Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Czy Twoim zdaniem liczba godzin na wykonanie czynności jest zawyżona ?
TAK 78%  78%  [ 14 ]
NIE 22%  22%  [ 4 ]
Liczba głosów : 18
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 21:40 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
pdmobil napisał(a):
A ile Sabart chciałbyś zapłacić...na ile byłeś przygotowany, że jesteś wzburzony ?
Czy przed naprawą nie poczyniłeś wstępnych ustaleń?
Nie oczekuj konkretnych odpowiedzi. Nikt zdrowo myślący z tych, którzy siedzą w temacie nie odniesie się poważnie do twojej zabawy. Nawet za bardzo dobrą flaszkę.
Nie porównuj pracy przy starym aucie z różnymi "patentami", jak widać z opisu, z naprawą normalnego, współczesnego auta.
Robi się umowę z wykonawcą.
ps. naprawa elektryki....mało wyliczona !
Roboczogodzina na poziomie 150-200 jest całkiem przyzwoita.


Ja chciałbym zapłacić tyle ile to jest warte. Chciałbym też być na bieżąco ile będą kosztować naprawy przed ich zrobieniem jak wyskakuje coś ekstra. Chciałbym też poznać przybliżoną kwotę jak już mają samochód na warsztacie i widzą więcej, a nie być stawianym przed faktem dokonanym. Wypierając warsztat opierałem się na opiniach z Googla i z artykułów w internetach. Czekam na opis co było robione z tą elektryką. Raz była robiona. Może mają zdjęcia to się dowiem bo z elektryką to nie miałem problemu. Proszę zerknąć na opis czynności dokładniej. Mam wrażenie że panuje tam haos. Czynności łączone w pary i niektóre jak dla mnie się powtarzają. To też normalne ? Wstawiłem auto, zaufałem że będę wiedział co ile kosztuje a to nie miało miejsca. Nie dyskutuje ze stawka za godzinę bo faktycznie w tym warsztacie okazuje się że potraktowali mnie łagodnie i 150 to trafna cena. Podobno biorą i powyżej 200 jak robią Maserati.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 21:49 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
adamax napisał(a):
Cóż, Twój wpis jest jak dla mnie bez sensu. Tak jak pisałem, walutą jest PLN a nie RBH.
Dla mnie ważne ile to kosztuje w całości, a nie ile trwała naprawa wg protokołu.
Może ma stawkę 25 zł?


Albo ja mam problem z opisywaniem albo Pan z rozumieniem.

Załączniki się wyświetlają? Bo jak ich nie widać to nie można zobaczyć co było stwierdzone po przyjeździe i co zostało zrobione ile godzin to zajęło.

Jeden członek już trafił cenę wiec proszę bardzo 150 zł RH.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 21:53 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
Romcio napisał(a):
Mam wrażenie że trochę przesadzasz , przynajmniej jeśli chodzi o ilość roboczogodzin. Wiadomo że niektóre proste wymiany dość łatwo ocenić ale duża część tylko z pozoru wygląda prosto. Przykład u mnie. Demontaż wydechu - patrzę sobie tu parę śrub , myślę że dobra godzinka starczy a potem zonk zapieczone i przyrdzewiałe gwinty i męczarnia przez trzy godziny. Co zaś się tyczy ceny za roboczogodzinę to uważam że muszą podać - Gdybym nie dostał info ile za godzinę to bym zlał taki warsztat. Szczerze pisząc to nie spotkałem warsztatu który robiąc legalnie - czyli faktura na części , faktura za pracę czyli de facto gwarancja za usługę robiłby za mniej jak stówkę. HEJ


