie nie kupi, serwis w Norauto zawsze mozna, a klocki to samemu pod garazem sie wymieni. Paliwo od ruskiego TIRowca (tu sie diesel lepiej sprawdzi).
Aha - u mnie w pracy w NL srednie zarobki na nizszych szczeblach zarzadzania to ok. 3.000-3.500€/msc. Auta w garazu: A3, Golfy, Mini, BMW 1 ew 3, Priusy itp. Nikt tu sie nie napina na kredyty na drogie auta, lepiej wydac na wypasione wakacje, hobby (trzeba miec oczywiscie), inwestycje, nieruchomosci itp.
Ale gratuluje pomyslu na ten watek
|
|
Góra |
|
Cyryl
|
Napisane: 15.11.2013, 18:12 |
|
Dołączył: 28.10.2010 Posty: 145
|
Swoją drogą to bardzo ciekawy temat, wielu z Was fajnie opisało koszty związane z zakupem i utrzymaniem nowej P. Wbrew pozorom temat jest dość merytoryczny a porady życzliwe. Poziom szyderstwa znośny i zrozumiały.
Natomiast wpis o użytkowania passata dla mnie jest ewidentnym mrugnięciem okiem w kierunku "jaja sobie robię"; te kapcie do auta
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.11.2013, 18:22 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
A ja niestety akurat w Passata jestem skłonny uwierzyć. Załączam obrazkowy komentarz
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
TN911
|
Napisane: 15.11.2013, 18:22 |
|
Dołączył: 28.03.2012 Posty: 96
|
Cyryl napisał(a): Swoją drogą to bardzo ciekawy temat, wielu z Was fajnie opisało koszty związane z zakupem i utrzymaniem nowej P. Wbrew pozorom temat jest dość merytoryczny a porady życzliwe. Poziom szyderstwa znośny i zrozumiały. Natomiast wpis o użytkowania passata dla mnie jest ewidentnym mrugnięciem okiem w kierunku "jaja sobie robię"; te kapcie do auta
Teraz to nie passat, tylko Passerati. Smieszne jest to, ze ktos wyzej sra niz dupe ma, ale to juz przyjelo sie w naszym narodzie.
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 19:41 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
wit007 napisał(a): Kiedyś w Gdańsku do gazety robiliśmy tekst o kredytach samochodowych. I trochę dla żartu poprosiliśmy w salonie Mercedesa, by wyliczyli raty dla jakieś klasy S czy innego SL. Zlecieli się wszyscy pracownicy, by obejrzeć "kredytobiorcę"
Czyli co wszyscy pracownicy salonu mercedesa nie wiedzą że jest taki instrument fianansowy jak kredyt samochodowy to co oni tam robią,
po za tym leasing tez nie jest najlepszą formą zakupu wiec wychodzi na to że gotówka tylko kto ją ma.
|
|
Góra |
|
dgdhb
|
Napisane: 15.11.2013, 19:45 |
|
Dołączył: 14.11.2013 Posty: 123
|
Bukol napisał(a): Dobre Podoba mi sie ten temat, zwlaszcza watek kolesia z pensja ochroniarza i nowym paskiem Coz, w PL musi byc wszystko na bogato. Ach, gdybym ja zarabial tyle co kolega, alez bym poszalal, G65 AMG bym zapodal, a co. Jedyna 1.2M PLN. W kredycie? Co za problem! Opon sie nie kupi, serwis w Norauto zawsze mozna, a klocki to samemu pod garazem sie wymieni. Paliwo od ruskiego TIRowca (tu sie diesel lepiej sprawdzi). Aha - u mnie w pracy w NL srednie zarobki na nizszych szczeblach zarzadzania to ok. 3.000-3.500€/msc. Auta w garazu: A3, Golfy, Mini, BMW 1 ew 3, Priusy itp. Nikt tu sie nie napina na kredyty na drogie auta, lepiej wydac na wypasione wakacje, hobby (trzeba miec oczywiscie), inwestycje, nieruchomosci itp. Ale gratuluje pomyslu na ten watek
To ja będę pierwszyna świecie który kupi tak drogię auto przy "takich małych zarobkach".
Tak na poważnie na co powinieniem zwrócić uwagę przy wyborze wyposazenia dodatkowego to co jest potrzebne do takiego samochodu ew. myślę ze chyba powinno wystarczyć mi wyposazenie standardowe tym bardziej że będę mało jezdził i w porównaniu do ponad 10-letniej Toyoty to wyposażenie nawet seryjne powinno mnie zadowolić dodam tylko że seryjna Panamera 4 to 440 tys brutto a 4S ok 530 tys brutto.
Co sądzicie o wyposażeniu dodatkowym i seryjnym Porsche tylko na powaznie aha auto z rocznika 2014.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|