Dzień dobry.

Proszę o udział w zabawie, która pomoże mi ocenić czy rachunek wystawiony za naprawę 914/4 jest adekwatny do wykonanych prac. Do wygrania butelka czystej albo tej na myszach.

Zastanawia mnie czy ilość godzin poświęcona na poszczególne prace nie jest zawyżona?

Załączam protokół przyjęcia samochodu, co miało być zrobione i opis czynności z godzinami i fakturą za części po fakcie naprawy.

Całkowity koszt został mi przedstawiony po zakończeniu prac, a w ich trakcie jak pytałem ile to będzie kosztować to cytuję “Na tą chwilę mogę Panu powiedzieć że nazywam się... (i tu imię Pana)”.

Z mojej strony nie padły słowa, że koszty nie grają roli więc czy to normalne, że nie informuje się klienta o kosztach, które go czekają przed wykonaniem prac? Albo przedstawia się jakieś ramy? Jak to było lub jest u was?

Jak będę miał chwilę i będzie potrzeba to opiszę więcej szczegółów. Na tą chwilę nie podaję wykonawcy bo to może zepsuć zabawę.

Protokół z przyjęcia.


Faktura za części


Liczba godzin i prace


Pozdrawiam i miłego dnia.

Wyślij mi proszę namiar do tego warsztatu.
Chętnie skorzystam z ich usług o ile stawka za 1h jest rozsądna - a chyba jej nie przedstawiłeś (albo ja nie widzę).

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

No właśnie chodzi mi o to żeby zobaczyć ile osoby, które siedzą w temacie są gotowe zapłacić za 113 godzin pracy nad 914. Przychylni mi ludzie sądzą, że czas został naciągnięty do granic możliwości i w zasadzie tylko na pozycję dotyczącą "Styki cewki naprawa , wymiana przewodu minusowego akumulatora – 2 godz. To chyba jedyny normalny czas który jest prawdopodobny". Ale to są słowa człowieka, którego znam, a chciałbym się dowiedzieć jaka jest opinia od ludzi których nie znam.

Warsztatu na pewno nie będę polecał bo nie informowali o kosztach na bieżąco, a stawiają przed faktem dokonanym.

Chciałbym natopiast się dowiedzieć bo ja się nie znam czy takie praktyki to norma? I czy można podważyć czas przedstawiony w opisie.

Zapłacę za to nawet rzeczoznawcy.

A jaka stawka jest rozsądna dla Ciebie?

Ważne jest chyba jaką mają stawkę?
50,100, 1000 zł/h?
Przecież płacisz w pln, a nie w Roboczogodzinach

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

A co jeśli nie podali stawki za godzinę, ani ile to będzie kosztować w przybliżeniu. Ani na początku ani w czasie naprawy tylko dostajesz fakturę na końcu?

Jak podam koszt roboczogodziny to po przemnożeniu przez 113 h wyjdzie mój koszt naprawy, który mam ponieść.

Zabawa ma polegać na tym czy na podstawie załączonej faktury za części i włożonej pracy oraz doświadczeń ludzi, którzy robią lub robili takie rzeczy :

1. ilość godzin przeznaczona na naprawę mojego samochodu jest prawdopodobna czy jest sporo naciągnięta?

2. Ile są gotowi zapłacić za takie usługi.

Pozdrawiam i BTW fajna strona i prosiaki.

Robię popcorn

Ja herbatę….

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Mam wrażenie że trochę przesadzasz , przynajmniej jeśli chodzi o ilość roboczogodzin. Wiadomo że niektóre proste wymiany dość łatwo ocenić ale duża część tylko z pozoru wygląda prosto. Przykład u mnie. Demontaż wydechu - patrzę sobie tu parę śrub , myślę że dobra godzinka starczy a potem zonk zapieczone i przyrdzewiałe gwinty i męczarnia przez trzy godziny. Co zaś się tyczy ceny za roboczogodzinę to uważam że muszą podać - Gdybym nie dostał info ile za godzinę to bym zlał taki warsztat. Szczerze pisząc to nie spotkałem warsztatu który robiąc legalnie - czyli faktura na części , faktura za pracę czyli de facto gwarancja za usługę robiłby za mniej jak stówkę. HEJ