Ja to wyliczenie dostałem z warsztatu. Też mam wrażenie że jest przesadzone ale że się nie znam to pytam. Samochód był już po renowacji. To nie tak że wstawiłem 50 letnie auto. Czekam na dokładniejszy opis i zdjęcia wykonanych prac.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 21:56 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3926
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
Sabart...ale tak na poważnie....samochód jest naprawiony ?
Ma porobione poprawki po poprzedniej renowacji ?
Odebrałeś ? Zapłaciłeś ?
Czy wszystko porobione, a Ty teraz kwestionujesz koszty ?
Czy kwestionujesz jakość naprawy czy "obsługę klienta" ?
Czy jesteś klientem, który po wykonaniu naprawy....nie zapłaci, bo myślał, że będzie inaczej ?
Pokaż fotki tego fajnego auta, podaj konkrety, urealnij zdarzenie, bo ten wątek wydaje się drętwy.
Ciesz się, bo mogło być gorzej !




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył: 28.02.2015
Posty: 275
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Nr klubowicza: 469
Adam!
Ty się teraz bój jak ja cię podliczę.
Nie pytałeś o koszty nawet w przybliżeniu :D :D :D

Ps. Opinie z Google - to bylo najlepsze




_________________

Tomek
Fajne 911 i auto fryzjera.

www.autotechnika.info


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:03 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2067
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
Sabat skoro nie stać Cie na naprawę 914 to może lepiej kup 992. Będziesz mieć gwarancje 2 lata i wszystko w cenie.
A tak serio, to przy starych autach naprawa każdego jest inna. Może zapytaj ludzi mających identyczne do Twojego 914 i podobne naprawy. Wtedy to będzie adekwatne.
Sorry, ale 914 to nie 993, 944 czy 996 gdzie naprawa jest w miarę przewidywalna.




_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:05 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2067
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
bialykk napisał(a):
Adam!
Ty się teraz bój jak ja cię podliczę.
Nie pytałeś o koszty nawet w przybliżeniu :D :D :D

Ps. Opinie z Google - to bylo najlepsze
Od dwóch tygodnie nie śpię :(
A jak zobaczyłem na ile % lombard pożycza to już w ogóle jest po mnie :)




_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:35 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
pdmobil napisał(a):
Sabart...ale tak na poważnie....samochód jest naprawiony ?
Ma porobione poprawki po poprzedniej renowacji ?
Odebrałeś ? Zapłaciłeś ?
Czy wszystko porobione, a Ty teraz kwestionujesz koszty ?
Czy kwestionujesz jakość naprawy czy "obsługę klienta" ?
Czy jesteś klientem, który po wykonaniu naprawy....nie zapłaci, bo myślał, że będzie inaczej ?
Pokaż fotki tego fajnego auta, zapraszamy do Klubu ...tego czy innego.
Bądz jednym z nas ! Ciesz się, bo mogło być gorzej !


Naprawiony. Uregulowałem część kosztów i fakturę za części.
Kwestionuje na razie "obsługę klienta" bo nie widziałem samochodu. Ufam, że zrobili to dobrze.

Jak bym miał kupon na 6 w lotka w kieszeni to machnął bym ręką. Tu czuję się naciągnięty i potraktowany jak przysłowiowy jeleń, wiec do radości mi daleko. Zaufałem swoim wyobrażeniom, a nie spisałem tego czarno na białym. Jestem z natury ufny i zazwyczaj dobrze na tym wychodzę.

W jakiej branży nie informuje się klienta o kosztach przed, w trakcie tylko po wykonaniu usługi? Skąd mam wiedzieć że to co jest na papierze od nich zostało zrobione. Liczę na fotki. Przed po jak np. ta którą mam z renowacji. Klapy już były pasowane wiec nie rozumiem tez prostowania. na pewno nikt mnie o tym nie informował. Rozumiem, że warsztaty mają takie doświadczenia i że są w stanie udowodnić zakres prac a nie liczyć tylko na to że klient zapłaci i będzie się cieszył, że się zapisze do klubu.

Zdjęcia z pobytu w innym warsztacie i na Lubelszczyźnie. Merc nie mój.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:42 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2067
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
Fajne zdjęcia :)
Po to jest Forum PCP by na przyszłość zapytać o polecany warsztat.
Niestety na Ciebie trafiło, że jesteś niezadowolony. Dobrze, że człowiek uczy się na błędach (tak mówią).
Jak dojdziesz do wniosku, że warto podzielić się tutaj z nazwa warsztatu, to na pewno ktoś kto będzie robić u nich naprawę Porsche wyciągnie wnioski z Twojego wpisu.

Tak swoją drogą to chętnie bym się kiedyś przejechał 914 - prababcią mojego Boxstera :)




_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 22:49 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
adamax napisał(a):
Sabat skoro nie stać Cie na naprawę 914 to może lepiej kup 992. Będziesz mieć gwarancje 2 lata i wszystko w cenie.
A tak serio, to przy starych autach naprawa każdego jest inna. Może zapytaj ludzi mających identyczne do Twojego 914 i podobne naprawy. Wtedy to będzie adekwatne.
Sorry, ale 914 to nie 993, 944 czy 996 gdzie naprawa jest w miarę przewidywalna.


Czuję, że się nie dogadamy ;)
Mam wrażenie że 914 to trochę bardziej skomplikowany Garbus. Ktoś mi powiedział że wiązka elektryczna jest mniej skomplikowana niż w rowerze elektrycznym. Gdzie mi do 944 czy nawet 924. Mówią że to Porsche dla ubogich i tego się trzymam. Nie wiem czy czytał Pan co zostało zrobione i przeliczył ile za tą naprawę policzono. Wyszło trochę ponad 17 tyś zł netto plus części. Otrzymałem już zniżkę 2 tys. Po pierwszym telefonie po otrzymaniu faktury wiec mówimy już o 15 tys.

Podjął by się Pan takiej naprawy? Ile godzin by panu zajeła?


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 23:01 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
adamax napisał(a):
Fajne zdjęcia :)
Po to jest Forum PCP by na przyszłość zapytać o polecany warsztat.
Niestety na Ciebie trafiło, że jesteś niezadowolony. Dobrze, że człowiek uczy się na błędach (tak mówią).
Jak dojdziesz do wniosku, że warto podzielić się tutaj z nazwa warsztatu, to na pewno ktoś kto będzie robić u nich naprawę Porsche wyciągnie wnioski z Twojego wpisu.

Tak swoją drogą to chętnie bym się kiedyś przejechał 914 - prababcią mojego Boxstera :)


Widzę że jest Pan członkiem klubu. Skoro tu tak fajnie to na bank na jakimś zlocie będzie to możliwe. W końcu dostałem tutaj radę żeby się nie przejmować i zapisać się do klubu.

Ewentualny post tutaj pewnie zaoszczędziłby mi teraz nerwów.

Człowiek czasami sobie coś namyśli i okazuje się że najprostsze rozwiązania są pod nosem. Może w przyszłości. Planuję jeszcze jeden projekt ale już na pewno nie tam gdzie trafiłem. Za wysokie progi na moje nogi. Jak nikt z klubu się nie zgłosi zapraszam w nowym sezonie. Jest też szansa, że będę na śląsku. Mam tam znajomych ;)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 23:07 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3926
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
może masz rację...nie byłeś informowany....a pytałeś ?
Chyba za wielu masz doradców...a ci, wiadomo wszystko wiedza najlepiej.
Teraz i Ty wiesz.
Oceń robotę, potarguj się troszkę, płać, płacz i się ciesz..
A poprawki po naprawie reklamuj u wykonawcy, a nie w innym warsztacie, chyba że tam też jesteś skłócony...
Zabawa Twoja w wycenę takiego przypadku to strzał kulą w płot..intryga..




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.09.2021, 23:27 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
pdmobil napisał(a):
może masz rację...nie byłeś informowany....a pytałeś ?
Chyba za wielu masz doradców...a ci, wiadomo wszystko wiedza najlepiej.
Teraz i Ty wiesz.
Oceń robotę, potarguj się troszkę, płać, płacz i się ciesz..
A poprawki po naprawie reklamuj u wykonawcy, a nie w innym warsztacie, chyba że tam też jesteś skłócony...
Zabawa Twoja w wycenę takiego przypadku to strzał kulą w płot..intryga..