ja mam cukier w kostkach

popcorn i colę

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Nie wiem jak można oddać auto wczesniej nie umawiając ile to bedzie kosztować, powinni ci zrobić na podstawie zakresu napraw jakis orientacyjny kosztorys, teraz jesli masz ponad 100 godzin to pewnie rachunek z tymi czesciami podchodzi pod 15 tysi, grubo. Dla mnie te ilości godzin to jest masakra..kilka godzin maskę pasowali? mój mechanik to robi w pół godziny max godzinę..w skrócie to oni sobie mogli napisać co chcieli i tak zrobili, teraz nie masz wyjscia i musisz to zapłacić i tyle.

prnit a pasowali ją w 50 letnim samochodzie?

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Lubię to

A ile Sabart chciałbyś zapłacić...na ile byłeś przygotowany, że jesteś wzburzony ?
Czy przed naprawą nie poczyniłeś wstępnych ustaleń?
Nie oczekuj konkretnych odpowiedzi. Nikt zdrowo myślący z tych, którzy siedzą w temacie nie odniesie się poważnie do twojej zabawy. Nawet za bardzo dobrą flaszkę.
Nie porównuj pracy przy starym aucie z różnymi "patentami", jak widać z opisu, z naprawą normalnego, współczesnego auta.
Robi się umowę z wykonawcą.
ps. naprawa elektryki....mało wyliczona !
Roboczogodzina na poziomie 150-200 jest całkiem przyzwoita.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Samochód już jest po jednej renowacji.
Chodziło u usunięcie jeszcze paru niedociągnięć. Na miejscu obok właściciela był jeszcze Pan który spisywał i robił protokół. Samochód sam dojechał do warsztatu. Wyszło jeszcze ogrzewanie po drodze. Ciągle grzał. Wszystko co znaleźli w momencie przyjmowania samochodu jest w protokole. Nie było tam prostowania maski, nie informowali mnie o tym. Ten co spisywał protokół został mianowany na opiekuna projektu i miał się kontaktować. Zadzwonił tylko raz. Na sam koniec z informacją ile to będzie kosztować. Jak wcześniej pytałem właściciela o koszty to mi powiedział że może mi powiedzieć jak się nazywa. Proponował jeszcze zmianę wydechu i kół na fuchsy. Wakacje, urlop czas poleciał szybko. To że jestem frajerem to już wiem. Nauka kosztuje. 100 zł. za rh to mało. Ba! Po moim pierwszym telefonie właściciel chce mi opuścić 2 tys. Zastanawiam się nad rzeczoznawca i skierowaniem sprawy do sądu. Liczę na wasze opinie bo może gra nie warta świeczki.

Cóż, Twój wpis jest jak dla mnie bez sensu. Tak jak pisałem, walutą jest PLN a nie RBH.
Dla mnie ważne ile to kosztuje w całości, a nie ile trwała naprawa wg protokołu.
Może ma stawkę 25 zł?

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Dlaczego naprawy niedociągnięć nie egzekwowałeś od wykonawcy ?
Nie ma gorszej roboty jak robienie poprawek po kimś !
Przez cały czas naprawy nie spytałeś ile i za co ?

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Myślę ze tutaj nie chodzi o pasowanie w 50 letnim samochodzie ale o ogólnie ilość godzin przy wielu naprawach które są policzone x2 jeśli nie x3.
Niestety przy Porsche ceny serwisów są bardzo wysokie a wcale te auta w wielu aspektach nie różnią się od aut których serwis kosztuje 1/3 ceny napraw Porsche. Wiem że tutaj jest wielu purystów którzy za serwis płacą bo to porsche i nie ma dyskusji ale praca nad tymi autami jest często taka sama jak nad innymi markami, mówie o prostych mechanicznych naprawach bo są i takie rzeczy że tylko wyspecjalizowane zakłady.

Ja proponuje zamiast jakies kalambury to napisz ile cie podliczyli i co naprawde bylo do zrobienia (bo z tego kosztorysu to zbyt lakonicznie opisane) to chociaz z grubsza ktos ci powie czy kwota ma sens.
Tam jednak kawał zakresu jest bo przewija sie pozycja wyjecie silnika i zbiornika paliwa. Pierdoly tez sa generalnie czasochłonne.