To jest długa Historia. Proszę odpowiedzieć na choć jedno moje pytanie, a nie stawiać kolejne. Poprzedniego wykonawcy już nie ma. Czy dał mi sie we znaki. Tak. Tych zakładów już nie ma. Jednak potem trafiłem na Gościa z pod Łomianek. Blacharka jak widać może na załączonych fotkach trzyma się kupy i do dziś. Choć coś tam nie domalowali i były poprawki. kosztowne, też w Łomiankach, ale jestem z nich zadowolony. Informowano mnie ile to będzie kosztowało. Musiałem zrobić silnik od podstaw. Bo jedynie wyczyścili go choć skasowali za remont. Szkoda gadać. Silnik teraz jest żyleta zresztą mam już 2 silnik w aucie bo miałem tyle części że mój Mechanik Pan Tomek złożył mi drugi tak jak chciałem z gaźnikami a nie na wtryskach. Zostałbym u niego choć nie był estetą ale stan jego zdrowia bardzo się pogorszył i byłem zmuszony szukać dalej. I tak trafiłem tu co opisuję.

Na pytanie ile będzie mnie to kosztować usłyszałem cytuję "Na tą chwilę mogę Panu powiedzieć że nazywam się i tu imię Pana właściciela" (Był też opiekun projektu który miał się kontaktować ale tego nie robił poza momentem przedstawienia kosztów końcowych.) Potem byłam namawiany na wymianę wydechu bo dusi silnik. Mam tam założony wydech ANSA ma swoje lata ale jak go kupowałem to był zachwalany że jest dedykowany do tego samochodu zresztą proszę sprawdzić. Była jeszcze propozycja założenia fuchsów z 911 - 16 calowych. Sam mam repliki baby fuchsów z lat 80 (oryginały też mam czekają na renowację) Wiem ile to kosztuje i się usztywniłem bo powiedziałem że brzmi to wszystko bardzo drogo. i na tym się rozmowa skończyła.

Jeszcze jedna akcja z obsługi klienta. Wyskoczyło że trzeba wymienić przewody hamulcowe. Rozmawiamy w ciągu dnia, myślę ze nawet po południu. Mówię że chyba mam, bo ogólnie przez lata zebrałem trochę części. Słyszę żebym szybko dał znać bo są potrzebne na CITO. Szukam w domu i w garażu. Nie znajduję są pewnie na lubelszczyżnie. Nie ważne. Dzwonię rano i mówię że nie jednak nie mam. Słyszę że to i tak nie ważne bo i tak już zamówili.

Takie rzeczy w renomowanych zakładach to też norma ?
Robił Pan gdzieś serwis zabytkowego samochodu?
Jaka była procedura? jak u mnie?

Proszę o opinię.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 0:12 
Avatar użytkownika

Dołączył: 19.02.2018
Posty: 400
Nr klubowicza: 583
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 0:18 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
LeON napisał(a):
Obrazek
Dziękuję za opinię.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 6:47 

Dołączył: 11.07.2011
Posty: 1541
adamax napisał(a):
Sorry, ale 914 to nie 993, 944 czy 996 gdzie naprawa jest w miarę przewidywalna.


To było dobre :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 16:36 

Dołączył: 10.06.2017
Posty: 1190
Przeczytałem sobie jeszcze raz całość. Jeśli , powtarzam jeśli kolega nie podkoloryzował lub przeinaczył to ten warsztat zalatuje naciągaczami. Piszę dlaczego .Zwróćcie uwagę że w ogóle część prac zleconych nie jest ujęta w wykonanych a część prac zapisanych jako wykonane nie było zamówione w zleceniu .NP wyjęcie ,lutowanie ,malowanie zbiornika paliwa, naprawa kierunków, regulacje gażników , Czy w tym modelu by uszczelnić wyciek ze skrzyni - jest w zleceniu- trzeba wyjąć silnik nie wspominając że wyjęcie silnika jest dwa razy, naprawa czujnika poziomu paliwa. Czy ty kolego to zleciłeś ,lub informowali na bieżąco co trzeba dodatkowo zrobić by było tip top = Tak powinni zrobić =czy powiedziałeś po prostu -Panowie zróbcie wszystko To co trzeba a oni zaszaleli ,bo jeśli nie to masz argument na piśmie co miało być wykonane i za to płacisz. Może się mylę ale po jednym wpisie w twym zleceniu mam wrażenie że kolega za bardzo się na mechanice nie zna i ja bym do odbioru auta zabrał kogoś z branży kto sprawdzi ten wykaz prac wykonanych. HEJ


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 17:45 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
Romcio napisał(a):
Przeczytałem sobie jeszcze raz całość. Jeśli , powtarzam jeśli kolega nie podkoloryzował lub przeinaczył to ten warsztat zalatuje naciągaczami. Piszę dlaczego .Zwróćcie uwagę że w ogóle część prac zleconych nie jest ujęta w wykonanych a część prac zapisanych jako wykonane nie było zamówione w zleceniu .NP wyjęcie ,lutowanie ,malowanie zbiornika paliwa, naprawa kierunków, regulacje gażników , Czy w tym modelu by uszczelnić wyciek ze skrzyni - jest w zleceniu- trzeba wyjąć silnik nie wspominając że wyjęcie silnika jest dwa razy, naprawa czujnika poziomu paliwa. Czy ty kolego to zleciłeś ,lub informowali na bieżąco co trzeba dodatkowo zrobić by było tip top = Tak powinni zrobić =czy powiedziałeś po prostu -Panowie zróbcie wszystko To co trzeba a oni zaszaleli ,bo jeśli nie to masz argument na piśmie co miało być wykonane i za to płacisz. Może się mylę ale po jednym wpisie w twym zleceniu mam wrażenie że kolega za bardzo się na mechanice nie zna i ja bym do odbioru auta zabrał kogoś z branży kto sprawdzi ten wykaz prac wykonanych. HEJ


Dziękuję za ten głos w dyskusji. Mało komu się chce przeczytać to co dostałem z warsztatu. A o analizie tego to już nie wspomnę. Nic nie koloryzuję.

Tam jest więcej "kwiatków" nie widocznych na pierwszy rzut.

Np to że samochód wstawiłem 07.07 a pierwsze prace były już wykonywane 01.07 jak auta nie było na placu. Jak się zliczy wszystkie godziny z przed wstawienia auta to wychodzi 27h. Oczywiście błąd ludzki może wchodzić w grę ale mam wrażenie że było to robione na kolanie przed tym jak poprosiłem o przesłanie zakresu prac.

Na jednym podłokietnik jest 250 na drugim 350. Takie niby pierdoły ale skoro wymaga się od klienta takich stawek to chyba też warto potem mieć porządek w papierach.

Protokół i oględziny na miejscu to to na co się zgodziłem. Protokolant miał mnie informować. Nie robił tego.

Zresztą dowiedziałem się dzisiaj że cytuję "Co do jakichkolwiek wycen przy autach zabytkowych to jest niemożliwe, ponieważ najczęściej naprawiając jedną część kolejne części też wymagają naprawy I nie jest to do przewidzenia!"
Tej sentencji również nie słyszałem na początku tylko ze osoba odpowiedzialna będzie się kontaktować.

Dostałem na moją prośbę kilka zdjęć, po rozmowie z właścicielem, że muszą sciągnąć silnik. W 914 jest mało miejsca w komorze. Mój poprzedni mechanik zawsze na to klął. Pomyślałem że zgoda. Dodatkowy koszt ale prace ruszą z kopyta. Serce na wierzchu wiec liczyłem + 2 tyś na zdjęcie włożenie. Ale reszta to powinna iść jak z płatka.

Patrzę na fotki które dostałem z 18.07, że owszem przednia klapa i zbiornik wyjęte ale opisana tylna klapa już nie. Wydech też nie zdjęty, o skrzyni nie wspomnę.

Dowiedziałem się też dziś że właściciel nie ma zamiaru rozpisywać się na moje pytania bo woli mnie zaprosić i wyjaśnić na miejscu. Zdjęć raczej nie ma bo jak to określił cytuję "nie mam na etacie pisarza/fotografa nie będę w stanie tak szczegółowo opisać oraz przedstawić zdjęć z kolejnych etapów"

Kolejne pytanie do ludzi którzy się znają bo podobno się tego nie robi. Cytuję "Żąda Pan udowodnienia zdjęciami- który z serwisów dołącza do faktury zdjęcia?" Ja myślałem że każdy. Bo skoro wszystko jest niemal nie możliwe do obliczenia to na zdjęciach przed i po widać ile roboty zostało włożone, czyż nie?

Zgodziłem się też na wymianę przewodów hamulcowych bo pękły akurat po jeżdzie próbnej i to chyba tej 2 na liście.

Z moich największych bolączek. Mowa o protokole przyjęcia i to co zgłaszałem to:

1. Serwis olejowy. Który chyba nawet nie został zrobiony.
2. Regulacja szyby od kierowcy. Miałem tam szparę. Szyba nie dochodziła do uszczelki.
3. Schowanie pompy paliwa pod bak. Zwyczajowo pompa znajduje się w komorze silnika. Na szybko zamontował mi ja mój mechanik już emeryt (schorowany) z przodu auta. Nie było to zbyt bezpieczne ale zaryzykowałem. Do tematu mieliśmy wrócić.
4. Uczesanie silnika bo przewody były mało eleganckie i już stare plus zamontowanie odmy. Też mechanik już nie zdążył.
5. w momencie dojazdu okazało się jeszcze że ogrzewanie ggrzeje jak szalone.
6 Zapach spalin w kabinie. Właściciel skomentował ze to normalne w takim samochodzie że zaciąga, bo mam nie oryginalny tłumik czy coś. Tak na gorąco gadał.

Potem oglądali samochód i znaleźli, że odblask z tyłu delikatnie odstaje na środku.
Jeden z pierścieni odpadł z zegarów. (mam tam takie chromowane wkładki)
Ze hamulec ręczny wysoko bierze.
Jeden z spryskiwaczy zgubił chrom.
I reszta pierdół z protokołu. Nie dyskutuję tu udało im się dobrze przepisać wszystko. Nie tak jak z datami.

Zaznaczyłem że w bagażniku znajdą nowe uszczelki do uszczelnienia skrzyni biegów, chrom na spryskiwacz i plastik który podtrzymuje dach w bagażniku.

Dowiedziałem się ze Pan protokolant będzie odpowiedzialny za projekt i będzie się kontaktował.

Nie mówiłem, że koszty nie grają roli. Czekałem na kontakt konsultanta w sprawie kosztów.

Tyle w temacie reszta już jest opisana.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 17:51 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
bialykk napisał(a):
Ps. Opinie z Google - to bylo najlepsze


Występowali w TV myślałem, że tam leszczy nie biorą.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.09.2021, 17:53 

Dołączył: 18.08.2011
Posty: 44
and6412 napisał(a):
Ja proponuje zamiast jakies kalambury to napisz ile cie podliczyli i co naprawde bylo do zrobienia (bo z tego kosztorysu to zbyt lakonicznie opisane) to chociaz z grubsza ktos ci powie czy kwota ma sens.
Tam jednak kawał zakresu jest bo przewija sie pozycja wyjecie silnika i zbiornika paliwa. Pierdoly tez sa generalnie czasochłonne.


Wszystko już opisane.

17 tys. netto plus faktura za części 2,4 tys. brutto.

Podczas jednej z rozmów już dostałem zniżkę wiec -2 tys.


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum